"są rodziny, które nic nie słyszały o tragedii na stawach " - jak się serial za serjalem ogląda bo wiadmości zbyt trudne w odbiorze... nic dziwnego, że nie słyszeli. Złotopolscy, familiada, Moda na Sukces... potem cosik zeżroć, wyłomotać na pralce kobitę i do wyra. Rano z bronkiem w łapie jadym autobusem 22 do roboty... i tak dzień za dniem.
"są rodziny, które nic nie słyszały o tragedii na stawach " - jak się serial za serjalem ogląda bo wiadmości zbyt trudne w odbiorze... nic dziwnego, że nie słyszeli. Złotopolscy, familiada, Moda na Sukces... potem cosik zeżroć, wyłomotać na pralce kobitę i do wyra. Rano z bronkiem w łapie jadym autobusem 22 do roboty... i tak dzień za dniem.