a prezes spoldzielni (niezweryfikowany)
16 listopada 2010 - 21:59
z osiedla Piastowskiego chodził i roznosił ulotki swojej żony p. Cichomskiej...coz z tego, że powinien działać na rzecz mieszkańców w godzinach pracy, a nie chodzić od mieszkania do mieszkania, pukać i reklamować swoją zonę.
z osiedla Piastowskiego chodził i roznosił ulotki swojej żony p. Cichomskiej...coz z tego, że powinien działać na rzecz mieszkańców w godzinach pracy, a nie chodzić od mieszkania do mieszkania, pukać i reklamować swoją zonę.