Myślę ,że w tej sprawie warto się wczytać w to co przekazuje nam Pani Halina Młynkowa. Dla nas ona zawsze będzie nasza. Córka tej ziemi. Niosąca cały bagaż jej doświadczeń z przeszłości , teraźniejszości i przyszłości . Sądzę ,że z tekstu jak i komentarzy przewijają się trzy zasadnicze wątki. Jeden ten artystyczny 'Bitwa na glosy, drugi ten narodowy- podszyty lokalnym szowinizmem, a trzeci dotyczący samej Pani Haliny Młynkowej czy Mlynkovej. "Bitwa na głosy" to program w którym mamy jako ziemia cieszyńska sporo do wygrania. Skoro Pani Halina Młynkowa zgodziła się być"wodzem" w bitwie na głosy pozwólmy wodzowi dobrać taką ekipę ,w której widzi szansę jaknajlepszej pozycji dla niej w "Bitwie na głosy". Jeśli bracia bliźniacy z Gliwic z pozostałymi ,niekoniecznie cieszyniakami zaprezentują się w tej rywalizacji bardzo dobrze tym lepiej dla Cieszyna i okolic- przecież oprócz zabawy przy telewizorach prestiż artystki Haliny Młynkowej albo będzie rósł albo karlał więc musi wiedzieć co robi. Bo co myśli o tej ziemi napisano dość wyraźnie w artykule i myślę ,że pozytywnie. Myślę także ,że w tym drugim aspekcie nie mamy racji ,że tylko ludzie z Cieszyna i cieszyńskiego powinni stanowić reprezentację. Wszak wszyscy jestęśmy przechodniami na tej ziemi ,werbusami z woli rodziców i Boga miotani historycznymi zawieruchami mieszańcami ludów indoeuropejskich, potem wędrówką ludów a skończywszy na państwie wielonarodowym jakim była monarchia austrowęgierska a skończywszy na Unii Europejskiej. Właśnie kto jak kto ale Pani Halina Młynkowa ,córka polskiego działacza i patrioty ,ktora doświadczyła pewnego wynaradawiania -(Mlynkova)a jednocześnie poznała dobrze kulturę naszych sąsiadów a także niosła przez lata bycia obcą we własnej ojczyźnie którą przekraczały granice wybrała Polskę chociaż niosła ze sobą owe w "obczance"- zapisane Mlynkova. To właśnie jej doświadczenie pomoże wg mnie powołać europejską ekipę w mieście i ziemi tak doświadczonej ,która wplotła się także w życie artystki- i to tłumaczy ten trzeci aspekt. Powodzenia ekipie i Pani Halinie życzę.
Myślę ,że w tej sprawie warto się wczytać w to co przekazuje nam Pani Halina Młynkowa. Dla nas ona zawsze będzie nasza. Córka tej ziemi. Niosąca cały bagaż jej doświadczeń z przeszłości , teraźniejszości i przyszłości . Sądzę ,że z tekstu jak i komentarzy przewijają się trzy zasadnicze wątki. Jeden ten artystyczny 'Bitwa na glosy, drugi ten narodowy- podszyty lokalnym szowinizmem, a trzeci dotyczący samej Pani Haliny Młynkowej czy Mlynkovej. "Bitwa na głosy" to program w którym mamy jako ziemia cieszyńska sporo do wygrania. Skoro Pani Halina Młynkowa zgodziła się być"wodzem" w bitwie na głosy pozwólmy wodzowi dobrać taką ekipę ,w której widzi szansę jaknajlepszej pozycji dla niej w "Bitwie na głosy". Jeśli bracia bliźniacy z Gliwic z pozostałymi ,niekoniecznie cieszyniakami zaprezentują się w tej rywalizacji bardzo dobrze tym lepiej dla Cieszyna i okolic- przecież oprócz zabawy przy telewizorach prestiż artystki Haliny Młynkowej albo będzie rósł albo karlał więc musi wiedzieć co robi. Bo co myśli o tej ziemi napisano dość wyraźnie w artykule i myślę ,że pozytywnie. Myślę także ,że w tym drugim aspekcie nie mamy racji ,że tylko ludzie z Cieszyna i cieszyńskiego powinni stanowić reprezentację. Wszak wszyscy jestęśmy przechodniami na tej ziemi ,werbusami z woli rodziców i Boga miotani historycznymi zawieruchami mieszańcami ludów indoeuropejskich, potem wędrówką ludów a skończywszy na państwie wielonarodowym jakim była monarchia austrowęgierska a skończywszy na Unii Europejskiej. Właśnie kto jak kto ale Pani Halina Młynkowa ,córka polskiego działacza i patrioty ,ktora doświadczyła pewnego wynaradawiania -(Mlynkova)a jednocześnie poznała dobrze kulturę naszych sąsiadów a także niosła przez lata bycia obcą we własnej ojczyźnie którą przekraczały granice wybrała Polskę chociaż niosła ze sobą owe w "obczance"- zapisane Mlynkova. To właśnie jej doświadczenie pomoże wg mnie powołać europejską ekipę w mieście i ziemi tak doświadczonej ,która wplotła się także w życie artystki- i to tłumaczy ten trzeci aspekt. Powodzenia ekipie i Pani Halinie życzę.