, sobota 18 maja 2024
Wiśniowski: Państwo, w tym urzędnicy, powinno wierzyć i ufać obywatelowi
Krzysztof Wiśniowski (w środku), kandyduje do Sejmu z listy Ruchu Palikota. fot. Agnieszka Kaczmarczyk 



Dodaj do Facebook

Wiśniowski: Państwo, w tym urzędnicy, powinno wierzyć i ufać obywatelowi

MICHAEL MORYS-TWAROWSKI
Powiedziałem Januszowi Palikotowi: \"My tu walczymy na dole o twoje idee. Gdybym wszedł do Sejmu, a ty byś nas zdradził, przyjdę z telewizją, złożę mandat i powiem przed całą Polską «Zdradziłeś»\" - mówi w rozmowie z portalem gazetacodzienna.pl Krzysztof Wiśniowski, kandydat do Sejmu z listy Ruchu Palikota.
Czym ujął pana Janusz Palikot, że zdecydował się pan wystartować w wyborach parlamentarnych?
Ujął mnie tym, co sobą reprezentuje. Widać po nim, że głęboko wierzy w to co stworzył - swoją partię z programem naprawy Polski. Wierzy, że Polska może stać się krajem przyjaznym dla swoich obywateli, w którym społeczeństwu będzie się dobrze żyło. Gdzie państwo będzie pomagało swoim obywatelom, zamiast dotychczasowego utrudniania życia. Jest bardzo odważny, głównie w wypowiedziach, przez co postrzegany jest jako osoba kontrowersyjna, lecz w sposób "kontrowersyjny" mówi o sprawach, o których mają wiedzieć wszyscy, inaczej nikt by o danym zagadnieniu nie usłyszał.

Palikot zasłynął w polskiej polityce z brutalnego języka.
Wszyscy go kojarzą z gumowego penisa i pistoletu. Każdemu muszę tłumaczyć, że sprawa wyglądała następująco: dwóch policjantów i dwóch strażników miejskich zgwałciło dwie piętnastolatki i chciano zamieść sprawę pod dywan, a dzięki nagłośnieniu sprawy przez Janusza Palikota udało się ukarać winnych. Poza tym, jego wypowiedzi były często wyrywane z kontekstu.

A wyzywanie innych polityków od chamów?
Każdy jest człowiekiem, każdy może się zdenerwować.

A co przekonało pana w programie Palikota?
W całości trafił do mnie program wyborczy Janusza Palikota. Postawił w nim na gospodarkę: chce pomóc przedsiębiorcom w prowadzeniu działalności, zmniejszyć biurokrację i obarczyć odpowiedzialnością cywilną urzędników za podejmowane decyzje. Ponadto chce wygenerować oszczędności dla budżetu, m.in. przez redukcję liczby posłów, zlikwidowanie Senatu i zmniejszenie wydatków na armię. Stawia na kulturę, która jest w Polsce zaniedbana, a także na darmowy internet oraz - co do mnie najbardziej trafiło - chce rozdzielić państwo od Kościoła. Popieram każde z głównych założeń, dlatego przystąpiłem do Ruchu Poparcia Palikota, a następnie do partii Ruch Palikota, bo wierzę, że można zmienić ten kraj, lecz aby tego dokonać, trzeba zmienić osoby zasiadające w Sejmie.

Rozumiem, że przekonuje pana aktualny program Janusza Palikota. Wcześniej był on posłem Platformy Obywatelskiej. Które z jego dotychczasowych dokonań przekonało pana do jego osoby?
Powiem szczerze, że wcześniej nie interesowałem się Januszem Palikotem. Rok temu, 2 października 2010, pojechałem na pierwszą konwencję do Warszawy, później byłem na kilku spotkaniach, przeczytałem dwie jego książki i dopiero pod koniec 2010 roku Janusz Palikot ostatecznie przekonał mnie do swojego programu i do swoich pomysłów. Uważam, że ten człowiek może coś zmienić. Oczywiście nie może dokonać tego w pojedynkę, dlatego jest nas ponad 900, którzy kandydują do parlamentu.

Proponuje pan wprowadzenie oświadczeń zamiast zaświadczeń.
Państwo, w tym urzędnicy, powinno wierzyć i ufać obywatelowi. Oświadczenia zaoszczędzą petentom mnóstwo czasu dotychczas marnowanego na kompletowanie zaświadczeń. Oświadczenia zredukują także czas, jaki poświęcają urzędnicy na wydawanie zaświadczeń. W razie wątpliwości urzędnicy mogą łatwo zweryfikować prawdziwość oświadczenia. Wystarczy, że dany urząd zwróci się do innego o podanie informacji, czy na przykład dana osoba prowadzi firmę, czy wydane zostały jej jakieś pozwolenia, czy płaci podatki, itd. Przecież praktycznie wszystkie urzędy mają konkretne informacje na temat nas wszystkich. Dlaczego my, płacący podatki na utrzymanie urzędów, mamy tracić czas na zbieranie informacji dla tych urzędów, skoro łatwo mogą same je zdobyć?

