Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne: Grand Prix dla "Istebnej" (zdjęcia)Podczas 22. MSF, odbywających się w ramach Tygodnia Kultury Beskidzkiej, 17 zespołów, w tym trzy z Polski, walczyło o Grand Prix MSF. Decyzją międzynarodowego jury nagroda główna trafiła do rąk Zespołu Regionalnego "Istebna". - U górali wszystko jest naj. Wiadomo, najpiękniej śpiewają, najpiękniej tańcują, góry najwyższe, śnieg najdłużej leży, a nawet jest najdłuższy tydzień. Dziś jest 8. dzień TKB. Szalenie się cieszę, że najlepszym okazał się zespół stąd, z Istebnej, której serdecznie gratuluję - powiedział prezydent Bronisław Komorowski wręczając nagrodę. Czym zachwyciła "Istebna"? - Nie wiem dokładnie, czym się kierowało jury, natomiast wiem, że zawsze szuka zespołu, który nie tylko jest efektowny, opracowany artystycznie, ale również ma dużo autentyku w sensie etnograficznym. Ten zespół łączy te dwie rzeczy - umiejętność artystycznego dopracowania i prawdę. Było dużo zespołów pięknie wystylizowanych, oddalonych jednak od źródła - wyjaśnia Leszek Miłoszewski, przewodniczący Komitetu Koordynacyjnego TKB. PISALIŚMY: "Tydzień Kultury Beskidzkiej już po raz 48 gości w Wiśle (zdjęcia)" Zespół z Istebnej ma powody do zadowolenia: zdobył główną nagrodę, ich góralka została Miss TKB 2011, w tym roku obchodzą jubileusz 110 lat istnienia. - Musimy to stonować teraz, żeby nas euforia za bardzo nie poniosła. W zespole są młodzi ludzi, takie sukcesy motywują – mówi zadowolony Tadeusz Papierzyński, kierownik zespołu. Grand Prix "Istebnej" cieszy Małgorzatę Kiereś, etnografia, dyrektorkę Muzeum Beskidzkiego w Wiśle, jedną z prowadzących koncert finałowy MSF. - Bardzo się cieszę, , że grand prix zdobyła Istebna ale także, że MSF są tą imprezą, gdzie wygrywa wartość tradycji i dodaje: - Jeśli nawet są osoby, które piszą, że folklor to obciach to tu widać, że kilka tysięcy ludzi przychodzi przez 9 dni do wiślańskiego amfiteatru, żeby oglądać wartości ojcowskiego domu, ludzi z całego świata. Dla nich jest to wartość, jest to piękne, chcą przeżyć TKB. Wszyscy chcemy, bo to jest coś, co ludzi łączy, pokazuje formę spędzenia czasu. Podczas trwających od środy, 3 sierpnia, MSF widownia amfiteatru pękała w szwach. - W Wiśle przez cały czas trwała walka o miejsca. Ludzie dalej chcą oglądać, uczestniczyć w tej imprezie, to jest dla nas ważne - przyznał Miłoszewski. Nie inaczej było w sobotę, 6 sierpnia, podczas koncertu finałowego. PISALIŚMY: "Zespół Regionalny "Istebna" z Nagrodą im. Oskara Kolberga" - Ciszę się, że nie słabnie zainteresowanie imprezą. Zespoły, występujące w ramach MSF, prezentują barwność i zróżnicowanie folkloru z całego świata. Rodzime grupy, ze zwycięzcą z Istebnej na czele, pokazały, że mamy z czego być dumni - mówi Helena Pustówka, która była współorganizatorką 47 z 48 edycji TKB w Wiśle. - Dla organizatorów rok się liczył od TKB do TKB - wspomina. Szkoda, że władze Wisły podczas największej imprezy folklorystycznej w Europie i najważniejszej w mieście nie umiały docenić osoby, która do rozwoju TKB znacząco przez kilkadziesiąt lat się przyczyniała. Helena Pustówka nie otrzymała nawet zaproszenia na imprezę, podczas MSF była gościem Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej.
|
reklama
|
już były , na samym początku
Zamiast pisać o polityce, należało by złożyć gratulacje "Istebnej"!!! To co robią zostanie w historii tej ziemi na zawsze!
znalazl ten twoj buchaj prezydent przyczynil sie do smierci prawdziwego prezydenta Lecha Kaczynskiego i nie zmieni to faktow.PObolszewia to bandycka partia.
to miejsce by pisać o TKB a nie polityczna ulotka.
Administrator niech pomyśli by wpisy były odpłatne i może by przekazać je na szczytny cel np: hospicjum. Może nie jeden BUC by odpuścił wylewanie pomyji.
Więcej kultury !!!!!!!!!!!!!!
klęską narodową, karą za grzechy Polaków - jeżeli już w kategoriach mistycznych rozpatrywać nieszczęscie jego prezydentury. Jednak otrzeżwienie przyszło szybko - dwóch lat wystarczyło, by Polakom łuska z oczy spadła i odesłali Kaczyńskich na śmietnik historii
gratulacje dla wszystkich
Dodaj komentarz