, piątek 26 kwietnia 2024
Burmistrz, radni, poseł i zastępca dyrektora o planowanym "przejęciu" ustrońskiego szpitala
Podczas czwartkowej sesji rady miasta Ustroń temu pomysłowi sprzeciwili się radni. Wystosowali specjalny apel do Sejmiku Województwa Śląskiego. fot: AK



Dodaj do Facebook

Burmistrz, radni, poseł i zastępca dyrektora o planowanym "przejęciu" ustrońskiego szpitala

AGNIESZKA KACZMARCZYK
Burmistrz, radni, poseł i zastępca dyrektora o planowanym "przejęciu" ustrońskiego szpitala

Szpital Reumatologiczno-Rehabilitacyjny w Ustroniu ma zostać połączony z piekarską urazówką, mimo że dzieli je 100 km. Pierwszy szpital o pomoc nie prosił, jednak drugi ma mu właśnie pomagać. fot. AK

Wiele emocji budzi ostatnimi czasy pomysł połączenia Śląskiego Szpitala Reumatologiczno-Rehabilitacyjnego im. Gen. Jerzego Ziętka w Ustroniu z Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalem Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich. Z takim zamiarem nosi się Zarząd Województwa Śląskiego. Podczas czwartkowej sesji rady miasta Ustroń temu pomysłowi sprzeciwili się radni. Wystosowali specjalny apel do Sejmiku Województwa Śląskiego.

Marek Piekarski, z-ca dyrektora Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, zaproszony na sesję rady miasta zaznaczał, że na fuzji nie straci nikt, zyskać mają za to pacjenci. - O to nam chodzi, aby pacjent po przebytej operacji momentalnie trafiał na rehabilitację do Ustronia. Taka jest idea połączenia. Uważamy, że powstanie dużego kompleksu leczniczego, które będzie dysponować kontraktem min. 100 mln zł., zintegrowanego w jednym podmiocie, zawierającego cały proces leczenia schorzeń i urazów narządu ruchu, zapewni pacjentom dostęp do wcześniejszej rehabilitacji - przyznaje Piekarski.

Reprezentant Urzędu Marszałkowskiego przytoczył wiele argumentów, które mają przemawiać za połączeniem obu placówek. Nie zgadzają się z nimi jednak radni Ustronia.

- Wrzucenie wszystkich do jednego worka nie przyniesie korzyści. W tym worku niestety zginie pacjent, który jest najważniejszy. Pracownicy szpitala od wielu lat pokazują, że są bardzo z nim związani. Rezygnując z premii, podwyżek ratowali jednostkę. Teraz, kiedy jest w dobrej kondycji, będąc wizytówką naszego miasta i powiatu, zrodził się inny pomysł na jej działalność. Jestem przeciwna - mówi Marzena Szczotka, w-ce przewodnicząca.

- W 9 paragrafach i 13 punktach skończy się 37-letnia historia szpitala im. Ziętka w Ustroniu. Znamy wartość naszej placówki i wiemy, że może się dobrze rozwijać bez planowanego połączenia. W języku firm prywatnych to, co nazywamy tutaj uchwałą w sprawie połączenia, jest po prostu zwyczajnym przejęciem szpitala w Ustroniu - przyznaje radny Przemysław Korcz. - Pracownicy szpitala dowiadują się o wszystkim ostatni. Są zaniepokojeni, że stracą pracę - dodaje radna Elżbieta Sikora.

Połączenia obawia się również burmistrz Ustronia. - Jako mieszkańcy patrzymy na całą sytuację bardzo emocjonalnie. Ludzie martwią się o swój los. Nie mamy żadnych gwarancji na to, że to, co zostało przedstawione, nastąpi. W punktach przedstawiających pozytywy wynikające z połączenia obu szpitali nie widzę żadnych korzyści dla szpitala w Ustroniu. Nasz szpital, z całym szacunkiem, nie wymaga poprawy jakości, lepszej struktury, czy pozycji - mówi Ireneusz Szarzec. - Lepiej powiedzmy otwarcie, że będziemy reanimować szpital w Piekarach. Mamy już przykre doświadczenia, że konsolidacja zakończyła się likwidacją. Nie wyobrażamy sobie Ustronia bez tego szpitala - mówi Szarzec i dodaje, że nie jest to dobry moment, aby podjąć decyzję o połączeniu ustrońskiego szpitala ze szpitalem w Piekarach Śląskich.

Podczas czwartkowego spotkania radnych, głos w sprawie połączenia szpitali zabrał również poseł Czesław Gluza. - Chcemy poznać dokładne uzasadnienia, aby móc podjąć decyzję z czystym sumieniem. Chciałbym wierzyć w to, że gdy ten szpital stanie się przedsiębiorstwem, za kilka lat nie stanie się łatwym kąskiem dla podmiotów prywatnych i nie zostanie sprzedany. Rolą radnych jest bronić miejsc pracy, takich jednostek, a rolą urzędników zastanowić się, jak uratować w tych realiach to, co się da. Jestem za utrzymaniem szpitala w Ustroniu - przyznał.

Ważnym głosem w tej sprawie była opinia z-cy dyrektora ds. medycznych szpitala w Ustroniu - dr n.med. Danuty Kapołki. - Znajduję się w niezwykle trudnej sytuacji. Należę do ścisłego zarządu szpitala, a mam odmienne stanowisko w tej sprawie z dyrektorem szpitala. Jest wiele wątpliwości, które należy rozstrzygnąć przed podjęciem tak ważnej decyzji. Dziwi nas skrócona procedura, brak przedstawienia dokładnych analiz prawnych, organizacyjnych, finansowych - przyznaje. - Nasza jednostka jest centrum reumatologicznym, który kompleksowość usług prowadzi od 37 lat. Czy aby zapewnić opiekę pooperacyjną dla pacjentów z Piekar, musimy być przez nich włączeni do ich struktur? Czy to nie będzie ograniczeniem dla innych pacjentów wymagających takiego leczenia? Po drugie: 70 proc. przychodu naszego szpitala to reumatologia. Obawiam się, że rozbudowując rehabilitację, losy szpitala będą niepewne. Po trzecie: Czy jako dobry szpital nie mamy szans na zwiększenie kontraktu jako osobna jednostka? Rodzi się wiele pytań, jest wiele nieścisłości - dodaje Kapołka i zaznacza, że czeka na dodatkowe analizy. - Naszym zadaniem jest robić wszystko dla dobra pacjenta. Decyzja ta wiąże się z odpowiedzialnością i ryzykiem - przyznaje.

Radni Ustronia jednogłośnie podjęli uchwałę przeciwko konsolidacji szpitali i wystosowali specjalny apel do Sejmiku Województwa Śląskiego. - Jako rada, z troską o społeczność miasta, pracowników i pacjentów zwracamy się z apelem, prosząc o rozwagę i wzięcie pod uwagę naszej opinii - podsumowuje Stanisław Malina, przewodniczący Rady Miasta Ustroń. - Uchwała przeciwko konsolidacji to wyrażenie opinii nie tylko rady, ale wszystkich mieszkańców, czyli wyborców, którzy wybierają radnych, pośrednio również marszałka. Dlatego prosimy wziąć to pod uwagę - przyznał Arkadiusz Gawlik, przewodniczący Zarządu Osiedla Ustroń Górny.

Uchwałę w sprawie połączenia obu placówek podjął jeszcze we wrześniu zarząd województwa śląskiego. Decyzję musi zatwierdzić Sejmik Województwa Śląskiego, organ założycielski obu szpitali. W tej sprawie wypowiedzieć muszą się też związki zawodowe i rady społeczne obu szpitali. Czy fuzja okaże się czymś tak pozytywnym, jak zapewnia marszałek, czy stanie się rzuconą pod nogi kłodą?

Dzisiaj pewne jest to, że bez szczegółowych zasad połączenia placówek ustrońscy radni nie chcą konsolidacji szpitali, a personel szpitala zapowiada strajki.

Komentarze: (10)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Ciepły fotel dla Klosy spalony?

brawo Radni Ustronia ! brońcie tego szpitala, bo Piekarom zależy tylko na pooperacyjnej rehabilitacji (bo może im miejsca brakuje u siebie?), a przecież w szpitalu reumatologicznym w Ustroniu leczy się też pacjentów, którzy nie są po operacjach, tylko potrzebują INTENSYWNEJ rehabilitacji w schorzeniach reumatycznych, m.in. po to, aby mogli tych ryzykownych operacji uniknąć i w miarę normalnie, samodzielnie funkcjonować na co dzień.

zdecydowanie sprzeciwiam się połaczeniu szpitali

Dlaczego decyzje podejmuje ktoś za nas to dyrekcja szpitala z pracownikami a także społeczeństwo muszą podjąć decyzję.

na duza litere trzeba zasluzyc

a kulturę i dobre wychowanie trzeba wynieś z domu a nie z chlewa.

Czy my Polacy musimy zawsze spieprzyć to co dobre i działa,my mamy w sobie przycisk "autodestrukcja"

uważajcie na czesia

Czy "czesio" to twój kolega,bo jak nie to pan Czesio (a Czesio pisze się z dużej litery)

brawo

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama