, sobota 4 maja 2024
"Ratujmy Organy Kościoła Jezusowego" - cykl koncertów został zakończony
Monumentalne i doskonale wkomponowane w architekturę kościoła organy, o pneumatycznej trakturze, posiadają 36 registrów, 3 manuały i pedał. fot: www.ratujmyorgany.pl



Dodaj do Facebook

"Ratujmy Organy Kościoła Jezusowego" - cykl koncertów został zakończony

"Ratujmy Organy Kościoła Jezusowego" - cykl koncertów został zakończony

Początkiem maja 2012 roku został zorganizowany pierwszy koncert na rzecz ratowania organów. fot. www.ratujmyorgany.pl

Dziesięć wspaniałych koncertów złożyło się na akcję "Ratujmy Organy Kościoła Jezusowego". Dzięki tej inicjatywie udało się zebrać ponad 146 tys. zł, które wspomogą remont zabytkowych organów znajdujących się w kościele Ewangelicko-Augsburskim w Cieszynie.

- Dzięki zaangażowaniu i otwartym sercom ludzi w czasie trwania akcji udało się dotychczas zebrać 146 374 zł, co bardzo nas cieszy i motywuje do dalszej pracy. Zaktualizowany kosztorys prac remontowych instrumentu i prospektu opiewa na sumę przekraczającą 1,1 mln zł - mówi Piotr Sikora, współorganizator akcji.

Największy cieszyński instrument został zbudowany w 1785 roku przez organmistrza Franza Horčičkę z Frydku. Po zakończeniu pierwszej wojny światowej instrument został mocno zniszczony, rozkradziono cynowe piszczałki. Remont, a właściwie odbudowę organów, zlecono firmie Wilhelma Sauera z Frankfurtu nad Odrą. Budowniczy umiejętnie rozbudował zachowany barokowy prospekt, w którym umieszczono nowy romantyczny instrument, zachowując 112 drewnianych piszczałek z XVIII wieku.

Monumentalne i doskonale wkomponowane w architekturę kościoła organy, o pneumatycznej trakturze, posiadają 36 registrów, 3 manuały i pedał. Ich brzmienie wydobywane jest z 2067 piszczałek, z których najdłuższe przekraczają 5 m, najmniejsze zaś mierzą zaledwie 6 cm. Instrument służy podczas nabożeństw oraz licznych koncertów nieprzerwanie od 1923 roku.

Po tylu latach konieczny jest kolejny remont tego instrumentu. Grupa pasjonatów muzyki organowej postanowiła podjąć działania mające na celu ratowanie zabytkowych organów. W chwili obecnej największe zagrożenie stanowi dla nich obecność szkodnika - kołatka, który bezpowrotnie niszczy piszczałki oraz drewniane elementy konstrukcyjne.

Początkiem maja 2012 roku został zorganizowany pierwszy koncert na rzecz ratowania organów. W postaci wolnych datków uczestnicy koncertów ofiarowywali pieniądze na rzecz zbliżającego się remontu. Akcja "Ratujmy Organy Kościoła Jezusowego" składała się w sumie z dziesięciu koncertów organowych, podczas których wystąpiło łącznie ok. 700 wykonawców. Wydana została również płyta-cegiełka, prezentująca brzmienie zabytkowych organów. Nagrania zrealizowane zostały przy udziale organisty Pawła Seligmana oraz Wyższobramskiego Chóru Kameralnego pod dyrekcją Piotra Sikory.

Organizatorzy już teraz zapraszają na kolejny cykl koncertów, który rozpocznie się w kwietniu. Podczas tej akcji wszyscy chętni uczestnicy będą mogli raz jeszcze wspomóc remont zabytkowych organów. Dodatkowo, w sklepiku parafialnym i kancelarii parafialnej, można zakupić płytę cegiełkę. Pieniądze zebrane w ten sposób także zostaną przekazane na remont organów. Parafia podjęła także starania o dofinansowanie przedsięwzięcia ze środków zewnętrznych, pracując jednocześnie na wkład własny do projektu. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na www.ratujmyorgany.pl.

Komentarze: (8)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

tuż chłapcy ale to ni ma tyn temat, to je o organach - ale ni tych politycznych...co na nich insi grajóm...

...żeś fajnie pedzioł...

"Ola jest lutrem..: "Ola głosuje jak każe Donek..."
- człowieku, masz jakiś problem z głową?..
Posłanka Trybuś stanęła na wysokości zadania w tym - i nie tylko - głosowaniu
za to jej cześć i chwała, i na pohybel Czesławowi Gluzie
- cudokowi, za którego wypadałoby się wstydzić...

Gdyby Donek kazał głosować przeciw związkom partnerskim, zobaczyłabyś niezależność myślenia pani poseł. Ola i Czesio są siebie warci.

Ola zawsze głosuje tak jak każe Donek.

Ola głosowała mądrze

Nie przegonimy, bo Czesiek G. jest "lutrem", podobnie jak Ola T.

Podczas głosowania w Sejmie nt. związków partnerskich poseł Gluza po raz kolejny pochwalił się swymi niezbyt szerokimi horyzontami myślowymi i potwierdził słuszność nominacji do kategorii "wiejskiego filozofa".

Panie Gluza - ja panu dziękuję, nigdy już głosować na pana nie będę.

Pana poglądy wpierw wyrażone przy poparciu projektu partii Ziobry w sprawie in vitro, a teraz potwierdzone poparciem stanowiska takich oszołomów jak pp. Pawłowicz czy Woźniak z PiS-u i SP odbierają panu w moich oczach kwalifikacje nawet na sołtysowanie w naszych wioskach.

Przegonimy was - koniunkturalnych faryzeuszy - od sejmowego korytka.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama