Wisła walczy o Puchar Świata w skokach narciarskichGdy tylko temperatura w Wiśle spadnie o trzy stopnie poniżej zera, uruchomione zostaną armatki. fot. mat.pras. Warunki na wiślańskiej skoczni niepokoją nie tylko kibiców, ale i organizatorów, którzy dokładają wszelkich starań, by obiekt do zawodów przygotować. - Kolejną noc transportowaliśmy śnieg z Podhala. Dziś przyjadą jeszcze cztery ciężarówki, kolejne osiem najpewniej za dwa dni - mówi Andrzej Wąsowicz, przewodniczący komitetu organizacyjnego Pucharu Świata w Wiśle. Prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego co dwie godziny sprawdza prognozy pogody. Jeśli się spełnią, podhalański śnieg będzie jedną z warstw śniegu na skoczni. Gdy tylko temperatura w Wiśle spadnie o trzy stopnie poniżej zera, uruchomione zostaną armatki. Wytworzony w ten sposób śnieg, nie tylko poprawi wizualny odbiór zeskoku, ale także podniesie o kolejne centymetry ilość śniegu na obiekcie. Ostateczna decyzja o tym, czy zawody w Wiśle się odbędą, zapadnie w niedzielę. Mimo wszystko nie słabnie zainteresowanie zawodami. Do nabycia zostały dosłownie ostatnie egzemplarze biletów. Na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince 16 stycznia ma zostać rozegrany konkurs indywidualny, natomiast na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbędą się dwa konkursy - drużynowy 18 stycznia i indywidualny 19 stycznia. - Obecnie w Zakopanem trwają ostatnie prace związane z przygotowaniem infrastruktury wokół skoczni. Pod Wielką Krokwią przygotowane zostały już trybuny dla ponad 1600 kibiców, gotowy jest też most do bezkolizyjnego przejścia dla publiczności, stoją konstrukcje pod wieże nagłaśniające i pod telebimy, które jak co roku w świetnej jakości pokazywać będą przebieg zawodów. Na ekipy telewizyjne już czekają kontenery - informuje Łukasz Nadarkiewicz z Tatrzańskiego Związku Narciarskiego. Tymczasem organizatorzy zawodów Pucharu Świata na Polanie Jakuszyckiej, którzy również borykają się z brakiem śniegu, poinformowali, że otrzymali z Międzynarodowej Federacji Narciarskiej informację, że plan przygotowania tras na zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich w dniach 18-19 stycznia został zaakceptowany. W połączeniu z korzystnymi prognozami pogody oznacza to, że zawody w Szklarskiej Porębie nie są zagrożone.
|
reklama
|
Dodaj komentarz