, piątek 26 kwietnia 2024
Najpierw kolędy, potem pyskówka
Zaczęło się od śpiewania kolęd, skończyło na wielkiej pyskówce. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Najpierw kolędy, potem pyskówka

TWO
Najpierw kolędy, potem pyskówka

Studenci co roku na ostatniej sesji przed świętami śpiewają radnym kolędy. Szkoda, że bożonarodzeniowa atmosfera tym razem radnym się nie udzieliła. fot. Wojciech Trzcionka


Najpierw kolędy, potem pyskówka

Radny Bernard Mniszek był zdruzgotany poziomem dyskusji. O mały włos, a by wstał i wyszedł. fot. Wojciech Trzcionka

Takiej pyskówki jeszcze na sesji Rady Miejskiej Cieszyna nie było. Poszło o wzajemne animozje i cięcia w budżecie. Kłótnia radnych przybrała takie rozmiary, że radny Bernard Mniszek nie wytrzymał i rzucił: — To jest farsa. Można się wściec. To ma być poważna rada?!
A zaczęło się od... kolęd, które jak co roku, w aż pięciu językach, odśpiewali radnym studenci Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych. Robią tak co roku na ostatniej sesji przed Bożym Narodzeniem. Było miło, były życzenia i oklaski. Niestety, radnym świąteczna atmosfera się nie udzieliła. Gdy kolędy ucichły zaczęła się burza.

Najpierw radni pospierali się o nowe taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę - ostatecznie podwyżkę przyjęto 10 głosami za (8 przeciw). Pyskówkę kontynuowano przez kolejne godziny przy okazji omawiania przyszłorocznego budżetu.

Jestem jeszcze młody
— Budżet jest niezrównoważony — grzmiał burmistrz Bogdan Ficek. Dziura może sięgać 1,8 mln zł. Przy dochodach miasta sięgających 92 mln zł to kwota nie bez znaczenia. — Liczę, że usłyszę dziś od radnych Nowej Koalicji i Naszego Miasta jak zrównoważyć dochody i wydatki — nawoływał Ficek.

Skąd dziura tych rozmiarów? Radni Nowej Koalicji i Naszego Miasta nie zgodzili się ostatnio na podniesienie o stopę inflacji podatków od środków transportu i nieruchomości, przez co budżet miasta będzie szczuplejszy o 1,4 mln zł. Do tego miasto może stracić w pierwszych miesiącach przyszłego roku ok. 400 tys. zł dochodu ze sprzedaży mieszkań komunalnych, gdyż wojewoda zakwestionował uchwałę radnych o bonifikatach.

Przed miesiącem radny Jan Żurek zadeklarował na sesji, że kluby Nowej Koalicji i Naszego Miasta biorą pełną odpowiedzialność za swoje decyzje, i pieniądze na załatanie dziury z łatwością znajdą. W czwartek burmistrz przypomniał radnym ową deklarację i zapytał jakie kluby wypracowały rozwiązania. I zaczęła się burza.

— To burmistrz ma obowiązek równoważyć budżet, nie radni — migał się Żurek. Ficek przekonywał, że jak Żurek „wziął pełną odpowiedzialność", to on powinien zaproponować cięcia. — Wtedy były emocje, zostaliśmy postawieni pod ścianą, stąd może taka deklaracja kolegi Żurka. Ja jestem młody, mogę czegoś nie wiedzieć — próbował wybrnąć z patowej sytuacji radny Aleksander Matysiak. Ficek i jego zastępcy nie ustępowali. — Były deklaracje, więc oczekujemy propozycji zmian w budżecie — ciągnął wiceburmistrz Jan Matuszek.

— Poprawki miałem — Matysiak wyciągnął kartkę — ale się z nich wycofuję (radny chciał m.in. obciąć budżety Straży Miejskiej i Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości - przyp. red.).

— Dyskusja sięgnęła dna — skwitował Ficek. Radny Eugeniusz Raabe poprosił: — Skończmy to dworowanie.

Efekt był odwrotny od zamierzonego. Pyskówka jeszcze bardziej się rozkręciła. Aż Bernard Mniszek nie wytrzymał i rzucił: — To jest farsa. Można się wściec. To ma być poważna rada?!

Do widzenia, bo jesteś ze Skoczowa
Na całej kłótni najbardziej ucierpiało Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej „Być Razem", które prowadzi w Cieszynie sześć placówek dla bezdomnych, bezrobotnych i samotnych matek, co roku pomagając 3 tys. osób. Komisja zdrowia uznała, że 75 tys. zł, które miało zasilić budżet stowarzyszenia (sięga 1,2 mln zł, z czego dotacja miasta stanowi 30 proc.), przesunie na inne miejskie projekty.

— To może oznaczać upadek cieszyńskiego modelu opieki społecznej, który w Polsce podawany jest za wzorcowy — łapał się za głowę Jakub Wąsik, kierownik Miejskiego Ośrodka Opieki Społecznej. Mariusz Andrukiewicz, szef „Być Razem" był załamany. — Od 12 lat budujemy system, który w Polsce jest uważany za modelowy. Do Cieszyna przyjeżdżają wycieczki, żeby zobaczyć, jak powinna wyglądać opieka społeczna. Czuję się ukarany za ten sukces.

—To nie jest karanie, ale trzeba te bolesne cięcia zrobić — przekonywał Żurek. Tłumaczył, że w dobie zbliżającego się kryzysu gospodarczego, oszczędności trzeba szukać wszędzie. — Ale może niekoniecznie w instytucjach, które za chwilę będą zmuszane pomagać nowym bezrobotnym! Takim instytucjom trzeba jeszcze dołożyć pieniędzy — odparł wiceburmistrz Włodzimierz Cybulski.

Radna Janina Cichomska przekonywała, że dotacja została obcięta głównie dlatego, bo w placówkach „Być Razem" pomaga się również mieszkańcom innych gmin i miasto za dużo to kosztuje. — Czemu mamy za to płacić — mówiła. Andrukiewicz odparował: — Przyjeżdża do mnie kobieta, którą mąż przypalał po twarzy papierosem. Szuka schronienia. Staje na progu i pyta, czy możemy jej pomóc. Mam ją odesłać, bo przyjechała ze Skoczowa?

Cięli „na kolanie"
Po kilku kolejnych przerwach burmistrz zapowiedział, że wydział finansowy czeka w pogotowiu za drzwiami i może „na kolanie" przygotować poprawki do nowego budżetu. Okazało się, że cała kłótnia była na nic, bo ludzie burmistrza mieli przygotowany nowy wariant budżetu, który radni mogli przegłosować. Za przyjęciem uchwały głosowali jednogłośnie. — Przycięliśmy wiele wydatków, w wielu działach — wyjaśnili urzędnicy.

***
Komentarz
Różne rzeczy już na sesjach widziałem, ale to co zaprezentowali w czwartek cieszyńscy politycy, było żenujące. Nie zgodzę się z najstarszym cieszyńskim radny Eugeniuszem Raabe, że wreszcie jest dyskusja, wreszcie mówi się o sprawach miasta, a nie tylko podnosi rękę wtedy, kiedy burmistrz każe. Proszę mi powiedzieć, kiedy na czwartkowej sesji dyskusja była rzeczowa? Czy wtedy, gdy zabraliście pieniądze organizacji, która w Polsce jest stawiana za wzór wdrażania nowoczesnej opieki społecznej? Brawo!

Konkretów i pomysłów dobrych dla miasta - zero. Tylko docinanie, dogryzanie, kopanie, obrażanie. Mnóstwo demagogii, politykierstwa, populizmu. Prawie jak w Sejmie za wczesnego Leppera.

Niegrzecznym dzieciom aniołek prezentów nie przynosi. Mam nadzieję, że wam w tym roku też nie przyniesie.
WOJCIECH TRZCIONKA
Komentarze: (129)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Mariusz, trzymaj się - to są mali ludzie. Wierzę, że sobie poradzicie. Pozdrawiam.

rece opadaja...
czy "Cieszyniacy" na glowe upadli?????????
Wy zescie sie tam wszyscy po to dostali,zeby sie wyzywic???zeby Cieszyn polozyc?????
idzcie do szpitala i to na psychoterapie .......

i tnijcie sobie na kolanie,jak Wam Bog przykaze...mozg odpada!!!!!!!!!!!!!!!!......robcie tak dalej...az nad Walka takie ciekawe szubienice powstana...
Boze,czy Wam juz tam rozum odebralo??????????????

i tnijcie sobie na kolanie,jak Wam Bog przykaze...mozg odpada!!!!!!!!!!!!!!!!......robcie tak dalej...az nad Walka takie ciekawe szubienice powstana...
Boze,czy Wam juz tam rozum odebralo??????????????

Żałosne, obcinać finanse bezdomnym - przed zimą. Gratuluję wrażliwości. "Być Razem" to sprawdzona organizacja, wspaniali ludzie. Fajnych doczekaliśmy się radnych!

To ,że radni nie znają dobrze danych finansowych to albo ich lenistwo, albo cwana polityka burmistrzów nie dopuszczających radnych do danych.Dokładnie. Uważam, że jest 50/50. Jeżeli Pan Burmistrz uważa, że jedynym rozwiązaniem jest podnoszenie najwyższych opłat w kraju/od nieruchomości,wody,wywóz śmieci/ o wskażnik inflacji i tym sposobem zapewnianie sobie spokojnej egzystencji to gratuluję, Niedawno Dziennik Zachodni z którego zresztą Pan się wywodzi pisał o wysokich kosztach stałych np wodociągach,wodzie dla mieszkańców,opłata stała na rachunku była w/g nich najwyższa w województwie śląskim w BBiałej bo około 20 zł,patrzę a tu w Cieszynie TYLKO 20,74 Dziennik Zachodni nie miał w Cieszynie wiarygodnego informatora. I co mamy w radach nadzorczych ZBM,ZGK,Energetyce

Żałośni ci radni. Ciekawe czemu sobie diet nie obcieli, albo wydatkow reprzentacyjnych. Małomiasteczkowe myślenie małych główek. A Pan Mariusz niech sie czym predzej przeniesie np. do Wrocławia. Co mądrzejsi zrobili to już wcześniej.

postaram się o dostęp do EFS,pozdrowienia.

