Cieszyn: Radni zgodni w kwestii nowego etatu w urzędzieRadni zgodnie uznali, że jest konieczne, by taki etat był i zawnioskowali do burmistrza miasta, Mieczysława Szczurka o podjęcie i prowadzenie skutecznych działań w celu powołania konserwatora zabytków oraz uwzględnienia kosztów takiego etatu w budżecie miasta na 2015 rok. Jednocześnie ruszyły właśnie konsultacje społeczne dotyczące projektu Gminnego Programu Opieki nad Zabytkami miasta Cieszyna na lata 2014-2017. Przedmiotem tego programu jest dziedzictwo kulturowe, zlokalizowane w granicach administracyjnych Cieszyna. Nadrzędnym celem tego opracowania jest określenie zasadniczych kierunków działań oraz zadań na rzecz ochrony i opieki nad zabytkami, a także wykorzystania dziedzictwa kulturowego na potrzeby społeczne, gospodarcze i edukacyjne. Opracowywanie dokumentu rozpoczęto 27 stycznia br., zgodnie z umową podpisaną pomiędzy Gminą Cieszyn, reprezentowaną przez II zastępcę burmistrza Cieszyna, Adama Swakonia a FRDL Małopolskim Instytutem Samorządu Terytorialnego i Administracji w Krakowie reprezentowanym przez Janusza Olesioskiego - dyrektora Instytutu. Na zaproszenie burmistrza Cieszyna program opracowali przedstawiciele Wydziału Strategii i Rozwoju Miasta, radni Rady Miejskiej, przedstawiciel starostwa powiatowego, przedstawiciele służb konserwatorskich oraz reprezentanci organizacji społecznych. Pomimo tego, że okres obowiązywania przyjętego uchwałą przez Radę Miejską w Cieszynie Programu wynosi zaledwie 4 lata, to jego Autorzy postanowili zamieścić w nim także zadania, których realizacja wykracza poza ten okres. Opinie i uwagi do projektu można zgłaszać do 9 czerwca 2014 r. drogą elektroniczną na adres: gmcieszyn@sekap.pl z tematem "opinia do Gminnego Programu Opieki nad Zabytkami” lub pisemnie na adres: Urząd Miejski w Cieszynie, Wydział Strategii i Rozwoju Miasta, 43-400 Cieszyn, Rynek 1. Projekt Gminnego Programu Opieki nad Zabytkami miasta Cieszyna na lata 2014-2017 znajduje się tutaj.
|
reklama
|
to moze przy okazji jeszcze kilka etatów zredukować?
Nikt z radnych nie wpadł, by zabytki posprzedawać z licytacji? Miasto zarobi, nie będzie musiało finansować remontów i konserwacji i unikniemy kolejnego zbędnego etatu.
Dodaj komentarz