Sprawa dotyczy skrzyżowania drogi wojewódzkiej z drogą gminną, które znajduje się w centrum Istebnej, nieopodal kościoła pod wezwaniem Dobrego Pasterza. - Przy skrzyżowaniu nie ma przejścia dla pieszych. Sytuacja ta stwarza duże zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców - pisze w swojej interpelacji radny Janusz Buzek.
- Sytuacja jest paradoksalna, ponieważ przepisy regulujące budowę przejścia blokują wdrożenie rozwiązania podnoszącego bezpieczeństwo ruchu pieszych i pojazdów - przyznaje radny, który zwrócił się z pytaniem do marszałka, czy możliwy jest jakikolwiek sposób wykluczenia zagrożenia, na przykład poprzez wybudowanie ronda lub progów zwalniających bezpośrednio przy skrzyżowaniu, względnie stworzenie przejścia dla pieszych kilkadziesiąt metrów od skrzyżowania w kierunku do Jaworzynki.
W odpowiedzi na interpelację Stanisław Dąbrowa, członek zarządu województwa zaznacza, że z uwagi na infrastrukturę w otoczeniu, budowa ronda nie jest możliwa, a stosowanie progów zwalniających na drogach wojewódzkich jest niedopuszczalne. Dlaczego więc nie zostało wyznaczone przejście dla pieszych? - Z uwagi na ukształtowanie terenu oraz istniejącą infrastrukturę w otoczeniu drogi (zatoki autobusowe) - odpowiada Dąbrowa.
Czy to oznacza, że w tym miejscu nigdy nie będzie bezpiecznie? Nie, ale trzeba będzie jeszcze poczekać. - 15 stycznia wpłynął wniosek Zarządu Dróg Wojewódzkich zawierający opracowany projekt zmiany stałej organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu - pisze w odpowiedzi Dąbrowa. Projekt został już zatwierdzony przez marszałka, a obejmuje m.in. sprawę uporządkowania parkowania i ruchu pieszego.
Zarząd Dróg Wojewódzkich wprowadzi organizację ruchu według projektu dopiero wtedy, gdy zostanie podpisana umowa z wykonawcą, który został wyłoniony w trakcie procedury przetargowej.
Co pan radny wojewódzki zrobił, żeby były pieniądze na drogi? Niedługo będzie głosował za uchwałą budżetową na 2014 rok, w której będzie o połowę (!) mniej pieniędzy na drogi niż planowano. Przed wyborcami wykazuje się aktywnością typu przejście dla pieszych a w przyszłym roku będą ograniczenia na drogach z powodu złego stanu technicznego. Wtedy pan radny napisze pełną oburzenia interpelację.
1. Na drogach wojewódzkich nie stosuje się progów zwalniających,
2. Rondo jest możliwe ale trzeba wyburzyć 2 budynki i przeniesć lokalizację zatoki autobusowej
3. Ciekawe komu uda się z tego miejsca wyeliminować zaparkowane samochody
4. Wystarczy tam zajrzeć w niedzielę - samowolka z parkowaniem, samowolka z chodzeniem, brak widoczności.
PS.
Dla chcącego nic trudnego.
Radny interweniuje wtedy gdy wie, że sprawa jest już załatwiona.
Dodaj komentarz