dystans (niezweryfikowany)
21 kwietnia 2011 - 9:05
Cieszyniacy wybierajcie , albo zapyziała wieś ,gdzie
po 20 cisza i spokój, za to za okiennicami ostre
bijatyki domowe, albo jakieś średniej wielkości
miasteczko turystyczne z tętniącym życiem rynkiem
w godzinach nocnych.
Podobno Cieszyn to mały Wiedeń Panie Placebo,
bywa Pan tam , prawda i widzi do której godziny
wszystko w centrum otwarte.
Cieszyniacy wybierajcie , albo zapyziała wieś ,gdzie
po 20 cisza i spokój, za to za okiennicami ostre
bijatyki domowe, albo jakieś średniej wielkości
miasteczko turystyczne z tętniącym życiem rynkiem
w godzinach nocnych.
Podobno Cieszyn to mały Wiedeń Panie Placebo,
bywa Pan tam , prawda i widzi do której godziny
wszystko w centrum otwarte.