Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przymierza się do remontu wiaduktu granicznego w Cieszynie-Boguszowicach. Powód? Uszkodzona dylatacja obiektu.
Most drogowy w Cieszynie-Boguszowicach został zbudowany w latach 1988-1991. Jego uroczyste otwarcie nastąpiło 19 maja 1991. Jak podaje serwis fotopolska.eu obiekt ma długość: 760 m oraz szerokość: 14,6 m i podparty jest 14 filarami o wysokości 26 m. W latach 2001-2002 przebiegał remont mostu. Natomiast w 2010 r. przebudowano dawną platformę odpraw i zredukowano trzy pasy jezdne na dwa. Kolejnym punktem modernizacji było zbudowanie skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. W zeszłym roku przerwy dylatacyjne zostały zmodernizowane, jednak nie poprawiło to problemu z wydawanym przez nie nieprzyjemnym odgłosem.
- Mamy świadomość, że obiekt jest uszkodzony i działamy w trybie awaryjnym. Aktualnie przygotowywana jest dokumentacja techniczna, która po akceptacji wszystkich jej punktów pozwoli na ogłoszenie przetargu i przystąpienie do naprawy - wyjaśnia Marek Prusak z katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i dodaje, że w uszkodzonych miejscach zastosowane zostały doraźne rozwiązania polegające na ograniczeniu prędkości do 20 km/h, oraz zamontowaniu progów zwalniających.
Szczeliny dylatacyjne to szczeliny utworzone w konstrukcji architektonicznej odpowiedzialne m.in. za przenoszenie przewidywanych obciążeń, odkształceń i przesunięć.
Te obciążenia są oczywiście przenoszone przez mostowe dylatacje w specjalnych workach.
Podobny problem zaczyna się robić na wiadukcie kolejowym w Pruchnej na drodze 938 !!!
Dodaj komentarz