, poniedziałek 29 kwietnia 2024
Cieszyn: Startują Dni Otwarte Funduszy Europejskich
Organizatorami Dni Otwartych są: Fundacja Rozwoju Przedsiębiorczości Społecznej "Być Razem” w Cieszynie oraz Ochotnicze Hufce Pracy. fot: ARC FRP "Być Razem"



Dodaj do Facebook

Cieszyn: Startują Dni Otwarte Funduszy Europejskich

MB/MAT.PRAS.
Już jutro, 6 maja, odbędą się Dni Otwarte Funduszy Europejskich. W programie znajdą się zarówno wykłady, jak i warsztaty poświęcone wykorzystaniu środków europejskich, do udziału w których organizatorzy zachęcają przede wszystkim młodzież.

Dni Otwarte będą miały miejsce w godz. 9.30-14.30 na terenie Fundacji Rozwoju Przedsiębiorczości Społecznej "Być Razem”, przy ul. Wałowej 4 w Cieszynie.

Celem organizowanych Dni Otwartych jest zaprezentowanie mieszkańcom Cieszyna - młodzieży, nauczycielom, pedagogom, osobom poszukującym pracy, przedstawicielom instytucji i organizacji oraz wszystkim osobom zainteresowanym - miejsca i inicjatyw, które powstały między innymi poprzez wykorzystanie środków europejskich. Miejsce to służy realnie pomocą na co dzień.

Organizatorami Dni Otwartych są: Fundacja Rozwoju Przedsiębiorczości Społecznej "Być Razem” w Cieszynie oraz Ochotnicze Hufce Pracy.

W programie znajdą się zarówno wykłady, jak i warsztaty poświęcone wykorzystaniu środków europejskich do udziału, w których organizatorzy zachęcają przede wszystkim młodzież. Będzie czynny Punkt Konsultacyjny - do dyspozycji odwiedzających pozostawać będą pośrednicy pracy, doradcy zawodowi i specjaliści ds. szkoleń. Dzięki temu młodzież będzie miała możliwość rejestracji w Punkcie Pośrednictwa Pracy oraz skorzystania z ofert pracy bieżących oraz wakacyjnych, uzyskania pomocy w napisaniu CV i listu motywacyjnego, przygotowania się do rozmowy kwalifikacyjnej oraz zapoznania się z ofertą szkoleniową.

Równolegle odbędzie się seminarium "10 lat, Partnerstwo, Kompleksowość, Pomoc”, podczas którego uczestnicy będą mogli dowiedzieć się, jakie zmiany zaszły w perspektywie ostatnich 10 lat na lokalnym rynku, co nam dało członkostwo w Unii Europejskiej, zapoznać się z tematyką rozwoju partnerstw dzięki którym była możliwość realizacji projektów unijnych, a także dowiedzieć się o sposobach minimalizowania wykluczenia poprzez aktywne włączanie osób dyskryminowanych w nurt życia społecznego, Ponadto będzie to także okazja do zapoznania się ze specyfiką pracy Fundacji RPS "Być Razem” i OHP.

Dni rozpocznie wykład europosła, Jana Olbrychta "10 lat w Unii Europejskiej - co nam dało członkostwo w Unii Europejskiej". Następnie Mariusz Andrukiewicz, prezes Zarządu FRPS "Być Razem” przedstawi przegląd udanych partnerstw międzysektorowych na rzecz innowacyjnego i skutecznego rozwiązywania lokalnych problemów społecznych w szczególności bezrobocia m. in. na przykładzie partnerstwa pomiędzy Fundacją "Być Razem”, OHP, MOPS, PUP, NGO. Z kolei Bogumił Kanik, dyrektor CEiPM OHP B-B opowie o "OHP jako realizator usług rynku pracy” kompleksowość placówek OHP w subregionie południowym. A Laura Andrukiewicz przedstawi tematykę partnerstwa międzyinstytucjonalnego i międzysektorowego, jako narzędzia promocji zatrudnienia.

