Wandale niszczą polskie napisy na ZaolziuSprawę zniszczenia tablic nagłośnił największy czeski dziennik „Mlada Fronta Dnes" pytając w artykule o aktualne stosunki polsko-czeskie na Zaolziu. — Nasze kontakty są dobre. Mówią to i Czesi i Polacy — pisze z optymizmem gazeta, a problem zniszczenia tablic w Olbrachcicach traktuje nie w kategoriach wybryku na tle narodowościowym, a zwykłego wandalizmu. — Nasze stosunki są najlepsze w historii — uważa cytowany w gazecie Józef Szymeczek, prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. Zaolziański etnolog Daniel Kadłubiec zauważa natomiast, że polsko-czeskie stosunki są tym lepsze, im dalej od granicy. — A najlepsze są na linii Praga-Warszawa — przekonuje i dodaje, że niestety ciągle zbyt mało o sobie wiemy i żyjemy stereotypami. Na Zaolziu żyje ok. 22 tys. Polaków, a w całej Republice Czeskiej ok. 52 tys. Dwujęzyczne napisy mogą się pojawić w 31 gminach Zaolzia, w których Polacy stanowią minimum 10 proc. mieszkańców. Wkrótce polsko-czeskie tabliczki zostaną zainstalowane w innych miejscowościach Zaolzia, w tym w Czeskim Cieszynie. Za wszystko płaci rząd w Pradze.
|
reklama
|
Tablice w Olbrachcicach już zostały przez władze gminne wyczyszczone. Informację o tym podano w w wczorajszym GL a zresztą sama sprawdziłam naocznie.
Bardzo słusznie, że Państwo informujecie o sprawach napisów dwujęzycznych na Zaolziu. Nie chciałbym polemizować czy to jest sprawka wandali czy wynik waśni narodowościowych, ale chciałbym sprostować informacje, podane w ostatnim akapicie artykułu. Według ostatniego spisu ludności w RC w roku 2001 w powiatach Frýdek-Místek i Karwina (co mniej więcej możemy uważać za terytorium nazywane Zaolziem) żyło 37117 osób, które deklarowały narodowość polską. Odpowiednio F-M: 18077, Ka: 19040. Informacja o całkowitej liczbie Polaków, żyjących w RC jest poprawna, ponieważ 51968. Informacje te można zyskać na stronach internetowych czeskiego GUSu: www.czso.cz
Pozdrawiam serdecznie, Roman Kaszper - Szef Kancelarii Kongresu Polaków w RC
Dodaj komentarz