, sobota 22 czerwca 2024
Zamieszanie w Bażanowicach: Niebezpieczny drapieżnik, czy może zwykły kotek?
Gazetacodzienna.pl jako pierwsza ujawniła zdjęcia kota widzianego w Bażanowicach. fot. Ryszard Styrcz 



Dodaj do Facebook

Zamieszanie w Bażanowicach: Niebezpieczny drapieżnik, czy może zwykły kotek?

Tekst: WOJCIECH TRZCIONKA, zdjęcia: RYSZARD STYRCZ
Zamieszanie w Bażanowicach: Niebezpieczny drapieżnik, czy może zwykły kotek?


Zamieszanie w Bażanowicach: Niebezpieczny drapieżnik, czy może zwykły kotek?


Zamieszanie w Bażanowicach: Niebezpieczny drapieżnik, czy może zwykły kotek?


Zamieszanie w Bażanowicach: Niebezpieczny drapieżnik, czy może zwykły kotek?

Całe Bażanowice w gm. Goleszów żyją wielkim kotem, który grasuje w okolicy. Powiatowy Zespół Reagowania Kryzysowego w Cieszynie ostrzega przed „niebezpiecznym drapieżnikiem”. A policja twierdzi, że to... zwykły kotek.
„W związku z potwierdzoną informacją o pojawieniu się w gminie Goleszów w okolicy Bażanowic dzikiego drapieżnika z rodziny kotowatych zaleca się zachowanie środków ostrożności” — komunikat tej treści Starostwo Powiatowe rozesłało dziś do wszystkich gmin Śląska Cieszyńskiego. A wszystko dlatego, bo podczas oględzin podtopionych terenów w Bażanowicach pracownicy Urzędu Gminy zauważyli dużego kota, który na polanie urządził sobie najprawdopodobniej polowanie na małe zwierzęta. Przez chwilę obserwowali go przez lornetkę. Zapewniali, że na pewno nie był to domowy kot, a „coś większego”. Ponownie drapieżnika widziano wieczorem przy ul. Potoczki.

Robił wielkie susy?
— Młoda puma albo młody lew siedział na studni i odpoczywał. Gdy przyjechała na miejsce policja uciekł do zagajnika. To na pewno nie był zwykły kot. Jest za duży na domowego kota — mówił Ryszard Styrcz, który z dachu fotografował drapieżnika. — Uciekał strasznie szybko i robił wielkie susy. To musi być drapieżnik — potwierdził pan Andrzej, który z tego samego dachu filmował „pumę”.

OGLĄDAJ ZDJĘCIA NAKRĘCONE PRZEZ NASZEGO CZYTELNIKA:


Przy ul. Potoczki zrobiło się wielkie zbiegowisko. Wszyscy mieszkańcy wyszli z domów, niektórzy nawet pobiegli za uciekającym kotem.

Tymczasem Powiatowy Zespół Reagowania Kryzysowego w Cieszynie ostrzegał, że kot może być niebezpieczny i apelował o: unikanie spacerów w miejscach oddalonych od terenów zabudowanych, zwłaszcza w godzinach wieczorno-nocnych; zapewnienie właściwej opieki dzieciom; nie wypuszczanie psów i ograniczenie spacerów z psami; zabezpieczenie obiektów, w których przetrzymywane są zwierzęta gospodarskie.




— Drapieżnik może być niebezpieczny dla ludzi, zwierząt domowych  i gospodarskich — przekonywała Katarzyna Raszka-Sodzawiczny, rzeczniczka prasowa starostwa. — W przypadku zaobserwowania drapieżnika prosimy o zgłoszenie tego faktu pod numer telefonu 997 — dodaje rzeczniczka.

To kotek, akcja odwołana
Wieczorem policja poinformowała, że kot nie jest groźny i nie będzie ścigany. — To nie jest żaden ryś, lew albo puma, tylko zwykły kot. Widzieliśmy go. Uciekł. Dalej nie będziemy go poszukiwać — powiedział Gazeciecodziennej.pl mł. asp. Mariusz Tomica, zastępca oficera prasowego cieszyńskiej policji.
Komentarze: (86)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

dyc to je kot od soltysa:):):)

ludzie do czego to dochodzi, jak już wieśniaki
nie umią rozpoznać zwykłego rudego kota, ja w
domu mam 2.
Może zrobimy pokaz dla wójtów powiatu cieszyńskiego, żeby umieli w przyszłości rozpoznać
np. kurę i nie wołali, że kondor przyleciał.

Czy to kot czy puma to władze nic w sumie nie zrobiły. Policja przyjechała i pojechała, weterynarze stwierdzili że to kot chyba, ale musieliby go z bliska zobaczyć żeby dokładnie określić czy to aby na pewno kot :/ Ale jego wagę oszacowali na 15 kg...no to mimo wszystko trochę dziwnie przerośnięty ten kiciuś, skoro przeciętny dachowiec dochodzi do 3 kg. Pomijając że średnica studni ma 1,5 metra a kot zajmował 2/3 jak się położył, ale cóż...Co by to nie było to martwi fakt że władze i policja jedynie przegoniły kota-pumę i na tym się skończyło, żenada że nie potrafili go złapać...

2/3 studzienki zajmował ??? Hahahahaha. Obejrz jeszcze raz fotki. Ja ja lubię takich psycholi jak ty. Zaobaczą pszczołą, a powiedzą, że ich 1000 szerszeni zaatakowało

hahaha! i tyle ;-)

nie przepuści, jak śpiewał Grześkowiak. A Henryk Odias tym bardziej. Ot co.

