Opłaty za psa powinny pokrywac koszty sprzątania po psach w mi (niezweryfikowany)
27 kwietnia 2011 - 7:35
rynku czy innych miejscach w centrum. Powinny pokrywać koszty sprzątania po psach tez na osiedlach - bo tam jest pełno "miłośników zwierząt"-, którzy wyprowadzają swoje psy pod inny blok (czasem tez pod swój) przebojem banotówki (dobre 10 lat temu) była jedna pani doktor , która wyprowadzała swojego dalmatyńczyka do piaskownicy. Wielu to widziało. Zwrócenie uwagi takim miłosnikom najczęściej skutkuje atakiem, że płacą albo stwierdzeniem że ...sprzątają choc rzeczywistość przeczy temu. Powinni zapłacić tyle, żeby było posprzątane. I to ma być jawne ile miasto płaci za sprzątanie psich g. Ale ma byc posprzątane
rynku czy innych miejscach w centrum. Powinny pokrywać koszty sprzątania po psach tez na osiedlach - bo tam jest pełno "miłośników zwierząt"-, którzy wyprowadzają swoje psy pod inny blok (czasem tez pod swój) przebojem banotówki (dobre 10 lat temu) była jedna pani doktor , która wyprowadzała swojego dalmatyńczyka do piaskownicy. Wielu to widziało. Zwrócenie uwagi takim miłosnikom najczęściej skutkuje atakiem, że płacą albo stwierdzeniem że ...sprzątają choc rzeczywistość przeczy temu. Powinni zapłacić tyle, żeby było posprzątane. I to ma być jawne ile miasto płaci za sprzątanie psich g. Ale ma byc posprzątane