Budżet Cieszyna na 2014 rok uchwalonyW opinii Komisji Rozwoju Gospodarki i Finansów projekt budżetu obejmuje wszystkie ważne działania i jest zrównoważony, a przyjęte założenia pozwalają przypuszczać, że budżet w 2014 roku zostanie zrealizowany. Podczas grudniowej sesji radni przyjęli uchwałę budżetową Cieszyna na rok 2014. Według obowiązującej już uchwały ustala się deficyt w budżecie miasta w kwocie 27 751 157,64 zł, którego źródłem finansowania są kredyty w wysokości 27 733 938,64 zł oraz pożyczki opiewające na sumę 17 219 zł. W budżecie ustalono łączną kwotę przychodów w wysokości 34 716 309,64 zł. W stosunku do zeszłorocznego projektu budżetu w tym roku deficyt znacznie się powiększy. - Będziemy mieli deficyt na poziomie 27 mln zł. To o 10 mln zł więcej niż planowaliśmy na rok zeszły o tej samej porze. Wszystkie inwestycje, które są zaplanowane nie przyniosą nam ani jednego miejsca pracy tylko będą generowały następne koszty. Ile lat jeszcze miasto musi iść w tę stronę? - pytał radny Krzysztof Herok. Za przyjęciem budżetu opowiedziało się 14 radnych, 3 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Uchwałę budżetową można znaleźć tutaj.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Z tą opinią zgadzam sie w 100%: pidemia pożal się boże nauczycielstwa w ratuszu jest gwoździem do trumny tego miasta.
Niestety cieszynioki same sobie winne.
60 000 000 na oświatę i pomoc społeczną... a na transport 10 600 000... ... ... a na turystykę 30 000 - i nie pomyliłem ilości zer - zobaczcie do załączonej ustawy budżetowej. To miasto za chwilę zbankrutuje!!!
...ale ja się nie porywam do nauczania pływania mojego syna, choć byłem wieloletnim rekordzistą i mistrzem Cieszyna w pływaniu, ja daję zarobić Wam, nauczyciele, więc Wy się do ekonomii, planowania i inwestycji i nie pchajcie, bo się na tym nie znacie... a stanowicie większość Rady Miasta.
A wyborcy też mogliby w końcu postawić na profesjonalistów, a nie ludzi, którzy niby są im znani, bo uczyli ich dzieci lub od lat w tej Radzie są.
Prawdę o budżecie naszego miasta i jego możliwościach da się odczytać kiedy przeprowadzi się następująca analizę. Trzeba od ogólnej kwoty przychodów 134 716 309,64 zł odjąć środki pochodzące z subwencji i dotacji celowych czyli tzw. pieniądze znaczone ,które nie wolno wydać na nic innego niż zostały przeznaczone przez budżet centralny, następnie zsumować wszystkie wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń pracowników gminnych i podległych im jednostek budżetowych i odjąć je także od kwoty wymienionej na wstępie ,następnie należy z sumować koszty na bieżące utrzymanie tego co gmina posiada tj. koszty utrzymania obiektów, utrzymania dróg gminnych itp. i odjąć je od kwoty wymienionej na wstępie oraz z sumować wszystkie kwoty dotyczące rat spłaty od zaciągniętych kredytów i pożyczek ,które gmina w danym roku musi spłacić. Po tych operacjach wyjdą nam tzw. dochody własne gminy a te dochody następnie porównać z wysokością kwoty 27 mln zł nowych pożyczek i kredytów zaciągniętych w roku 2014. Proszę wykonać tę operację. Bankructwo puka do wrót Cieszyna! Potem przyrównać kwotę dochodow własnych gminy za 2013 r z kwota dochodow własnych za 2014 r i wyliczyć czy spłata odsetek od kredytów pokrywana jest wzrostem podatków. Kto z radnych zada sobie ten trud ? czy już bankrutujemy???