Chyba ktoś zaczyna się promować tak jak przewodniczacy rady w Skoczowie. No tak to już połowa kadencji. Czas zacząć kampanię!

Znam Stowarzyszenie. Wiem co robią od lat i jakim wysiłkiem. Pozyskują dla mieszkańców Cieszyna (na miejsca które prowadzą) najwięcej pieniędzy ze wszystkich organizacji pozarządowych zajmujących się pomocą innym. Promują miasto swoją działalnością (nie tylko w pomocy społecznej). Jak można coś takiego zrobić!? Oni prowadzą całodobowe ośrodki - pracują w każde święta, niedziele itd. Zgroza!!! Panie Mariuszu nie mieszkam w Cieszynie - zapraszam do naszej gminy. Mam telefon ze strony internetowej Stowarzyszenia - zadzwonię.

"Wśród błaznów tylko błazen może być królem"

"Cudze chwalicie..." to przykre, że niektórzy Radni nie mają pojęcia co pod ich dachem się dzieje... Dzisiejsza decyzja może "jedynie" spowodować, że osoby w kryzysie, faktycznie potrzebujące pomocy będą miały utrudniony dostęp do fachowej pomocy... ale zdaniem niektórych odnowienie placu zabaw czy zakup dodatkowego sprzętu sportowego załatwia sprawę "wychowania w trzeźwości". Rozgrywki polityczne, przez które ucierpią mieszkańcy.

Zgadzam się z dystansem redaktor Trzcionka coś jakby pod pana Burmistrza pisze...

za ten przejaw absolutnego zdziczenia i barbarzyństwa ( sprawa "Być Razem") "fajni"radni powinni ponieść konsekwencje!!Skandal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Brak słów! Proponuję, żeby radni, którzy wyrazili konieczność obcięcia dotacji dla Stowarzyszenia Być Razem, osobiście spotkali się z mieszkańcami Domu Wspólnoty na ul. Błogockiej, matkami i dziećmi z Domu Matki i Dziecka na ul. Dworkowej oraz kobietami z Hostelu dla ofiar przemocy na Małej Łące i wyjaśnili im z jakich to przyczyn zostaną oni pozbawieni możliwości do godnego życia. Czy wystarczającym będzie argument jednego z radnych "w dobie zbliżającego się kryzysu gospodarczego, oszczędności trzeba szukać wszędzie."

po co w ogóle komu ten cholerny zamek???? fakt faktem fajnie budynki odnowili, ale żeby je potem na takie pierdoły wykorzystywać??? I jeszcze tyle kasy płacić??? a na rzeczy naprawde ważne pieniędzy brak.... Chciałem tylko zauważyć, że nadciąga kryzys gospodarczy i coraz więcej ludzi będzie znów potrzebowało pomocy. W zamku jej nie znajdą, a tam gdzie by mogli, pomagać nie będzie za co...Zresztą to nie jest rada miejska tylko rada pedagogiczna. Dobrze, że na lekcjach u niektórych z tych osób w ogóle nie słuchałem, byłbym teraz tak samo niemądry (eufemizm) jak oni...

Zapraszam Radych do miejsc prowadzonych przez Stowarzyszenie! - niech zobaczą jak pomaga się najsłabszym! Żałosne jest to, że wiele instytucji i organizacji spoza Cieszyna docenia sposób pomocy wypracowany przez "Być Razem", natomiast połowa "naszych" Radnych chce cieńć zamiast wzmacniać działania prowadzone przez Stowarzyszenie. Poziom -rzekomej argumentacji- przedstawicieli m. in. klubu Nowej Koalicji i Naszego Miasta godny pożałowania. Dzisiejsza sesja Rady Miejskiej to kolejna część politycznych rozgrywek - tylko dlaczego kosztem ludzi najbardziej potrzebujących wsparacia i pomocy!?

Wlaściwie, to brak mi słów, kiedy po raz kolejny widzę, jak pośród wartosci przyświecających radnym, podczas rozdziału środków budżetowch na różne cele, wrażliwość społeczna, która winna być wątkiem przewodnim ich pracy, doznaje bolesnej porażki. Tak w krzywym zwierciadle niskich pobudek obdarzonych mandatem obywatelskim przedstawicieli, wygląda ich wdzięczność wobec najbardziej humanitarnych i społecznie ważkich inicjatyw, które urzeczywistniają pełne ofiarności osoby, które związały swe życie ze Stowarzyszeniem Pomocy Wzajemnej "Być Razem", Fundacją Rozwoju Przedsiębiorczości Społecznej "Być razem". Nie sposób znaleźć w mieście (i kraju sic!) , nie umniejszając nic formacjom o zbliżonym charakterze, równie pożyteczną, wielostronną i mądrze wyprofilowaną sieć zespów edukacyjno-pomocowych. Oczywiście ,doceniono w skali Polski ( i nie tylko) ich innowacyjność, poświęcenie i trud - również władze miejskie udzieliły materialnego i moralnego wsparcia. I kiedy Fundacja - unikalna forma solidarności społeczno-ekonomicznej o resocjalizacyjnym charakterze świętowała dzisiaj skromnie podczas Wigilijki, rocznicę działalności, dobiegają mnie tak niepomyslne wiadomości. Niewiele jest w Cieszynie inicjatyw, które są wizytówkami miasta ( Cieszyńskie Studio Teatralne ,Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości, Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej im. J. Marcinkowej), na które władze w zgodzie (tak zgodzie! - kontrowersje nie powinnyjej przeszkadzać, mobilizując co najwyżej do szukania optymalnych rozwiazań) winny chuchać i dmuchać, żeby takie, urzeczywistniane inicjatywy rozwijały się jak najlepiej. Smutne to, że interes społeczny schodzi na drugi plan, ustępując różnym politycznym grom, niezaspokojonym ambicjom oraz pojawiającemu się czasami (niestety) brakowi kompetencji. Tymczasem najlepszą pozycję w rankingu sympatii u władz ma Zamek - widać w pozyskiwaniu przychylności pomaga mu strategiczne położenie na wzgórzu... a poważnie mówiąc, wypracował sobie dzięki atrakcyjnym i pożytecznym działaniom takie miejsce. Trzeba jednak zobaczyć proporcje, co jest najważniejsze pośród różnych wątków polityki, prowadzonej przez władze administracyjno-polityczne miasta. Jeżeli pośród kryteriów umiejscowimy wrażliwość społeczną i wypływające z niej współczucie wobec ludzi, którym jest najtrudniej i do których inni wyciągając pomocna dłoń, czyniąc z tego filozofię swojego życia - odpowiedź nasuwa się sama. Jestem pewien, że z czasem sytuacj okaże się bardziej pomyślna. Tymczasem pozostaje mało krzepiąca konstatacja , że dla niejednej z osób, mających reprezentować nasze najbardziej żywotne interesy, piękne i szeroko nośne określenie "być razem", pozostaje pustym hasłem.

Liczyłem na zmianę po wiosennym przewrocie w radzie. Ale jeżeli ma ona odbywać się w taki sposób to jest to jakiś żart. Oszczędności w budżecie szukacie w organizacjach pozarządowych ?! I to w takich, które załatwiają za was wasz psi obowiazek. Poszukajcie tam gdzie krzyczeliście, że jest za dużo - dobrze wiecie gdzie! Liczyłem na młodych radnych Lizonia , Matysiaka - jakieś nowe myślenie, świeże spojrzenie a tu kuku. No cóż nie wierzę wam - już wam nie wierzę. Wracajcie skąd przyszliście. Kompromitacja.

Do redaktora W.Trzcionki . Brawo! za tą PRAWDĘ!
Docinanie, obrażanie,populizm a nawet posądzanie o kolaborację i nierząd a konkretów do miasta zero. Takich mamy niektórych radnych.

Mariusz, pamiętam o waszej nagrodzie Totus - jeszcze niedawno, pamiętam o Pro Publico Bono kilka lat temu, pamiętam o wszystkim co dla mnie zrobiliście. czemu do cholery nie potrafisz się promować. Czemu oni o tym wszystkim co robicie nic nie wiedzą. Bo chyba nie wiedzą skoro robią to co robią - inaczej pozostaje tylko milczenie. Trzymaj się, wiem jak Cię to przywali.

Do P. Mariusza Andrukiewicza ! Proszę o szybką informację w spr. pomocy udzielanej Mieszkańcom Skoczowa (dot.kosztów). Z doświadczenia i oglądu podobnych organizacji w Polsce i Europie, wiem, że jesteście Państwo wzorem skuteczności (również w aspekcie ekonomicznym-robicie to najtaniej). Uważam Państwa działania za pozytywną wizytówkę całego Powiatu ! Pozdrawiam wszystkich Wolontariuszy Stowarzyszenia Być Razem.

Tak sobie myślę, że radni podczas słuchania kolęd, już obmyślali strategię działania Sam przy śpiewie, czy muzyce też się bardziej podniecam,a tak na serio: Czy my mamy tylu mądrych, czy tylu niemądrych tych radnych ?

zostawili Gołębiewskiej, Łyzbickiemu, mosirowi, bibliotekom...

pasożyty, złodzieje. Cieszyński samorząd.

