Ochaby: Nielegalna przycinka dębu - W naszej opinii przycinka ta jest niezgodna z ustawą o ochronie przyrody - mówią ekolodzy z Klubu Gaja. fot. W. Krawczyk  Na miejscu pozostały nieuprzątnięte gałęzie. fot. W. Krawczyk
Na początku lutego w Ochabach doszło do nielegalnej przycinki rosnącego przy głównej drodze dębu. Kilkudziesięcioletnie drzewo pozbawione zostało czterech konarów. Sytuacja ta bulwersuje zarówno mieszkańców jak i ekologów.
Zdjęcia drzewa pokazaliśmy ekologom z bielskiego Klubu Gaja. Ich opinia może niepokoić. - Przycięcie z jednej strony tak ogromnej jego części mogło doprowadzić do zachwiania statyki drzewa i przy większym wietrze doprowadzić do jego przewrócenia, a w konsekwencji do konieczności jego całkowitego usunięcia - stwierdza Paweł Grzybowski, z klubu. Jak zaznacza ekolog, odpowiedź na pytanie, czy jest tak w rzeczywistości, może dać jednak tylko specjalistyczna ekspertyza dendrologiczna drzewa. Nie ulega natomiast wątpliwości, że tak nieumiejętna przycinka doprowadziła do osłabienia dębu. Nielegalną przycinką zainteresowali się już urzędnicy z Miejskiego Zarządu Dróg w Skoczowie, którzy zarządza terenem, na którym stoi drzewo. - Nigdy nie będziemy tolerować takich sytuacji - mówi stanowczo Piotr Hanzel, dyrektor MZD. - Wszystkie prace związane z wycinką i przycinką drzew zawsze przeprowadzają nasi wykwalifikowani pracownicy. Dodatkowo o zgodę i opinię na temat wycięcia jakiegokolwiek drzewa każdorazowo musimy wystąpić do starostwa powiatowego. W tym przypadku o zdarzeniu poinformowaliśmy policję. Miejsce cięcia zostało zabezpieczone też specjalnymi środkami ochronnymi. Co jednak zrobić, kiedy widzimy rosnące przy drodze drzewo, które może być zagrożeniem lub chcemy usunąć drzewo rosnące na naszej posesji? W pierwszym przypadku o takiej sytuacji należy pisemnie poinformować zarządcę drogi (gminę, powiat lub Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad), w obrębi której rośnie takie drzewo. - To my podejmujemy decyzję, czy takie zagrożenie rzeczywiście istnieje i występujemy o zgodę do powiatu o wycięcie takiego drzewa, którego dokonujemy na własny koszt - mówi Hanzel. Jeśli sprawa dotyczy drzewa rosnącego na naszej posesji, o zgodę należy wystąpić do urzędu gminy lub miasta, na terenie której ona leży. Taka zgoda nie jest jednak wymagana w przypadku wycięcia drzew owocowych oraz tych, których wiek nie przekroczył dziesięciu lat. Nielegalne wykonywanie takich czynności może sporo kosztować. Sprawę przycinki dębu i kradzieży drewna z Ochab już wyjaśniają policjanci. - Podejrzanymi o dokonanie tego czynu jest między innymi 53-letni mieszkaniec Drogomyśla - informuje podkom. Mariusz Białoń, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. W zależności od przyjętej kwalifikacji czynu, sprawcom grozi nawet do pięciu lat więzienia. Straty wstępnie oszacowano na czterysta złotych. Paweł Grzybowski z Klubu Gaja podaje przykład jednej z andrychowskich spółdzielni mieszkaniowych, której za złą pielęgnację drzew wymierzono karę finansową blisko trzech milionów złotych.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
...wykrywalne:)
Jak się pisze artykół na jakiś temat to trzeba mieć
wiedzę, Czyli czy przycinka jest legalna czy nie ,
a z tego bełkotu Pana Marcjasza to nic nie wynika,
coś tam było ,coś wycięto ble,ble
Żeby się na jakiś temat wypowiadać, to trzeba mieć wiedzę '. Nie drzewa głównie produkują tlen
ale oceany i trawy, trawy facet czyli zboża, panimajesz.