Czy pan się nie boi, że podatników wyjdzie to drożej? Zaoszczędzą czas, ale trzeba będzie zapłacić za dodatkowych urzędników, którzy będą weryfikować prawdziwość oświadczeń.
Ale ci urzędnicy już tam są. Nie trzeba będzie zatrudniać nowych. Oni mają nam pomagać. Jako prowadzący firmę, mogę powiedzieć, jak to wygląda w praktyce. Kiedy oddaję L-4 do ZUS-u, muszę wypełnić formularz z wykazem składek, jakie miałem przez ostatnie 12 miesięcy. Po co? Każdy z tych urzędników może się ze sobą kontaktować. Niech to państwo zacznie ufać obywatelom. Przecież można wysłać zapytanie do odpowiedniego urzędu, czy taki przedsiębiorca jest w ewidencji gospodarczej, jaki ma numer PESEL i czy płaci podatki.

A czy poszedłby pan dalej? Przykładowo, w Nowej Zelandii, jeżeli pracodawca odprowadza podatek za podatnika, to ten ostatni nie musi składać zeznania podatkowego, chyba że zamierza korzystać z ulg i odliczeń.
W ogóle jestem za wszystkim, co ułatwia przedsiębiorcom pracę. W Wielkiej Brytanii przykładowo, osoba zakładająca firmę ma 3-miesięczny okres karencji, przez który nie płaci podatków. Po tym czasie, jeżeli uzna, że jest interes, zgłasza, że zakład zostaje. Urzędnicy mają obowiązek dostarczyć mu odpowiednie dokumenty, bo osoba prowadząca firmę nie ma na to czasu - bo przecież prowadzi zakład, zarabia pieniądze i płaci podatki.

Postuluje pan budowę tanich mieszkań przez gminy, co oznacza kolejny obowiązek na barkach samorządu, oraz podniesienie rent i emerytur, co oznacza kolejne obciążenie budżetu państwa. Skąd na to wziąć pieniądze?
My nie obiecujemy gruszek na wierzbie. Cięcia dotyczyć będą wydatków na wojsko, kościół i partie polityczne. Ogromne pieniądze zostaną zaoszczędzone dzięki zmniejszeniu liczby posłów i zlikwidowaniu Senatu. Pieniądze znajdą się dzięki wygenerowaniu oszczędności, m.in. z połączenia ZUS-u i KRUS-u oraz dobrowolnego wydłużenia wieku emerytalnego (proporcjonalnie wyższa emerytura za każdy dodatkowy rok pracy). Może to realnie dać budżetowi dodatkowo około 70-80 miliardów złotych na następną kadencję. Z tej puli można sfinansować obiecywaną refundację antykoncepcji, in vitro i darmowy internet dla każdego. Te trzy propozycje to w sumie 6 miliardów złotych na zbliżającą się kadencję Sejmu.
Dla porównania według danych z raportu fundacji prof. Leszka Balcerowicza - Forum Obywatelskiego Rozwoju na kolejną kadencję PO chce obciążyć budżet dodatkowymi 14 miliardami złotych (bez oszczędności), PiS 67 miliardami (również bez żadnych oszczędności), PSL aż 215 miliardami (oczywiście bez oszczędności), SLD 218 miliardami przy 103 miliardach oszczędności, a PJN 112 miliardami złotych dodatkowych wydatków przy 76 miliardach oszczędności. Wobec tego, przy długu publicznym przekraczającym 820 miliardów złotych, wyborcy nie powinni wierzyć politykom bawiącym się w świętych Mikołajów, bo to tylko pogrąży nasz kraj.

Odnośnie finansowania partii politycznych, miałaby to być zupełna likwidacja?
Zupełna. Każdy obywatel mógłby przeznaczyć 1% podatku na wybraną przez siebie partię polityczną.

Platforma Obywatelska przed kilku laty też była przeciwna finansowaniu partii z budżetu państwa, ale nic się w tej sprawie nie zmieniło. Czy pan się nie boi, że okaże się to obietnicą bez pokrycia? Janusz Palikot był przecież członkiem PO w tamtym czasie.
Janusza Palikota poznałem rok temu. Nie wiem, jakie były układy w Platformie. Chcę zwrócić uwagę, że jest to jedyny parlamentarzysta, który po 1989 roku nie wziął żadnej diety. Ci, którzy tam siedzą, są wręcz przykręceni do stołków. Uważam, że Janusz Palikot nie robi tego dla pieniędzy.

Nie boi się Pan zmarnowania potencjału? Jeżeli uda się wprowadzić kilkudziesięciu posłów, być może zostaniecie koalicjantem większej partii, zdobędziecie jakieś profity, ale z postulowanych zmian nic nie wyjdzie.
Powiedziałem Januszowi Palikotowi: "My tu walczymy na dole o twoje idee. Gdybym wszedł do Sejmu, a ty byś nas zdradził, przyjdę z telewizją, złożę mandat i powiem przed całą Polską «Zdradziłeś»". Dla mnie białe jest białe, a czarne to czarne. Palikot zresztą zapowiedział, że w razie wejścia do koalicji, nie będziemy ministrami. My jesteśmy głównie przedsiębiorcami i nauczycielami. Do rządu mają trafiać specjaliści.

Pan trochę uprzedził moje pytanie, w jakich sytuacjach złamałby pan dyscyplinę klubową?
Jeżeli będzie coś przeciwko moim przekonaniom, powiem "nie".

Czy pana program w pewnych aspektach nie jest zbyt "lokalny"? Czy pewne postulaty, jak remont dróg w powiecie cieszyńskim, remont targowiska w Cieszynie i wykorzystanie cieszyńskiego amfiteatru, nie pasowałyby bardziej do kampanii w wyborach samorządowych niż parlamentarnych?
Jako jeden poseł w Sejmie nic nie działam, dopiero duża liczba posłów może coś zmienić. Jeśli uda mi się dostać do Sejmu, będę aktywnie działać, aby zakładane w programie Ruchu Palikota zmiany zostały wprowadzone i weszły w życie, lecz nie zapomnę o mojej małej ojczyźnie jaką jest Cieszyn. Tutaj mieszkam od urodzenia. Miasto i powiat są dla mnie bardzo ważne. Będąc posłem, lokalnie będę mógł zdziałać więcej. Dlatego będę lobbował i inicjował działania na rzecz modernizacji amfiteatru i targowiska, a także budowy tanich mieszkań gminnych w całym powiecie, na co można zdobyć fundusze z Unii Europejskiej. Chcę, aby moi wyborcy czuli się godnie reprezentowani i że ktoś naprawdę dba o ich interesy. Poza odpowiednim reprezentowaniem i popieraniem działań partii w Sejmie, będę aktywnie działać na rzecz społeczeństwa lokalnego tu na miejscu, skąd się wywodzę.

ROZMAWIAŁ: MICHAEL MORYS-TWAROWSKI
Komentarze: (105)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

biorąc ich przedstawicieli na różne imprezy i uroczystości (za to się płaci), następnie religie w szkołach, za to też im trzeba płacić, same3 religie (jeżeli się nie mylę) kosztują podatników około 1 mld złotych.

To jest totalna ignorancja. Nie można ograniczyć wydatków na MON ponieważ wstępując do NATO zobowiązaliśmy się do stałych minimalnych wydatków na poziomie ok. 2% PKB ( wystarczy sprawdzić ). Rząd PO tego nie spełniał i tak, a uzawiodowiona armia wygląda śmiesznie. Po drugie - gdzie Państwo łoży na kościół ????? W czym ????? Janusz Palikot był - przypominam - Przewodnicząym Komisji Przyjazne Państwo i do teraz jesteśmy za Białorusią w rankingu swobody gospodarczej. Tak można by wymieniać dłuuugo........

słaby jestes w logice na początek - skoro PO nie daje 2% na wojsko, a rzekomo musi - to znaczy, że można i te wydatki jeszcze bardziej obciąć. Co do finansowania KRK - naprawdę nie znasz odpowiedzi na swoje pytania? Możliwe - na religii o tym nie ucza... Otóż KRK korzysta z wielu ulg podatkowych - nie płaci podatku dochodowego, księża nie płacą pdof, co najmniej wiele lat - byc może do dzisiaj - KRK korzytał z ulg celnych, ZUS za księży płaci państwo... Nie wspomnę o erupcji pazerności i przekrętó w ramach tzw. Komisji Majątkowej - kuriozalnego tworu - narzędzia do całkowicie niekontrolowanego grabienia majątku publicznego. Starczy, by się obudzić? Oczywiście jeśli nie płaci KRK - ty i ja musimy zapłacić więcej. Dlatego każdy ma prawo i obowiązek pytać o przywileje KRK. Co do JP - twoja argumentacja stacza się juz na poziom PiSowski... Człowieku, przewodniczącego jakiejkolwiek sejmowej komisji czynić odpowiedzialnym za sytuację gospodarczą Polski to jak nie przymierzając winić ciebie za faszystowsko-bolszewicke poglądy Jarosława K. lub za szatańską działalnośc T. Rydzyka.

PO_wiadam każdy, ale to każdy lepszym kandydatem, niż ten nierób KOPEC...

są utrzymywane w tajemnicy?, dlaczego nikt o tym nie mówi głośno? chcę wiedzieć na co są przeznaczane podatki, które płacę ja, które płaci całe społeczeństwo

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama