żenujące reakcje"pseudokatolików", zero współczucia dla matki! nigdy tak dramatyczne sytuacje nie są czarno-białe, czy myślicie, że dla matki taki desperacki akt był prosty i łatwy, ja jej nie usprawiedliwiam, tylko zastanawiam się nad motywami tak okrutnej decyzji... natomiast przed zbadaniem sprawy wielu jest już skorych do ferowania wyroków, oskarżać i potępiać, to przychodzi wam łatwo...
żenujące reakcje"pseudokatolików", zero współczucia dla matki! nigdy tak dramatyczne sytuacje nie są czarno-białe, czy myślicie, że dla matki taki desperacki akt był prosty i łatwy, ja jej nie usprawiedliwiam, tylko zastanawiam się nad motywami tak okrutnej decyzji... natomiast przed zbadaniem sprawy wielu jest już skorych do ferowania wyroków, oskarżać i potępiać, to przychodzi wam łatwo...