Jak zwykle większość wypowiadający pisze kompletne bzdury . Fakt faktem był to ewenement żeby kot był w takiej wielkości - rozmawiałem z przedstawicielami weterynarii który po obejrzeniu zdjęć powiedzieli że wygląda to na KOTA ale cytuję "pozazdrościć takiego".

matko, ludzie nie panikują ale się boją. W sumie nie ma się co dziwić. Weterynarzem nie jestem a wiem, ze zwykły kot 15 kg nie waży... WIĘC COŚ W TYM JEST.

Niech się boją własnej głupoty. Wystarczy popatrzeć w książce lub w interncie, jak wygląda prawdziwa puma i porównać to z fotką "potwora" z Bażanowic. Tylko skończony ... widzi w tym kocie pumę

Nie pić.

heheh, zart jakis, toz to moj kot jest wiekszy od tego

z ox.pl "PUMA ZŁAPANA! - Duży kot wystraszył mieszkańców

Nie puma, nie tygrys i lew a... duży kot terroryzował od rana mieszkańców Bażanowic. Na nogi postawiono sztab kryzysowy w cieszyńskim starostwie. Do gmin trafiło specjalne ostrzeżenie. Wieczorem jednak wszystko się już wyjaśniło. Zwierzę pojawiło się znowu w Bażanowicach. Tym razem udało się go złapać. Okazało się że jest .. kotem – relacjonuje nam zastępca oficera prasowego cieszyńskiej policji młodszy aspirant Mariusz Tomica"

Jak się przez całe życie mówi kobiecie, że tyle | | to 20 cm :) to trzeba mówić, że trochę większy kot to mały lew. U mojej teściowej na kanapie leży podobny wypasiony lew - kanapowy.

pijesz do wicewójta?...:)

A moja teściowa to dopiero lwica. JAk bym słuchał wicestarosty to za każdym razem jak po zakupy wychodzi to musiałbym dzwonić pod 997. Paranoja. Jak coś naprawdę poważnego się dzieje to nikogo nie ma, a zwykły kot wszyskich z nor wypłoszył. Ludzie się mordują i okładają po pyskach w biały dzień to się odwracają i nie chcą zauważyć.

Zart chyba jakiś. Uwaga, w najbliższym czasie puma może grasować w okolicy Istebnej - gdzie właśnie sie wybieram z moim kocurem...

To jest przecież Jożin z bażin

A może to Pali-KOT? Dzisiaj rano na obradach nie widziałem jego w TV. Zrobił sobie agrowczasy w Bażanowicach :)

a nie zwykły kot

no to całkiem mozliwe z tym żbikiem, rysopis pasuje no i pręgi an ogonie też :-) dachowiec to to nie jest...

...jo tez mom wiekszego kocura i sie nie chwolym..

GRATULACJE DLA POLICJI - ciekawy sposób działania - najpierw przestraszyć "obiekt" żeby tak naprawdę nie było co łapać ... a potem złapać zwykłego kota i odtrąbić sukces... BRAWO !!!

naoczny świadek widziałes tego policjanta ?? Najpierw zrobił a potem dopiero pomyślał... Co za geniusz ;p Gdyby nie ten policjant pewnie by "kota" złapali...

durny naród co uwAźa kotka za póme ojjj DEBILEEEEEEE

Dla ignorantów: zajrzyjcie do encyklopedii - to żbik europejski, chroniony w Polsce.

Takich mamy "fachowców" w służbach weterynaryjnych i innych, obecnych wczoraj w Bażanowicach.

gdyby to faktycznie był żbik to powinniśmy się
cieszyć, że rzadkie zwierzęta u nas pomimo
tylu indolentów próbujących wszystko zniszczyć,
bo może mnie to urzere, się jeszcze uchowały.
Przypominam - i ostrzegam, jeśli to żbik czyli
chronione zwierzę ,wszyscy próbujący w jakikolwiek sposób je zniszczyć , przepłoszyć , lub uszkodzić
podlegają karze więzienia. Dotyczy to również
powiatowego sztabu antykryzysowego.
Moż tak trochę zdrowego rozumu a nie armaty
na wróble.

to puma. I borok.

15 czerwca widziałam żbika w Wiśle Nowa Osada o godz. 22,30. Wjechałam na posesję samochodem, naraz pomiędzy tujami stał nasrożony, stawiający się szary kocur z ogonem pręgowanym brązowym uniesionym w górę. Bałam się wyjść ze samochodu zrobiłam długie światła i pełnym gazem ruszyłam w jego kierunku, naraz gdy znajdowałam się w odległości 1 metra odwrócił się i ruszył w zarośla.

Ale to w końcu złapali czy nie? Mamy weekend to nie wiem czy mogę bez obaw iść w las czy nie? ;)

Pan asp.Tomica powinien się wstydzić!!!! Przed wydaniem opinii powinien się zastanowić co mówi!!!

Chciałbym wszystkim powiedzieć że Policja nie złapała żadnego kota a zwłaszcza tego "Zbika" ponieważ na drugi dzień po rzekomym złapaniu - kotek wrócił tam gdzie był widziany i miał się dobrze.

Kota nie rozróżniacie?

Kot sołtysa bażanowic został sfilmowany i oskarżony o to że jest PUMĄ,,,pewnie jest mądżejszy od tego idioty ktory go sfilmował,,,,a tak swoją drogą to jest do obejrzenia z bliska u Pana sołtysa

oni nigdy go nie złapia bo na tym kase sie trzepie . jak sie pojawi jeszcze gdzies to znowu telewizja przyjedzie i naklad gazet sie zwiekszy tak to dziala a wcale bym sie nie zdziwila jak by ten kot byl specjalnie poslany do robienia takiego szmu ha ha

Lara przedstawiła sedno sprawy: nie sztuka złapać "pumę", chodzi o to, żeby ją gonić. "Puma" jest jak potwór z Loch Ness

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama