Cieszyn: Nowe kryteria finansowania zajęć w szkołachW szkołach odbywają się dwa rodzaje zajęć: zajęcia obowiązkowe wynikające z przepisów prawa, a także zajęcia wykraczające ponad to, co narzucają przepisy, czyli zajęcia dodatkowe. Samorząd Cieszyna finansuje zajęcia dodatkowe w szkołach, którymi zarządza, czyli w sześciu podstawówkach i trzech gimnazjach. W sumie jest to 589 godzin dodatkowych zajęć dydaktycznych w tych szkołach, za które Cieszyn płaci w skali roku ok. 1 mln zł. - Dotąd mieliśmy taką sytuację, że z tego miliona złotych, blisko pół miliona konsumowała jedna szkoła - wylicza burmistrz Ryszard Macura. - A tych szkół mamy dziewięć, więc stwierdziłem, że trzeba przyjrzeć się temu systemowi i skąd to się bierze, że jedna szkoła konsumuje prawie tyle, co osiem pozostałych szkół - dodaje. Ta placówka to Szkoła Podstawowa nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi im. Janusza Korczaka w Cieszynie, która na zajęcia pozalekcyjne z budżetu Cieszyna pozyskała ok. 498 tys. zł w skali roku. - Głównym powodem jest to, że szkoła prowadzi zajęcia integracyjne, jest tam plac integracyjny i wielu uczniów z orzeczeniami o różnego typu schorzeniach. W przypadku takich zajęć te godziny dodatkowe zostaną na pewno podtrzymane, natomiast przy innych zajęciach chcielibyśmy dążyć do redukcji i pani dyrektor SP 3 została poproszona o dokonanie korekty w tym, co możliwe - wyjaśnia Macura. Teraz mają zajść zmiany w kryteriach finansowania zajęć pozalekcyjnych w cieszyńskich szkołach. - Postanowiłem, że stworzymy jednolite zasady i podstawowym kryterium przydzielania godzin pozalekcyjnych dla poszczególnych szkół będzie kryterium liczby uczniów - informuje Macura. - Oczywiście brane są też inne kryteria, ale tym głównym kryterium będzie właśnie liczba uczniów w klasie. Nie chcemy tego systemu wprowadzać od razu, ale stopniowo - dodaje. - Podstawową ideą tych zmian jest stworzenie niezależnego systemu. Chcę zmierzać w kierunku tego, że to dyrektorzy są w pełni gospodarzami swoich szkół, oni najlepiej znają placówki, oni są pracodawcami i wiedzą, gdzie mają mocne, a gdzie słabe punkty. Uważam, że burmistrz miasta nie powinien schodzić na taki poziom zarządzania, żeby wskazywać dyrektorom, które godziny dodatkowych zajęć dydaktycznych powinni realizować, a które nie. Moim celem jest przekazywanie coraz większych uprawnień i odpowiedzialności na dyrektorów, którzy odpowiadają za proces dydaktyczny. Myślę, że to przyczyni się do jeszcze efektywniejszej pracy dydaktycznej, bo na szczęście od lat nasze wyniki są dobre - zaznacza burmistrz Cieszyna.
|
reklama
|
Z cyklu " Jedno pytanie do Pani MB".
…...............................................................
Dezinformacja, czy informacja typu " coś w trawie piszczy"?.
…........................................................................................................................................................
Cyt. "Wydatki na zajęcia pozalekcyjne w szkołach zarządzanych przez cieszyński samorząd to ok. 1 mln zł. w skali roku, za 589 godzin dodatkowych zajęć dydaktycznych."
…...............................................................................................................
Czyli średnio - 1697,79 zł za godzinę pracy z dziećmi, chyba z dożywianiem.
Gdzie należy się zgłosić po milion, pracując przez trzy miesiące ( podatek zapłacę sam)?
Za godzinę czy 45 minut
Za 1273,34 zł/ godzinę, też mogę pracować przez cztery miesiące.
Dodaj komentarz