1.Sesja czwartkowa to koszmarna farsa. Uderzające było, ze radni nie mieli wglądu i merytorycznego przygotowania do tematu, nad którym debatowano. Mam na myśli nie sprawdzone do końca dane statystyczne i liczbowe, na które się powoływano, brak podstawowej informacji o największym partnerze w dziedzinie pomocy społecznej – Stowarzyszeniu „Być Razem”, pomimo tego, że takie raporty były im przygotowywane (już nie wspomnę, że większe rozeznanie w tym temacie mają ludzie z Polski, nominując np. tą organizację w ostatnim czasie do „TOTUSÓW”). Wniosek z tego taki, że radni nie czytają! Argument wiceprzewodniczącej Lach, że Stowarzyszenie musi pisać więcej projektów o środki unijne był śmieszny, biorąc pod uwagę, ile MIESIĘCZNIE Stowarzyszenie wysyła wniosków projektowych! Już nie mówię o braku społecznej ludzkiej wrażliwości i wyobraźni. Wniosek o wywożeniu bezdomnych matek, czy kobiet doznających przemocy poza granice Cieszyna, odcinając je od możliwości lokalnego wsparcia i rekonstrukcji życia, w tym również życia społecznego po doznanym kryzysie, jest próbą zamiatania pod dywan, by za chwilę powiedzieć: u nas takich problemów nie ma! Co zresztą bliskie jest myśleniu pewnego radnego, który nie życzy sobie, by Cieszyn był kojarzony z bezdomnością. Faktem jest, że do tej pory cieszyńskie stowarzyszenie słynęło z najlepszego systemowego rozwiązania wielu problemów społecznych i dobrej współpracy oraz wsparcia gminy, czego odwiedzający Stowarzyszenie urzędnicy i przedstawiciele organizacji społecznych mogli się uczyć, powielając dobrą, wypracowaną praktykę! Ale na czwartkowej sesji nie szło o rzeczowe rozwiązanie pewnych problemów, tylko o rozgrywki polityczne, a że ucierpieli na tym najsłabsi, nie radzący sobie, doświadczający kryzysu ludzie....jest zgodne z zasadą buszu! Dobrze, że miałam okazję zobaczyć na własne oczy, podobnie jak mieszkańcy domów i ośrodków prowadzonych przez Stowarzyszenie, jak wygląda demokracja w Cieszynie. Gratulacje panowie radni!

Lizonia nie było na sesji.

Problem ,stosunku radnych do projektowanego budżetu zawsze raził niekompetencją a to z tego powodu ,że radnymi zostają osoby przypadkowe i o finansach na ogół mają doś mgliste pojęcie. Budżet wymaga wczytania się w jego zapisy, orientowania się w biezacej sytuacji gospodarczej gminy, porównania z budżetami z lat poprzednich itd. Na to nasi radni nie mają czasu. Czas aby z tego faktu zdawały sobie sprawę przyszłe komitety wyborcze ,a ludzi dobierano przed wyborami staranniej,zaś sami kandydaci podchodzili do siebie bardziej samokrytycznie - czy rzeczywiście mogą unieść ciężar obowiązków ,czy też mają zamiar zostać maszynką do głosowania. Pewien ferment w radzie miejskiej jaki pojawił się po wyjściu części radnych z koalicji był jak najbardziej konieczny , bo czego by nie powiedzieć o obecnej radzie stała się ona od tych paru miesięcy radą prawdziwą. Ta bezkrytyczna postawa burmistrza Ficka w stosunku do wlasnych poczynań i zachowań musiała się spotkać z właściwym przewartościowaniem osób wywodzących się z poparcia PO doświadczających co jakiś czas budzących niepokój zachowań swojego "lidera". Nie umniejszając nikomu, niebezpieczeństwo przesadzonej krytyki i pewnej destrukcji opozycji ,która uzyskała większość w radzie też zaczęło razić ,brakiem obiektywizmu. Historycznie radnymi miejskimi zostawały osoby ,które miały istotnie coś do powiedzenia w życiu miasta , przedsiębiorcy , prawnicy , ekonomiści. Ludzie ,których dochody i doświadczenie pozwalało na to by sprawami miejskimi zajmowali się dla prastiżu osobistego a nie z chęci dorobienia do marnej pensji. W postsocjalistycznym społeczeństwie ludzie majętni źle są postrzegani ,a ludzie biedni to ludzie uczciwi- chciało by się powiedzieć mają ręce czyste - szkoda tylko ,że w większości są puste i niczego na ogół nie mają do zaoferowania w samorządzie. Takie spojrzenie wyborców na swoich przedstawicieli musi się zmienić ,gdyż będziemy skazani na taki obraz Rady Miejskiej jak w relacji z sesji powyżej.

żenada

Ktoś się pode mnie podszył:) Nieładnie.
Małostkowość Cieszyniacy, małostkowość. nie dziwię się teraz, że radni nie potrafią nic zdziałać tylko kłócą się i może krzyczą. Rządzą nami lekarze i nauczyciele, którzy o gospodarce niewiele wiedzą, tylko może coś z telewizji a trochę z radia. Radni leczą skutki a nie powody choroby w Cieszynie (podobnie jak wielu lekarzy). Trzeba się zastanowić dlaczego mamy bezrobocie, a jeżeli już ktoś pracuje to za marny grosz??? Dlatego,że wcześniej nie myślało się jak ściągnąć do Cieszyna producentów i nie ściągano ich. Nie przygotowano terenów pod takie inwestycje natomiast postarano się o markety i hipermarkety, które powoli ale systematycznie kładą nasze miasteczko na łopatki, miasteczko które żyje z małego handlu i usług. Tereny, które Szanowny Pan Burmistrz wyznaczył na inwestycje ( koło lodowiska) no cóż, dla małych inwestorów zawsze coś ale dla dużych... koszty dojazdu i wyjazdu by ich zjadły po tych naszych dziurawych drogach. Poza tym ciekawe jak tam dojadą jak w nowej hali będzie jakaś impreza, a miejsc parkingowych jest bodajże ok.180. Przecież tam w tym rejonie będzie wszystko zablokowane:). Gdyby rynek pracy był u nas dobrze rozwinięty nie byłoby takiego problemu z finansowaniem organizacji "być razem" bo albo byłoby dosyć pieniędzy na tą organizację albo nie byłaby aż tak potrzebna. Potrzeba tej instytucji na tak szeroką skalę wynikła z nieudolnej polityki naszego Szanownego Pana Burmistrza i jego koalicji. Tak ja uważam, oczywiście można mieć inne zdanie. Kiedyś pewna osoba z cieszyńskich partyjniaków powiedziała tak, "że władza nigdzie nie miesza się do niczego wszystko dzieje się samoistnie". Pozostawiam to bez komentarza. Jedno muszę dodać, kieruję to do naszych radnych i Szanownego Pana Burmistrza - kto się kłóci i krzyczy ten nie ma racji. pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

