Mikołaje z całej Polski przyjechali do WisłyW wydarzeniu wzięli udział uczestnicy z Gniezna, Krakowa, Strzelec Opolskich, Jastrzębia Zdroju, Bytomia, Tarnowskich Gór, Rudy Śląskiej, Tychów, Czechowic-Dziedzic, Hrubieszowa, Mysłowic, okolic Gliwic, Skoczowa i Cieszyna. Nie zawiedli także sami Wiślanie, którzy stawili się do marszu w liczbie 20 osób. Po obowiązkowej rozgrzewce kolumna Mikołajek Mikołajów ruszyła z Placu Hoffa w stronę OSP w Wiśle Malince. Uczestnicy mieli do wyboru dwie trasy. Trudniejsza i dłuższa prowadziła przez Cieńków nad Wisłą Czarne, natomiast łatwiejsza i krótsza - wzdłuż drogi dojazdowej do Malinki. - Wszyscy dotarli do strażnicy z wysokim wskaźnikiem endorfin we krwi, bo jak wiadomo ruch nie tylko poprawia stan zdrowia, ale także wpływa na poprawę samopoczucia - czytamy w relacji z wydarzenia na stronach wiślańskiego magistratu. W strażnicy OSP w Wiśle Malince na wszyscy wzięli udział w Biesiadzie Andrzejkowej i zabawie tanecznej przy muzyce. Organizatorzy przygotowali również specjalne nagrody dla niektórych z uczestników. Otrzymali je: najstarsza uczestniczka - Krystyna Dziadura z Jastrzębia- Zdroju; najmłodsi - Monika Jagodzińska, Oktawiusz Jagodziński i Julia Kierc z Jastrzębia-Zdroju oraz Daria Cupiał z Wisły; najliczniejsza rodzina - 9 osób (Hendzel, Kociołek, Kaletka, Wieczorek, Stanuch) ze Strzelec Opolskich; osoba z najdalszego zakątka Polski - Magdalena Dymel z Gniezna; najliczniejsza grupa - 32 osoby z Jastrzębia Zdroju. Nagrodę specjalną dla najbardziej oryginalnego uczestnika z Wisły otrzymał Adam Podżorski, który na marsz specjalnie ubrał wiślański bruclik. Mikołajkowy Marsz Nordic Walking odbył się w Wiśle po raz drugi.
|
reklama
|
Do tej pory nordic walking kojarzył mi się tylko i wyłącznie z Ustroniem.
Dodaj komentarz