Targowa znowu działa!

Wielkie otwarcie Targowej w nowym miejscu odbędzie się w sobotę 21 marca.

Od kilku dni kuchnia Targowej działa pełną parą. Kucharze testują nowe potrawy.

Zamiast obrazów na ścianach zawisła kolekcja oprawionych w gablotki srebrnych hoczków.

Gdzieniegdzie na ścianach można odnaleźć śmieszne cytaty i powiedzonka cieszyńskie.

Targowa przez 20 lat działała przy Starym Targu w Cieszynie. Występowali tu Leszek Możdżer i Lora Szafran, przy stolikach przesiadywali Wisława Szymborska, Czesław Miłosz i Agnieszka Holland. Restauracja była kontynuatorką bogatych tradycji szynkarskich, których korzenie przy Starym Targu sięgają XVI wieku. Niestety, w lutym właściciel kamienicy wypowiedział właścicielce umowę i Targowa na kilka tygodni została zamknięta. Z tego też powodu w Cieszynie, po raz pierwszy od lat, nie odbył się słynny pogrzeb Basów na zakończenie karnawału.

— Teraz wracamy w nowym miejscu z odmienioną Targową — cieszy się Alina Bańczyk, która wraz z Ewą Trzcionką przeniosły restaurację do urokliwego domu przy ul. Śrutarskiej 24, w okolice tak popularnych atrakcji turystycznych jak Studnia Trzech Braci czy Cieszyńska Wenecja. — Łączymy tu tradycję z nowym spojrzeniem na regionalne potrawy, wzory, zwyczaje. Do wykonania nowego wystroju lokalu zatrudniłyśmy cieszyńską plastyczkę Alicję Woźnikowską-Woźniak i jej „prawą rękę” Annę Pillar. Woźniak w Muzeum Śląska Cieszyńskiego znalazła oryginalne szablony do malowania ścian i skrzyń wiannych (tróweł). Te wzory przeniosły na ściany Targowej — opowiada Ewa Trzcionka.

Zamiast obrazów na ścianach zawisła kolekcja oprawionych w gablotki srebrnych hoczków. Gdzieniegdzie na ścianach można odnaleźć śmieszne cytaty i powiedzonka cieszyńskie. W ten sposób Targowa będzie miejscem, gdzie przyjezdnym będzie można pokazać kawał kultury od kulinariów Śląska Cieszyńskiego, przez ludowe wzornictwo po lokalne przyśpiewki.

Od kilku dni kuchnia Targowej działa pełną parą. Kucharze testują nowe potrawy, które znajdą się w odmienionej karcie lokalu. — Na pewno zaskoczymy naszych stałych bywalców — zapewnia Alina Bańczyk. Co ważne, nazwa Targowa nadal jest aktualna, w końcu tylko 60. schodów dzieli nowy lokal od targowiska nad Olzą, do tego międzynarodowego!

Wielkie otwarcie Targowej w nowym miejscu odbędzie się w sobotę 21 marca. Zaplanowano atrakcje - m.in. topienie Marzanny z okazji pierwszego dnia wiosny. Przygrywała będzie Kapela „Torka” Kazimierza Urbasia. — Co prawda mamy post, ale nie było pogrzebu Basów, więc muzycy mają prawo grać — uśmiecha się szefowa Targowej.

Początek o godz. 18.00. Wstęp wolny.

TEKST SPONSOROWANY