Śpiewana "Zielona tajemnica drzew"Prace nad płytą trwały kilka lat. fot. mat.pras. Płyta "Zielona tajemnica drzew" ukazała się w marcu tego roku. fot. mat.pras. "Zielona tajemnica drzwi" to muzyczno-słowna mozaika , która na przestrzeni czasu stworzona została w trzynieckim studio. Wspólna pasja, zamiłowanie do muzyki i poezji, zespołu Poethicon, Wałachów i Bogusława Słupczyńskiego, zaowocowała projektem, którego przyjemnie się słucha, i który wprowadza nas w magiczny świat otaczającej nas przyrody. - Fragmenty mówione wpisują się w piękne tło muzyczne, uzyskane z płyty zespołu "Wałasi & Lasoniowie" pt. "Wołanie" oraz dzięki udziałowi Zbyszka Wałacha w sesji nagraniowej - mówią twórcy projektu. Poethicon, zespół poetycko-folkowy, pierwszą styczność z poezją ekologiczną do tekstów Jerzego Oszeldy miał w 2006 roku, kiedy to wspólnie z chórem i kwintetem smyczkowym nagrali płytę, jej prawykonanie odbyło się w czerwcu 2007 roku. Wtedy też przyłączyli się do nich Wałasi i Józef Skrzek. Tematem wierszy Jerzego Oszeldy jest otaczająca nas przyroda. Projekt ma także na celu wymiar edukacyjny propagując tym samym poszanowanie i zamiłowanie do przyrody zwracając uwagę na jej piękno. - Piosenki piszę już prawie 20 lat, Jurka poznałem około 15 lat temu, to był czas, kiedy poznawałem wielu wspaniałych poetów, którzy mnie na swój sposób inspirowali. Poezja Jurka jest inna, lekka. Dlaczego takie właśnie wiersze ubrałem w muzykę? Wiersz musi mieć to coś nienazwane. Muzyka musi wypływać z treści wiersza i tym przypadku tak właśnie było - komentuje Mariusz Śniegulski. Partnerem projektu jest Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot.
|
reklama
|
Dodaj komentarz