Szpital Śląski – pomoc płynie z wielu stronRozmowa z dyr.Szpitala Śląskiego w Cieszynie Czesławem Płygawko. Zaskoczyła Pana fala pomocy i zaangażowanie społeczeństwa? -Muszę przyznać, że skalą i rozmiarem tej pomocy, którą szpital otrzymuje, zarówno w formie pieniężnej jaki rzeczowej, jestem szczerze poruszony. Samych wpłat finansowych od przeróżnych instytucji jest naprawdę dużo. Do dzisiaj odnotowaliśmy 1mln 600 tys.zł. Wymienię kilka zaczynając według największych wpłat: -To jest naprawdę szokująca skala tej pomocy, ale nie zapominajmy też o darczyńcach, którzy dali nam dary rzeczowe, są to głównie środki ochrony osobistej, środki do dezynfekcji. Regularnie dostarczane są darmowe posiłki dla naszego personelu, który pracuje w trybie 24-godzinnym, nie wychodząc ze szpitala. Zaopatrywani jesteśmy również w napoje i kawę. Otrzymaliśmy w prezencie 3 ekspresy do kawy i szereg szereg innych artykułów. Już teraz mogę powiedzieć, że tych darczyńców jest 43, a to, co do tej pory otrzymaliśmy wyceniam na ok.300 000zł. Nie mogę pominąć pomocy jaką otrzymujemy od Castoramy. Obecnie wykonujemy szereg prac adaptacyjnych, przystosowujących nasze oddziały do przyjęcia chorych z podejrzeniem, albo z potwierdzonym zakażeniem koronawirusa. Jestem niezwykle wdzięczny wszystkim wymienionym, i tym, których nie wymieniłem – podkreśla dyrektor Płygawko Czy już wiadomo na co zostanę rozdysponowane te środki? Jakie są najpilniejsze potrzeby? Wszystkie środki pieniężne, które wpłynęły zostaną przeznaczone wyłącznie na sprzęt niezbędny do przygotowania szpitala na walkę z koronawirusem, na lepsze doposażenie oddziałów, na stworzenie nowych możliwości, tak na przykład : Największym problemem obecnie jest dostępność tego sprzętu. Zarówno w Polsce jak na rynku europejskim na realizację takiego zamówienia trzeba czekać od czterech do sześciu tygodni. Czekamy również na aparat do testów na koronawirusa. Kto go współfinansuje? -Powstała bardzo dobra inicjatywa, czyli porozumienie, naszego organu tworzącego powiatu cieszyńskiego, prezydenta Bielska-Białej, burmistrza Cieszyna, starosty bielskiego, starosty żywieckiego, oraz wójta Jasienicy, polegająca na wspólnym zakupie aparatu do testów ze sporą ilością testów do wykrywania zakażenia koronawirusa. Kiedy otrzymamy sprzęt, nie wiemy. Mamy nadzieję, że wkrótce wykonamy na nim pierwsze testy – mówi Czesław Płygawko.
|
reklama
|
Dodaj komentarz