Właściciele lokali nie zarobili na Euro 2012Cieszyński pub Starówka był jedynym miejscem w mieście, gdzie powstała oficjalna Strefa Kibica Carlsberg - UEFA Euro 2012. "To 4 sale projekcyjne w tym ogródek letni, 8 ekranów, 16 drużyn, 31 meczów, niezliczona ilość bramek oraz niezapominana atmosfera Mistrzostw Europy UEFA EURO 2012" - chwalili się jej pomysłodawcy. I jak przyznają są zadowoleni. - Czerwiec od zawsze był dobrym miesiącem, ale ten jest jeszcze lepszy. Ostateczny bilans będę znał wieczorem - mówi właściciel pubu Starówka. - Największym zainteresowaniem kibiców cieszyły się mecze polskiej reprezentacji. W kolejnej fazie turnieju większość wspierała drużynę Hiszpanii. W finale sympatie rozłożyły się pomiędzy obie reprezentacje - opowiada właściciel lokalu. Mecze mistrzostw można było zobaczyć również w pubie Vanila w Skoczowie. Na gości czekał tam duży ekran i projektor. Kibice w trakcie meczów nie tylko mogli napić się napojów alkoholowych, ale też spróbować między innymi dań z grilla. Właściciele nie są jednak do końca usatysfakcjonowani. - Polska reprezentacja za szybko skończyła swój udział w turnieju - mówi Rafał Chmiel, współwłaściciel lokalu. To właśnie mecze biało-czerwonych cieszyły się największym zainteresowaniem. Później było już gorzej. - Niestety dla branży gastronomicznej cały ten rok jest słabszy. Ludzie mniej chętnie wydają pieniądze - przyznaje. W podobnym tonie wypowiada się właściciel jednego z pubów w Wiśle. - Jakoś specjalnie lepiej nie było - mówi krótko. A kibice, którzy mecze oglądali w domowym zaciszu? - Na pewno wydałem więcej pieniędzy. Każdy mecze to dwie połowy, każda połowa to jedno piwo - śmieje się Sebastian Górski z Chorzowa, który odpoczywa w Brennej. Finał UEFA EURO 2012 na trzech antenach Telewizji Polskiej obejrzało prawie 11 milionów widzów (10 mln 985 tysięcy) przy średnich udziałach 69,54 proc. W szczytowym momencie oglądalności mecz Hiszpania - Włochy śledziło 12 mln 630 tysięcy widzów. Ze wszystkich meczów UEFA EURO 2012 największym zainteresowaniem telewidzów cieszyło się spotkanie Polska - Rosja. Zmagania podopiecznych Franciszka Smudy śledziło na trzech antenach: TVP1/TVP1 HD, TVP Sport i TVP HD aż 14,7 mln osób. W szczytowym momencie mecz oglądało aż 16 mln 234 tys. widzów. Było to nie tylko największe audytorium turnieju UEFA EURO 2012, ale prawdziwy hit XXI wieku! Dotychczas był nim konkurs w skokach narciarskich z Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City (13 lutego 2002 roku), podczas którego Adam Małysz wywalczył srebrny medal. Obejrzało go wtedy 13 mln 260 tys. widzów TVP1. Udziały spotkania Polska - Rosja w TVP1 wyniosły 75,4 proc. Oznacza to, że spośród 100 osób oglądających wieczorem telewizję aż 75 wybrało pierwszy program telewizji polskiej.
|
reklama
|
a ja bylem na euro w novej i w rest nad wisła...byli ludzie i było mila atmosfera ... kazdy pewnie bedzie dobrze wspominal ten turniej :)
Jaką siłę mają przyjazne media niech świadczy fakt, że kobiety, które nigdy nie interesowały się piłka nożną teraz jak zahipnotyzowane siedziały przed telewizorami i oglądały mecze. Nie wiem , czy wiedziały o co chodzi w tej grze, ale przecież trzeba było je oglądać. Tak jest poprawnie. Znam kilkanaście takich przypadków.
Do redakcji: A więc jednak piłkarze pobili rekord Małysza?
Ojeju..., ale mi ich żal..., a szczególnie Wojtusia ze zameczku...
Dodaj komentarz