Co znaczy "Ten Walter to musi TVN czyli UB"? Ty to jakiś werbus jesteś. No ale jak wg. ciebie drzewa mają transmisje to ...
ten przykład pokazuje jak koślawe jest nasze prawo, które rzeczywiście pozostawia poza kontrolą przycinki drzew, a te robione w sposób zły szkodzą drzewu i po kilku latach, czasem szybciej doprowadzają do jego śmierci. Tym wszystkim, którzy oburzają się na ekologów chcę uzmysłowić, że tlen, którym oddychają produkują głównie drzewa, a te rosną wiele lat i jak ktoś wcześniej zauważył giną w kilkanaście minut pod piłami. Gdyby drwalom dać ręczne, tradycyjne piły, to wszystkie gałęzie na drzewach by rosły, bo który z nich miałby ochotę siedzię przy jednej kikadziesiąt minut. A tak dzieje się to co widzimy, zarówno na terenach miejskiej zieleni, jak i na osiedlach. A przy Górnej w Cieszynie mamy przykład fatalnego niedbania o drzewa. Mianowicie rosły tam w grupie dwa dorodne, wysokie świerki, obok trzeci, mniejszy. Jeden z nich zaczął schnąć, ale wycięto go dopiero kiedy jakaś "zaraza" przeniosła się na drugi, ten drugi już też wycięto, ale niestety trzeci jest już zaatakowany. Pytam się, gdzie są odpowiedzialne osoby za utrzymanie zieleni w mieście. Czy trzeba było tak długo czekać ? A teraz pozostaje jedynie czekać aż ten trzeci świerk padnie, a niedaleko rosną jeszcze dwa - na razie zdrowe, ale jak długo jeszcze ?
EKOLOGOM NIE - Większość to nie ekolodzy a zwykli krzykacze !!!
O przyrodę trzeba dbać !!! ale ekolodzy o nią nie dbają tylko krzyczą.
Nie powiedziałeś jaka jest różnica między wycięciem
a przycięciem drzewa w świetle prawa,,,,czekam.
Ten Walter to musi TVN czyli UB. a tak dalej
poszukaj sobie w wiki jak odżywia się dzrewo.
zewnętrzna biel o gr. 1-2 cm transportuje środki
żywiące do całego drzewa, czyli przecięcie tej transmisji powoduje jego obumarcie, bez randapa.
Tak nawiasem mówiąc ,to te p...... z Gaji są takimi
pojedynczymi przypadkami niezainteresowane,
dlaczego, proste , przecież mały inwestor nic im
nie odpali , a to są normalni szantażyści-i nie ma
na nich paragrafu- to jest błąd - popatrrzcie i bierzcie przykład z USA gdzie takich jak oni goni
się i wsadza do pierdla.
W polsce większe prawa mają roślint i zwierzęta niż ludzie, mnie Lekarae oszpecili i okaledzyli i gdy się o sprawiedliwość upomniałem to tylko wzruszali ramionami.
Musisz wejść na samą górę tego modrzewia i wiercić aż do korzenia. Potem wlewasz i korkujesz. Możesz też przy ziemi zrobić kilka nawiertów w modrzewiu wiertłem min 20 a jak powieje to samo się złamie a winę zwalasz na dzięcioła.
mnóstwo baranów wypowiada się chyba tylko po to
żeby zaistnieć, albo się wyładować.
Pytanie było zasadnicze -co dalej z wycinką drzew,
mamy przecież wycinki z konieczności, przycinki. pielęgnacje,wycinanie chwastów drzewnych.
No ekolodzy -czas na wykład dla nas zwykłych
ludzi -wytłumaczcie mi - jak wierzba ma spełniać
wymogi ekologiczne.
W cieszynie każda inwestycja w terenie zaczyna się od wycinki drzew. W ramach projektu Ogród dwóch brzegów wycięto kilkadziesiąt drzew, w ramach Sport parku kolejnych kilkadziesiąt / na alei Bolko Kantora nie ma już nic!!!!/ "budowniczowie poronionej elektrowni wodnej w Błogocicach też tną jak szaleni..... Ludzie opamiętajcie się , drzewo rośnie kilkadziesiąt lat a pod toporem idioty pada w 5 minut!Jak tak dalej pójdzie to na wzmiankowanych terenach pozostaną chodniczki, betony, bruki i asfalty.A pod drzewa będziemy jeździć do lasu /o ile też go nie wytną/
a co z pseudo pielegnacją wykonywaną przez energetyków np w okolicy I przystanku autobus w Harbutowicach lub pod linią wn również w tym rejonie - dobrze to widać z wałów Wisły
Może przynajmniej o nie będą się troszczyć
o debie to sie pisze o o wypadku dzis w skoczowie na dwupasie cisza!!!!!
Słow na poczynania pseudo EKOLOGÓW,to co oni wyrabiają woła o pomste do nieba. powinni zając sie faktycznie tym co nazywa się EKOLOGIA( spalanie plastiku, gumy, ochrona człowieka )Przez te głupie paragrafy sami robimy żle, bo jak tutaj poprzednik pisał ,że nie będzie sadził drzew i tak będą robić wszyscy. Ja również sadzę drzewa na nie ugorze,aby w przyszłości mieć swój opał ale z tego widać ,że nie warto.Traba głośno powiedzieć stop pseudo ekologom. SRAJ POLAKU SRAJ BO TO JEST TWÓJ KRAJ TYLE JESZCZE CI ZOSTAŁO ŻE SIE WYSRAĆ MOŻESZ ŚMIAŁO...
1/3 korony można legalnie przyciąć, to jest pielęgnacja drzewa i nic nikomu do tego
Najfajniejsze jest to , że 99% ekologów nigdy nie
miało albo nie ma własnej działki na której mogłoby
posadzić ukochane drzewa w ilościach wprost niewyobrażalnych. Puszcza Amazońska to gdyby mieli działki to pikuś.Tak by pewnie obsadzili.
Jeżeli na mojej prywatnej działce o pow,6 do 8 ar
jakiś durny poprzednik posadził 3,4 świerki ,
i one teraz mają 10m wysokości ,lub nawet więcej
i gmina nie zgadza się na ich wycięcie a jednocześnie zabierają one całe światło innym
roślinom to chyba ta polityka jest chora.
Gminy np,Cieszyn - kosi drzewa kilkunastoletnie. równo.koło dawnej Celmy i nad Olzą, ale przytnij Ty na działce 6 ar , zapłacisz mandat. To chyba jeszcze komuna.
Tak a propos - czym różni się wycinka drzewa na prywatnej działce od przycięcia. Pytanie do kogoś dobrze poinformowanego w przepisach.
JUż żadnego drzewa na swoim polu nie posadzę! Znając naszych mądrych prawodawców z Bożej łaski, to już się boję, że zostanę do sadzenia pod sankcjami i regulacjami prawnymi zmuszony.
nasz rządowy TUPOLEW tego doświadczył !
Ale to było piękne drzewo. I poza wszystkim, ktoś zniszczył coś bardzo pięknego BEZPOWROTNIE> I nie o 400 zł tu chodzi, bo i za 40 tyś nie da się przywrócić dawnego, pięknego wyglądu. Ale nie tylko to drzewo zdewastowano w Ochabach. Może ktoś z Gminy przyjrzałby się tej rabunkowej wycince. . .
śmiertelnych - z udziałem drzew rosnących w drodze, blisko korony drogi, w sąsiedztwie drogi itd.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w RP drzewo liczy się więcej aniżeli ludzkie życie ... !!!
ciekawe czy p.Paweł jest świadomy czym te drzewa, a zarazem i my mieszkańcy śląska cieszyńskiego oddychamy. Ciekawe czy policzyli ile drzew marnieje na wskutek opadania pyłu na liście drzew. Ważne, że "widać" czym oddychamy. Może by tak zwiększyć aktywność w tym kierunku.
przepraszam, ale karać można za WYCIĘCIE drezwa, a nie za przycięcie. Inna sprawo to, że ktoś zagospodarował drewno pochodzące z owej przycinki! A za to można "beknąć", chociaż straty ok 400 zł nie są oszałamiające, więc to może być nikła szkodliwość czynu.
takie regulacje prawne skutecznie odstraszają ludzi od sadzenia drzew na własnych działkach..
Dodaj komentarz