Wodny most ku pamięci strażaków![]() Zerwaną przeprawę odbudowano cztery lata po powodzi w 1974 roku. fot. ARC ![]() Akcji przyglądało się mnóstwo przechodniów. fot. Wojciech Trzcionka Dziś o tamtej tragedii przypomina tablica pamiątkowa na dawnej strażnicy granicznej. Są na niej nazwiska wszystkich poległych strażaków: Ludwika Bobrzyka (lat 30), Wilhelma Dziadka (lat 29), Ernesta Jakubca (lat 25), Władysława Sułka (lat 43) i Andrzeja Topiarza (lat 23). Ciała jednego z nich nigdy nie odnaleziono. — Kiedyś nad rzeką nie było można organizować żadnych uroczystości, więc przez lata spotykaliśmy się tylko pod tą tablicą. Teraz postanowiliśmy uczcić bohaterską śmierć naszych kolegów inaczej, tworząc symboliczny most wodny na Olzie — mówił Kazimierz Bogacz, prezes cieszyńskiego oddziału Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. W sobotę na jednym brzegu stanęli czescy strażacy, na drugim polscy. Razem 13 zastępów. Pompy poszły w ruch, z sikawek wystrzeliła woda. Strumienie skrzyżowały się na samym środku granicznej rzeki tworząc piękną fontannę. — Przed tygodniem specjalnie spotkaliśmy się nad Olzą, aby wszystko przećwiczyć. Wyszło pięknie — podsumował jeden ze strażaków. Wcześniej strażacy oraz władze Cieszyna i Czeskiego Cieszyna złożyli kwiaty pod tablicą pamiątkową. Ochotnicy puścili też na rzekę wieniec. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
|
reklama
|
Piękne i wzruszające uczczenie ich pamięci! Zaraz pewnie pojawią się komentarze głównych odprowadzających podatki w tym pięknym mieście, że "to z naszych podatków takie marnotrawstwo" i "płacę podatki to wymagam, żeby byli na posterunku"... Będzie też zaraz coś o tym "że działania tych strażaków w 1970 były bez sensu". Echhh klasyka...
Na jednym ze zdjęć są też przedstawiciele kleru! Czyli będzie jeszcze komentarz na temat "ogólnej patologii rządzącej kościołem katolickim" i coś na temat pastorów ewangelickich...
Wygląda na to, że ćwierć wieku po opisywanej powodzi stulecia była następna powódź stulecia.
"a" ma rację , zaraz tak będzie.
Bardzo piekny i oryginalny pomysl - pamietam ta powodz i bardzo ciemny i smutny nastroj tych dni... Nie mysle, ze by ktoś chcial zniewazyc te fontanne na pamiec strazaków, nie sa ludzie takie sknyry. Przeciwnie - mogla by to byc czasem interesujaca i indzej niewidziana tradycja.
Amen.
To może być tylko nowy zwyczaj, a nie tradycja. Z wikipedii - "Tradycja – przekazywane z pokolenia na pokolenie treści kultury (takie jak: obyczaje, poglądy, wierzenia, sposoby myślenia i zachowania, normy społeczne), uznane przez zbiorowość za społecznie doniosłe dla jej współczesności i przeszłości." Pozdro.
a to nie b Sherlocku, zresztą to i tak bez znaczenia...
Ciekawe ile im płacą za czytanie z kartki. Mamlasy nawet nie potrafią dwóch słów powiedzieć od siebie
Właśnie utrwaliłeś ten piękny zwyczaj działu "komentarze"! Bardzo na miejscu, jeszcze raz gratuluję i dziękuję!
Życie ludzkie ma wiekszą wartosć niż dobra materialne. Czy pociągnięto do odpowiedzialności kierujących akcją? Czy jest faktem że ci młodzi ludzie zginęli przez nieodpowiedzialność przełożonych? Takie właśnie pytania nasuwają mi się w kontekście tej pięknej skadinąd uroczystosci. Jak widać poniżej niektórzy pewne pytania woleliby przemilczeć.
że chyba lepiej blokować możliwość dawania komentarzy czytając niektóre wypowiedzi
.
Chiałbym napisać wszystkim którzy piszą OKROPNE rzeczy jako komentarz cyt:"Czy pociągnięto do odpowiedzialności kierujących akcją? Czy jest faktem że ci młodzi ludzie zginęli przez nieodpowiedzialność przełożonych? Takie właśnie pytania nasuwają mi się w kontekście tej pięknej skadinąd uroczystosci. Jak widać poniżej niektórzy pewne pytania woleliby przemilczeć.".
Widać że nigdy nie mieli do czynienia z ciężkim POWOŁANIEM strażaków - ochotników, również tych a może szczególnie dowodzących akcjami ratowiczymi. Uświadomcie sobie że gdyby nie to poświęcenie to kto wie czy dziś siedzielibyście sobie spokojnie w swoich domach, nad brzegiem OLZY. Strażacy - ochotnicy czuwają 24 h na dobę i czy to w deszczu czy w słońcu ratują tyłki takim dyletantom którzy piszą później bzdurne komentarze.
GODNE POŻAŁOWANIA!!!!
Gdyby wówczas CI starżacy na moście mieli ubrane kapoki (takie kamizelki ratunkowe), to napewno szanse na przeżycie w gwałtownych nurtach Olzy byłyby znacznie większe. Ale ktoś wydał taki rozkaz, by poszli bez zabezpieczeń...... Cześć ich pamięci!!!
Gdyby wówczas CI starżacy na moście mieli ubrane kapoki (takie kamizelki ratunkowe), to napewno szanse na przeżycie w gwałtownych nurtach Olzy byłyby znacznie większe. Ale ktoś wydał taki rozkaz, by poszli bez zabezpieczeń...... Cześć ich pamięci!!!
teraz czemu basen w sobote był nieczynny.
Dodaj komentarz