Na Twoje pytania dał już odpowiedź Europoseł. Jego zdaniem w Cieszynie jest wszystko o'kej, a jedyną przyczyną zdegustowania cieszynian jest stan dróg spowodowany działaniami przy kanalizacji. Przy okazji socjologiczny i PR-owski prześlizg nad celami rzeczywiście osiągniętymi przy pomocy EuroKasy. Stara metoda dbania aby społeczność zbytnio się nie wysiliła myślowo, a cel został osiągnięty. To daje gwarancję wyboru na kolejne lata. Podstawa filozofii chrześcijańskiej (miłuj bliźniego swego jak ....) zbacza na drugi tor, bo idą wybory. Nie ważne co liczą ludzie, ważne aby zapewnić finansowanie partii. Wskazane jest nawet aby elektorat nic nie liczył. Od liczenia są partyjni kasjerzy i Kolesie usadowieni w spółeczkach i administracji. Bankructwo? Nic podobnego. Parę operacji finansowych, parę przegrupowań w księgach i już jest dobrze. Nie po to potworzono korporacje aby się nie odwzajemniały życzliwością. Kto rusza korporacje, Ten już nie istnieje. Tańczmy "gowina". Wzrost podatków i opłat być musi. Nazwijmy to waloryzacją. Wskazania inflacyjne i moc waluty to nic. Elektorat wytrzyma nawet 100% podwyżki. Rzecz w tym aby podać deser na odpowiedniego koloru tacy, a mózg sam zareaguje. Tym co nie podpisali odwołania BMC życzę takich podwyżek. Miłujmy się, a co.
Mach jak zwykle ma rację. Uwielbiam czytać co napiszę, choć najczęściej okazuje się to tragiczną prawdą. W tekście pomyłka o 100 baniek, ale nikogo tonie obchodzi. Niewielu obchodzi tez czy będziemy mieć zadłużenia jako miasto 27 mln czy np. 85 mln. W razie jakby co to radni w 15 sekund podniosą podatki i znów będą mogli wałkować swoje tematy "stadion na al. Łyska, kładką na Olzie, its, itd.."
Chciałoby się napisać za ś.p. panem redaktorem Żurkiem "już mnie w tym Cieszynie.."
Panie radny Herok może wypadałoby pod koniec kadencji wiedzieć przynajmniej, co należy do zadań miasta. Miasto ma tworzyć miejsca pracy ?
Od dluższego czasu daje się zauważyć, że kampania wyborcza już się zaczęła, a pan próbuje kreować się na jedynego sprawiedliwego i niestety niektórzy to kupią.
Magistrat, a jakże, tworzy miejsca pracy, dla swoich.
Rada Miejska uchwałą unieważniła konkurs na stanowisko dyrektora Domu Narodowego. I co? I nic.
Z poprzedniej Firmy pani Płońska wyleciała na zbity pysk. A tu dostała jeszcze miejsce w Radzie Nadzorczej ZGK.
Jednakże Mironie nie o takie tworzenie miejsc pracy mi chodziło. Bardziej o stworzenie warunków przedsiębiorcom umożliwiających dodatkowe zatrudnienie. I tyle w tym temacie
Wszystko co pisze Mach to smutna rzeczywistość.
Smutne jest również to, że przy takim deficycie budżetowym nie próbowano nawet stworzyć choćby jednego miejsca pracy.
Dlatego z powodu nieudolnych rządów, kolesiostwa i korupcji politycznej wnioskuję o redukcję zatrudnienia w budżetówce.
Miasto ledwo zipie i nie jest w stanie wykarmić całej armii darmozjadów
mach, tak niestety jest od dziesięcioleci, jak kiedyś czyli ok. 2000 r chciałem się zaangażować , było w świadomości
mieszkańców Cieszyna jeszcze gorzej. Dlatego powiedziałem sobie , nie rób dupkom dobrze , nie będzie ci żle i
pracuj tylko na własne konto. Większość cieszyniaków to sobki i durnie, wiem to , bo sporo napracowałem
się aby poprawić ich dolę i co i nic.
Widać ,że zainteresowanie budżetem jak i tekstem o budżecie znikome. Nawet redaktor nie przeczytał co napisał i pomylił się o 100 mln zł bo w trzecim wersie drugiego akapitu pisze ,ze w budżecie ustalono łączną kwotę przychodów w wysokości 34 716 309,64 zł zaś kwota jak na wstępie zaznaczono jest o 100 mln wyższa. Co tam 100 mln zł dla radnych i rzecznika prasowego urzędu ,który nie prostuje i nie czyta co wypisują beztroscy dziennikarze. kto by się tam podatkami przejmował.
Dodaj komentarz