Następnie po przerwie odbędą się dwa warsztaty. Michał Paluch, koordynator Freestyle City Volunteer i Transgranicznego Centrum Wolontariatu poprowadzi warsztat "Europa po dwóch stronach Olzy - transgraniczne Centrum Wolontariatu, jako przykład integracji miejsca, ludzi, idei”. Z kolei Romana Stryczek wiceprezes spółdzielni i Katarzyna Badura specjalista ds. spółdzielczości będą koordynować warsztat "Przedsiębiorczość sposobem na samozatrudnienie” - pozyskanie środków unijnych na prowadzenie własnej działalności na przykładzie spółdzielni socjalnej "Lilai Design”.

Komentarze: (10)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Fundusze europejskie - czyli jak zamiast przedsiębiorców promować żebraków (ewentualnie przedsiębiorców-cwaniaków)

"Ochotnicze hufce pracy + fundacja być razem dźwignią gospodarki cieszyńskiej i wzrostu zamożności mieszkańców Cieszyna."- głownie stojący w kolejce po zapomogi z budżetu państwowego i samorządowego oraz unijnego.
Transgraniczne centrum wolontariatu i fundacja być razem liderzy w walce z bezrobociem- głownie chodzi o pracę dla zarządów tych nowotworów.
Nowo mowa -czyli wały na Wałowej.

Grecja nie powinna była przystęp[ować do unii walutowej. W okresie kiedy Grecja wstępowała do unii walutowej było nieco mniej ostrożne podejście do tych spraw. Grecja miała długi i księgowość prowadziła papierkowo, a nie jak dzisiaj znamy, przy pomocy programów komputerowych. Grecja podała długi ale niestety nie wszystkie, część długów przerzuciła na wojsko czyli armię grecką. Długu tego nie podała, a później tłumaczyła to tajemnicą wojskową. To był główny powód za który dzisiaj płaci. No cóż, trudno, żeby MFW nie wierzył rządowi greckiemu, nie było podstaw, a sprawdzać księgowość w danym państwie, żeby sprawdzić czy rząd mówi prawdę... pozostawiam bez komentarza. Druga sprawa, obywatele powinni płacić podatki, niestety rząd prowadził politykę - za wszelką cenę utrzymać się przy władzy i co za tym idzie zezwalając na ulgi rozpuściło obywateli Grecji. Niestety albo stety, obywatele muszą płacić podatki, żeby państwo takie czy inne mogło normalnie funkcjonować. Przykładowo gdyby u nas nie było szarej strefy, szacuje się że mielibyśmy o 1/4 większy budżet. A że mamy szarą strefę, rząd podnosi podatki (mieliśmy przykład podniesienia VAT-u) co uważam za najgorsze wyjście. No ale Tusk chyba wie co robi:-). Wracając do tematu, Unia chciała Grecję, Grecja chciała do Unii Walutowej, przymknięto oko (albo oczy) i to wszystko rozłożyło Grecję. Podsumowując - Grecja miała zostać przy swojej narodowej walucie i dałaby rady. Jak? Tego już nie muszę opisywać co potrafi rząd zrobić, jak jest w potrzebie. Myślę, że minimum wiedzy nikomu jeszcze nie zaszkodziło.

Ależ szara strefa jest efektem tego, że rząd nakłada za duże podatki. Nigdy ludzie by nie zapłacili tyle normalnie, co w szarej strefie, więc te szacunki budżetowców można o kant dupy rozbić. To szara strefa ciągnie gospodarkę do przodu.

szarą strefę tworzymy po części wszyscy, jeżeli przymykamy oko i nie bierzemy paragonów czy faktur - bo będzie taniej. Znam to z własnego doświadczenia, jak klienci chcieli bez faktur albo bez paragonu, bo będzie bez VAT-u, a że nie chciałem się na to zgodzić to więcej nie przyszli. Wprost bezczelnie żądali tego ode mnie. Jeżeli lekarz robi badania w szpitalu który utrzymuje NFZ, w czasie pracy za który płaci NFZ, na sprzęcie szpitalnym za który zapłacił NFZ lub my (w darowiznach) - to też jest szara strefa. Jeżeli zatrudnia się na czarno - to też jest szara strefa. Proszę nie tłumacz mi, że szara strefa powstała, bo rząd podnosi podatki. Szara strefa była zawsze. Kłopot nie jest w tym czy jest, czy jej nie ma (tego się nie da całkowicie usunąć no chyba że nad każdym postawisz kontrolera, którego można przekupić - to kwestia czasu i pieniędzy) ale ile ta szara strefa nas okrada, unikając płacenia podatków. Powiem w uproszczeniu tak, jeżeli okradasz państwo 10%, to państwo machnie na to ręką, jeżeli 15% - to państwo się zacznie zastanawiać co z tym zrobić, ale jeżeli okradasz państwo 20% to to państwo musi zareagować. Natomiast w Polsce mamy ten poziom 20% przekroczony i szacunkowo wynosi ok25% i to są nie polskie wyliczenia. Niemcy i Czechy mają 15%, a są państwa które mają 5%. Rząd nie jest w stanie nic zrobić jeżeli obywatele z natury lubią kraść.

Powtarzasz jak Trybuna Ludu czy Gazeta Wyborcza. Niepłacenie podatków nie jest okradaniem państwa! Bo państwo tych pieniędzy nigdy nie miało. Nie zapłacenie mafii haraczu nie jest okradaniem mafii.
Gdyby wszyscy płacili podatki zgodnie z oczekiwaniami rządów, rozwój gospodarczy UE nie wynosiłby jak teraz zero, tylko minus pięć. To dzięki szarej strefie jeszcze żyjemy.

Państwo - to my, a nie rząd. Czyli okradasz obywateli tego kraju i jeszcze tego bronisz. Nie wiem co ma do rzeczy TL czy też GW. Ja myślę, że jak nie masz konkretnych argumentów to próbujesz użyć smętnych argumentów i masz wiarę, że to na mnie działa. Nieporozumienie. Po pierwsze jest idiotyzmem nie korzystać z unijnych pieniędzy, które nie trzeba zwracać. Gdybyśmy z nich nie skorzystali to prawdopodobnie bylibyśmy na etapie Trybuny Robotniczej (może Ci tęskno za tymi czasami?) Jest też oczywiste, że pomoc unijna jest po to, żeby wspomóc gospodarkę biedniejszych krajów, żeby przynajmniej w części doganiać kraje rozwinięte, jest też oczywiste, że należy przy wydawaniu własnej części nie przeholować i nie zadłużyć gminnego budżetu. Jest też oczywiste, że kraje są tak biedne, że nie są w stanie wykorzystać unijnych pieniędzy. Zastanawiam się dlaczego Polska jest tak biednym krajem ale teraz widzę, że niektórzy są po prostu niereformowalni. Z jednej strony krytykują komunę czy jak to tam sobie zwą, a z drugiej strony ich umysły stanęły w tamtym okresie i ani rusz do przodu. Żałosne i smutne zarazem. "...To dzięki szarej strefie jeszcze żyjemy...." - to może Ty, ale na pewno nie ja. Szara strefa zabija uczciwych przedsiębiorców.

To co piszesz, to są wszystko slogany i założenia komunistów z UE. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Wskutek 10 lat brania funduszy europejskich nastąpił kolosalny wzrost zadłużenia państwa a rozziew między regionami Polski się nie zmniejszył, tylko zwiększył.
Już nie mówiąc o czystej demoralizacji jaką jest dawanie pieniędzy za za darmo. W normalnej cywilizacji pieniądze biorą się z pracy,a w UE podziwiany jest ten, kto najwięcej wyżebrze z funduszy. UE cofnęła Europe o 100 lat za murzynami.

oddawanie swojej ciężko zarobionej krwawicy to nie żadna kradzież tylko całkiem racjonalne działanie. Jeżeli bandycie na drodze nie oddasz pieniędzy, których od ciebie rząd, to nie nazywasz się złodziej.
Przy coraz większym ucisku fiskalnym państwo staje się takim właśnie 'bandytom' i wtedy każdy niezapłacony grosz nie jest ukradziony, tylko uratowany.

Czyli komuniści z Komisji Europejskiej wzięli się za demoralizacje już nawet najmłodszych. Pieniądze z funduszy ani nie podnoszą krajów gospodarczo ani nie poprawiają pracowitości ludzi. To zmierza w kierunku Grecji i Hiszpanii, te kraje wykorzystywały fundusze najlepiej.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama