Policjanci z Komisariatu Policji w Wiśle zatrzymali złodzieja damskiej torebki. 42-latek nieopodal miejsca kradzieży leżał na drodze zamroczony alkoholem. We krwi miał ponad 4 promile alkoholu. Zatrzymany do teraz trzeźwieje w policyjnym areszcie.
- Wczoraj, 20 lipca, około godz. 10.00 dyżurny komisariatu otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Dziechcinka w Wiśle tuż przy drodze leży mężczyzna. Wysłany na miejsce patrol stwierdził, że mężczyzna jest pod silnym wpływem alkoholu. Miał także niegroźne obrażenia głowy. Obok niego znaleziono damską torebkę. Policjanci ustalili, że została skradziona kilka godzin wcześniej w jednym z pensjonatów w Wiśle - relacjonuje mł. asp. Rafał Domagała, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
W torebce znajdował się portfel, dokumenty, pieniądze i kosmetyki. Mundurowi ustalili personalia mężczyzny - to 42-letni mieszkaniec Ustronia. - Okazało się, że od poniedziałku podjął pracę w pensjonacie, w którym także pracowała poszkodowana. Torebkę skradł z szatni dla personelu. Wezwane wcześniej pogotowie zabrało mężczyznę do szpitala. Badanie krwi wykazało w jego organizmie ponad 4 promile alkoholu - dodaje rzecznik policji.
Amator damskiej torebki trzeźwieje teraz w policyjnym areszcie. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
to elektorat PObolszewi oni maja przyzwolenie od Tuska kedziezawego.
że pensjonat dobrze kręci jak zatrudnia takiego pracownika.
Zaliczke pewnie dostał albo w torebce była kasiorka na sznapsa. Te Ustronioki to zdolne ludziska są.
wielki sukces policji! Gratualcje, zatrzymali leżącego, nieprzytomnego złodzieja! Ciekawe czy by im sie udało go zatrzymac jakby miał tylko 2 promile i stał na nogach?
kobieta szczescie
Miał gościu pecha :-).
Dodaj komentarz