Przepraszam Jorg. teraz bede twoim synem ;-)

SKANDAL!!!Jak można zabrać ludziom i tak już pokrzywdzonym przez los a zostawić ulubieńcom Burmistrza.Dlaczego wszyscy boją się "ruszyć" Zamek.Panie Matysiak,dlaczego się Pan wycofał,czego się Pan boi?Nowa Koalicja miała zrobić porządek z kliką w ratuszu i co?WSTYD!!!

dobra Synu nich tak będzie :)

Cieszynianko dlatego, że zamki są potrzebne, "ZAMEK" - to tak pięknie brzmi ". Ja, DYREKTOR ZAMKU", ślicznie, prawda? Budowa zamków kojarzy mi się się z czasami biedoty, ciemnoty i wyzysku przez królów, szlachtę etc. Jak dzisiaj buduje się zamki to przepraszam ale coś mnie w gardle... . Teraz to trzeba jakoś utrzymać, no nie?

Moi drodzy!! Co to za argument - ogólnoświatowy kryzys gospodarczy - i obcina się środki organizacji, która właśnie pomaga tym, których ten kryzys dopadł (lub dopadnie). Na miejscu radnych cieszyńskich nie podniósłbym ręki za dużym budżetem Śląskiego Zamku a za zmniejszonym "Być Razem". Ale moi drodzy krajanie - w kolejnych wyborach proponuję rozliczyć każdego radnego po kolei za ich pseudo osiągnięcia. A to, ze np. Lizonia nie było na sesji wcale nie działa na jego korzyść. I tak naprawdę współczuję Burmistrzowi, że musi współpracować z takimi oszołomami jak np. Pan Żurek. Oby więcej on i jego podobni nie reprezentowali Cieszyna w Radzie Miejskiej. WSTYD Panowie i Panie, wstyd.

Matysiak się wycofał, bo zrozumiał, że nie zna się na finansach miasta. Podpuszczony przez Żurka z entuzjazmem go popierał na poprzedniej sesji, ale w jego umyśle pojawiają się chyba pierwsze przebłyski samokrytycyzmu. Myślę że przejrzał na oczy i zobaczył prawdziwą ekonomię, złożoność konstrukcji budżetu miasta (nie rodziny, nie firmy, nie organizacji, ale już dużego miasta), wpływ żonglowania każdą złotówką na, z jednej strony konstrukcję bezdusznego ale delikatnego w budowie planu finansowego, a z drugiej strony na życie konkretnych ludzi. Tylko nie rozumiem, dlaczego głosował za odebraniem Stowarzyszeniu Być Razem "głupich" 75 tys. zł??? Czyżby dyscyplina koalicyjna? Pomysłodawcy takiego "cięcia" (np. p. Cichomska) okazując resztki przyzwoitości powinni wytłumaczyć "gawiedzi" dlaczego tak postąpili i jakie z tego bedą korzyści (i dla kogo)! Na przykład na łamach Wiadomości Ratuszowych.

Pora zacząć mówić, pisać wprost radnym i ratuszowi co o tym myślimy... poniżej namiary na radnych; może ktoś doda ich numery telefonów?...

Urząd Miejski
..............
tel.: (033) 4794 200
Rada Miejska
.................
tel./fax: (033) 4794 311...................
Skład Rady Miejskiej kadencji 2006 - 2010

1. Pan Czesław BANOT - banot@poczta.fm
2. Pan Kazimierz BOGACZ - bogacz.k@onet.eu
3. Pan Wojciech BRACHACZEK prm@um.cieszyn.pl
4. Pani Halina BOCHEŃSKA - Przewodnicząca Rady Miejskiej - halinabochenska@wp.pl
5. Pani Janina CICHOMSKA - cichomska@wp.pl
6. Pan Kazimierz KABIESZ - kopernik@poczta.internetdsl.pl
7. Pan Krzysztof KASZTURA - kaszturak@gmail.com
8. Pani Marta KAWULOK
9. Pani Maria LIWCZAK - liwmara@poczta.fm
10. Pan Olgierd LIZOŃ - olgierd.olgierd@poczta.fm
11. Pan Władysław MACURA
12. Pan Bernard MNISZEK
13. Pan Aleksander MATYSIAK - alexmat@vp.pl
14. Pan Zbigniew PLINTA - zplinta@wp.pl
15. Pan Eugeniusz RAABE - Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej
16. Pan Stefan RAINDA
17. Pani Halina SAJDOK-ŻYŁA
18. Pan Florian SIKORA - florian.sikora@neostrada.pl
19. Pani Alicja WLACH - Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej pt@smcieszynianka.org.pl
20. Pan Bolesław ZEMŁA - partner5@interia.pl
21. Pan Jan ŻUREK

nic dodać nic ująć,"najpierw kolędy a później
na noże"jak to ładnie po katolicku przed narodzinami!!

Może używanie słowa „żenada” jest „trendy”, ale dla mnie jest to żenujące, ale jaki adwersarz takie słowa…
Nie da się ukryć, że radni popełnili błąd, zgadzam się, wręcz dołączam się do krytycznych słów związanych z brakiem rozwagi, rozsądku, kompetencji itd. Odcinam się od pogardy i chamstwa, stwierdzeń obraźliwych. Popieram zachętę do powtórnej analizy uchwały i proponuję wprowadzenie poprawki do uchwały budżetowej!!!
Do radnych „Nowej Koalicji”: walka z kiepskim burmistrzem nie może krzywdzić dobrych, wzorowych organizacji o charakterze społecznym. Czy nie widzicie, że strzeliliście sobie bramkę samobójczą? Czy nie czujecie, że burmistrz robi na Was plusy?
Przecież Pani Przewodnicząca, Pan Bolek, Pan Genek, Pan Zbyszek, Pan Kazimierz czy Pan Czesław to doświadczeni i uczciwi ludzie, których dotychczasowe osiągnięcia świadczą o Waszej wrażliwości oraz wiedzy z zakresu działań samorządowych a również z zakresu socjologii!
Wierzę, że szybko sprostujecie pomyłkę.
A Pan Burmistrz zawija sukcesy w sreberka…

Z Żurka taki oszołom jak i z Burmistrza obaj są siebie warci. Miejmy nadzieję, że wyborcy w końcu rozliczą naszych radnych i burmistrza należycie... Liczę na nowego burmistrza nowych jego zastępców i nową radę miejską...

żal

Zarówno Rada Cieszyna jak i Skoczowa są negatywnym przykładem wyboru nie konkretnych ludzi a głosowania na ugrupowania i partie.W gminach i innych miastach powiatu tam gdzie są okręgi jednomandatowe tam głosuje się na konkretnych ludzi a nie na oszołomstwo i nieudaczników.

To, co działo się na wczorajszej sesji przeszło wszelkie granice. Grupa radnych, pod przewodem p. Cichomskiej pokazała, że w najmiejszym nawet stopniu nie myśli o mieszkańcach Cieszyna. Przygotowana zapewne na kolanie poprawka budżetu, nie skonsultowana, co mogliśmy usłyszeć z ust p. Wąsika, z MOPSem... Jak są bezczelni i bezkrytyczni... Uważają, że lepiej wiedzą, jak prowadzić politykę społeczną w mieście niż ludzie, którzy siedzą w tym wiele lat - niektórzy 12. Nie znają się na tym i nie rozumieją tego, ale najgorsze, że nie potrafią się do tego przyznać. Nie słuchają innych głosów poza głosami swego wodza. To jest beton. Ich wystąpienia były festiwalem obłudy i hipokryzji, a szczytem było wystąpienie p. Żurka, który stwierdził, że szanuje dokonania Stowarzyszenia, ale "idzie kryzys" i wszyscy muszą oszczędzać... To jest w Jego ustach obecnie "hasło dnia". Wszystko tym tłumaczy. Niezrozumiała, absurdalna jest tylko ta "logika" - jeśli idzie kryzys, to wzmacnia się te sektory, które mogą w tym kryzysie pomóc, tymczasem On i jego stadko właśnie ten sektor osłabia.
Ci ludzie nie biorą odpowiedzialności za ŻADNE słowa, jakie wypowiadają, wystarczy postudiować protokoły z sesji.
Kolejnym absurdem było wystąpienie p. Raabe, że niby nareszcie zaczęła się dyskusja. Jeśli to była dyskusja, to chyba p. Raabe zna inną definicję tego słowa...
Można o tym (o rozwiązaniach, o programach, o pieniądzach) rozmawiać - Ci ludzie (Żurek i jego towarzysze) się tego boją, bo wiedzą, że niewiele wiedzą i potrafią.
Oczywiście nie wszyscy muszą lubić i popierać Burmistrza i jego zespół. Oni nie mają monopolu na wiedzę, ale przynajmniej grają fair. Mówię to z całą odpowiedzialnością. Żurek i kolesie NIE grają fair. Dlatego wszystkim krytykom Burmistrza proponuję, żeby się zastanowili, czy na pewno Żurek jest dobrą alternatywą. Bo moim zdaniem, jest 1000 razy gorszą.

To, co działo się na wczorajszej sesji przeszło wszelkie granice. Grupa radnych, pod przewodem p. Cichomskiej pokazała, że w najmiejszym nawet stopniu nie myśli o mieszkańcach Cieszyna. Przygotowana zapewne na kolanie poprawka budżetu, nie skonsultowana, co mogliśmy usłyszeć z ust p. Wąsika, z MOPSem... Jak są bezczelni i bezkrytyczni... Uważają, że lepiej wiedzą, jak prowadzić politykę społeczną w mieście niż ludzie, którzy siedzą w tym wiele lat - niektórzy 12. Nie znają się na tym i nie rozumieją tego, ale najgorsze, że nie potrafią się do tego przyznać. Nie słuchają innych głosów poza głosami swego wodza. To jest beton. Ich wystąpienia były festiwalem obłudy i hipokryzji, a szczytem było wystąpienie p. Żurka, który stwierdził, że szanuje dokonania Stowarzyszenia, ale "idzie kryzys" i wszyscy muszą oszczędzać... To jest w Jego ustach obecnie "hasło dnia". Wszystko tym tłumaczy. Niezrozumiała, absurdalna jest tylko ta "logika" - jeśli idzie kryzys, to wzmacnia się te sektory, które mogą w tym kryzysie pomóc, tymczasem On i jego stadko właśnie ten sektor osłabia.
Ci ludzie nie biorą odpowiedzialności za ŻADNE słowa, jakie wypowiadają, wystarczy postudiować protokoły z sesji.
Kolejnym absurdem było wystąpienie p. Raabe, że niby nareszcie zaczęła się dyskusja. Jeśli to była dyskusja, to chyba p. Raabe zna inną definicję tego słowa...
Można o tym (o rozwiązaniach, o programach, o pieniądzach) rozmawiać - Ci ludzie (Żurek i jego towarzysze) się tego boją, bo wiedzą, że niewiele wiedzą i potrafią.
Oczywiście nie wszyscy muszą lubić i popierać Burmistrza i jego zespół. Oni nie mają monopolu na wiedzę, ale przynajmniej grają fair. Mówię to z całą odpowiedzialnością. Żurek i kolesie NIE grają fair. Dlatego wszystkim krytykom Burmistrza proponuję, żeby się zastanowili, czy na pewno Żurek jest dobrą alternatywą. Bo moim zdaniem, jest 1000 razy gorszą.

To, co działo się na wczorajszej sesji przeszło wszelkie granice. Grupa radnych, pod przewodem p. Cichomskiej pokazała, że w najmiejszym nawet stopniu nie myśli o mieszkańcach Cieszyna. Przygotowana zapewne na kolanie poprawka budżetu, nie skonsultowana, co mogliśmy usłyszeć z ust p. Wąsika, z MOPSem... Jak są bezczelni i bezkrytyczni... Uważają, że lepiej wiedzą, jak prowadzić politykę społeczną w mieście niż ludzie, którzy siedzą w tym wiele lat - niektórzy 12. Nie znają się na tym i nie rozumieją tego, ale najgorsze, że nie potrafią się do tego przyznać. Nie słuchają innych głosów poza głosami swego wodza. To jest beton. Ich wystąpienia były festiwalem obłudy i hipokryzji, a szczytem było wystąpienie p. Żurka, który stwierdził, że szanuje dokonania Stowarzyszenia, ale "idzie kryzys" i wszyscy muszą oszczędzać... To jest w Jego ustach obecnie "hasło dnia". Wszystko tym tłumaczy. Niezrozumiała, absurdalna jest tylko ta "logika" - jeśli idzie kryzys, to wzmacnia się te sektory, które mogą w tym kryzysie pomóc, tymczasem On i jego stadko właśnie ten sektor osłabia.
Ci ludzie nie biorą odpowiedzialności za ŻADNE słowa, jakie wypowiadają, wystarczy postudiować protokoły z sesji.
Kolejnym absurdem było wystąpienie p. Raabe, że niby nareszcie zaczęła się dyskusja. Jeśli to była dyskusja, to chyba p. Raabe zna inną definicję tego słowa...
Można o tym (o rozwiązaniach, o programach, o pieniądzach) rozmawiać - Ci ludzie (Żurek i jego towarzysze) się tego boją, bo wiedzą, że niewiele wiedzą i potrafią.
Oczywiście nie wszyscy muszą lubić i popierać Burmistrza i jego zespół. Oni nie mają monopolu na wiedzę, ale przynajmniej grają fair. Mówię to z całą odpowiedzialnością. Żurek i kolesie NIE grają fair. Dlatego wszystkim krytykom Burmistrza proponuję, żeby się zastanowili, czy na pewno Żurek jest dobrą alternatywą. Bo moim zdaniem, jest 1000 razy gorszą.

cytat z ustawy o fiansach publicznych:bez akceptacji zarządu rada nie może wprowadzić w projekcie uchwały budżetowej zmian powodujących zmniejszenie dochodów lub zwiększenie wydatków i jednocześnie zwiększenie deficytu budżetowego. Szkoda, że radni nie umieją czytać.

Z kogo się śmiejecie? z siebie się śmiejecie. Radni są odbiciem społeczności miasta. Na forum jest podobnie. "Poziom umysłowy narodu poznaje się po tym, czy umie on zmusić swoich głupcow do milczenia, czy też pozwala im wychodzić na mównicę i przemawiać w swoim imieniu"

Bardzo kiepsko skoczył Adam Małysz podczas pierwszej serii treningowej przed konkursem pucharu świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. To niespotykane, ale... Małysz skoczył najgorzej ze wszystkich Polaków. Druga seria treningowa została odwołana z powodu złych warunków atmosferycznych

xxx

kiedy tysiące wykształconych znajdzie się na bruku...
Pycha chodzi przed upadkiem...?

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama