Czytam dobre rady poprzedników i mam też propozycję.Jako że spuszczenie drugiego stawu przyniosło efekt w postaci znaleziska-starego roweru, proponuję aby opróżnić z wody wiekszy zbiornik. A następny duży to Zalew Goczałkowicki. Przypuszczam, że znajdzie sie tam do kompletu dzwonek rowerowy i pompka.
Czytam dobre rady poprzedników i mam też propozycję.Jako że spuszczenie drugiego stawu przyniosło efekt w postaci znaleziska-starego roweru, proponuję aby opróżnić z wody wiekszy zbiornik. A następny duży to Zalew Goczałkowicki. Przypuszczam, że znajdzie sie tam do kompletu dzwonek rowerowy i pompka.