Na pewno chodziliby od domu do domu i kilka osób pukaliby do drzwi. W twoim przypadku polecam się porządnie wyspać a nie pisać nocą takich bzdury. Zanim cokolwiek napiszecie przeczytajcie co tak dokładnie robi sztab, potem ile ludzi w nim jest oraz ile osób pracuje w służbach podległych sztabowi. Ciekawe czy ktokolwiek i gdziekolwiek w Polsce zdążyłby obudzić w nocy wszystkich mieszkańców małego czy dużego miasta a nawet wsi. Ps. Jeśli ludzie w Skoczowie widzieli w niedzielę jak pada deszcz, a wszędzie w radiu i tv gadali o zagrożeniu powodzi to tylko można mieć pretensje do najwyższego że leje deszcz
Na pewno chodziliby od domu do domu i kilka osób pukaliby do drzwi. W twoim przypadku polecam się porządnie wyspać a nie pisać nocą takich bzdury. Zanim cokolwiek napiszecie przeczytajcie co tak dokładnie robi sztab, potem ile ludzi w nim jest oraz ile osób pracuje w służbach podległych sztabowi. Ciekawe czy ktokolwiek i gdziekolwiek w Polsce zdążyłby obudzić w nocy wszystkich mieszkańców małego czy dużego miasta a nawet wsi. Ps. Jeśli ludzie w Skoczowie widzieli w niedzielę jak pada deszcz, a wszędzie w radiu i tv gadali o zagrożeniu powodzi to tylko można mieć pretensje do najwyższego że leje deszcz