, środa 15 maja 2024
Górale w Ameryce
Około 1000 mieszkańców Trójwsi wychało do Ameryki w latach 1903-1934.  fot: MMT



Dodaj do Facebook

Górale w Ameryce

Michael Morys-Twarowski
W latach 20. XX w. Mike Lupiezowiec, góral rodem z Trójwsi, pracował w jednej z kopalni w stanie Wyoiming. Wszyscy dosłownie łamali sobie język na jego nazwisku, a docinkom z tego powodu nie było końca. Młody górnik poszedł do sądu i postanowił zostać… Mike’em Murphym. To jednak nakręciło spiralę żartów i złośliwości, dlatego dwa lata później napisał prośbę o przywrócenie nazwiska Lupiezowiec.

W sądzie zgodzili się, a górnik zamieścił w lokalnej gazecie ogłoszenie No more Mike Murphy. To tylko jedna z historii, którą można odnaleźć w książce Magdaleny Legocki Z Twójwsi do Ameryki. W ogóle Mike Lupiezowiec jest chyba bohaterem najzabawniejszych fragmentów. W 1919 roku górnicy z jego kopalni zaczęli strajkować. Lupiezowiec w końcu znudził się bezczynnością i pewnego dnia poszedł popracować do innej, niewielkiej kopalni. Gdy wrócił wieczorem, został aresztowany pod zarzutem niestawienia się do pracy - okazało się, że akurat tego dnia jego koledzy postanowili zawiesić strajk.

Trzeba powiedzieć, że sytuacja około 1000 mieszkańców Trójwsi, którzy w latach 1903-1934 zdecydowali się wyjechać do Stanów Zjednoczonych, nie była radosna. W większości udawali się do kopalni w "Szeridan Łajoming", czyli w hrabstwie Sheridan w stanie Wyoiming. Niektórym nie udało się spełnić "amerykańskiego marzenia". Przykładowo, taki John Sikora, 54-letni niedosłyszący górnik w Monarch (miasteczko w Sheridan), został przejechany kolejką podmiejską, kiedy pchał kopalniany wagonik z węglem. Czasami mijało wiele lat zanim się dorobili. Rodzina Kobieluszów przez pewien czas mieszkała w jaskini, małżeństwu Legockim zajęło 14 lat aż zarobili na sprowadzenie z Istebnej dwojga swoich dzieci.

Imigranci z Trójwsi pracowali nie tylko w kopalniach. Próbowali dorobić sobie także w inny sposób, co nie zawsze dobrze się kończyło. Jak pisze Magdalena Legocki, "Produkcja własna (alkoholu - przyp. red.) wzrosła znacznie w czasach prohibicji w USA (1919-33). Paul Bocek od późnych lat 20-tych do 1936 r. pędził bimber, sprzedawał go za 3 $ za galon. Niestety taki łatwy dostęp do alkoholu rodził alkoholizm, ci co pędzili też badali ofiarą swego biznesu (m.in. Paul Bocek). Efektem tego był rozpad rodziny i utrata majątków".

To tylko niektóre informacje, które można odnaleźć w niedawno wydanej dwujęzycznej książce Magdaleny Legocki Z Trójwsi do Ameryki / From Trivillage to America. Przed kilku laty w Instytucie Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ wpadła mi w ręce praca magisterska Magdaleny Legocki (wtedy jeszcze Magdaleny Górskiej) poświęcona emigracji górali z Trójwsi do Stanów Zjednoczonych. Później czytałem jej artykuł w "Kalendarzu z Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa" na ten sam temat i cieszę się, że ukoronowaniem kilkuletnich badań jest książka, którą czyta się praktycznie jednym tchem.

Magdalena Legocki, Z Trójwsi do Ameryki / From Trivillage to America, Cieszyn 2011, 144 s.

Komentarze: (1)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Za granicą osiedlają się najczęściej młodzi, przedsiębiorczy i dobrze wykształceni Polacy. Wybierają emigrację, bo szukają stabilnej pracy, spokoju i dobrych warunków życia dla rodziny. Tego akurat na naszej "Zielonej Wyspie" brakuje.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama