, niedziela 23 czerwca 2024
Wisła: Pobiec jak najszybciej, wylać jak najmniej
W zawodach wystartowało blisko 30 kelnerów. fot. Stela 



Dodaj do Facebook

Wisła: Pobiec jak najszybciej, wylać jak najmniej

STELA
Wisła: Pobiec jak najszybciej, wylać jak najmniej

Joanna Cieślar zajęła w sobotnich zawodach drugie miejsce. fot. Stela


Wisła: Pobiec jak najszybciej, wylać jak najmniej

Uczennice Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Wiśle przygotowują się do startu. fot. Stela


Wisła: Pobiec jak najszybciej, wylać jak najmniej

Z uwagi na śmierć górników w Rudzie Śląskiej część rozrywkowa zawodów została odwołana. fot. UM Wisła

Krzysztof Ważny z Żor wygrał Ogólnopolski Bieg Kelnerów, który wczoraj odbył się w Wiśle. Niech nikogo nie zmyli jednak nazwa imprezy. Tempo, w jakim zawodnicy poruszali się z tacami, trudno nazwać biegiem, a konkurencji było dużo więcej, od tej szybkościowej. To pierwszy bieg kelnerów od 1938 roku, kiedy w Wiśle odbyły się zawody pracowników gastronomii.
Na starcie sobotnich zawodów stanęło blisko 30 zawodników. W pierwszej, najbardziej widowiskowej konkurencji - biegu z tacą, na której ustawione były napoje, uczestnicy wystartowali podzieleni na trzy kategorie -uczennice szkół gastronomicznych, uczniowie takich placówek oraz profesjonaliści, w tym przypadku kelnerzy. Emocji było pod dostatkiem. Kelnerzy porównywali codzienną pracę do zadań przygotowanych dla nich w centrum Wisły.

— Najwięcej biegania jest przy weselach. Na tacach mamy napoje i półmiski z mięsem. Dzisiejszy bieg to bardzo trudna konkurencja. Ważne jest, żeby nie wylać napoju — mówił przed startem Grzegorz Kostka, uczeń szkoły gastronomicznej w Tychach. Z kolei uczennice Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Wiśle do mistrzostw przygotowywały się biegając z tacą po schodach. — 1000 metrów do pokonania to nic w porównaniu z tym, co mamy podczas obsługi gości. Pamiętam jedną imprezę. Wieczorem nogi tak mnie bolały, że ledwo co nosiłam tace — mówiła Beata Wybraniec.

Dziewczyny pobiegły na dystansie jednego kilometra, ich koledzy oraz profesjonaliści mieli do pokonania dwie pętle po 1000 metrów każda. Jednak ten, kto pierwszy dotarł na metę, nie mógł czuć się zwycięzcą. Równie ważne było to, w jakim stanie były napoje, ustawione na tacy. To, co się wylało, sędziowie zlewali do specjalnej menzurki, a następnie doliczali punkty karne. Dlatego zawody przypominały raczej szybki marsz, czy chód sportowy, a namiastkę biegu licznie zgromadzona publiczność mogła podziwiać dopiero, kiedy kelnerzy wpadali na metę.

— Trasa była ciężka. Miałam trochę wprawę, bo ostatnio na weselu nosiłam ciężkie tace. Oprócz tego się nie przygotowywałam — mówiła na mecie Joanna Cieślar, pierwsza w grupie dziewcząt, która nie rozlała praktycznie ani kropli.

Do drugiej rundy awansowało sześcioro zawodników. Uczestniczyli w quizie oraz slalomie z tacą między tyczkami, w finale wystąpiła najlepsza trójka. Ostateczna kolejność to: Krzysztof Ważny, Joanna Cieślar oraz Mateusz Dudek z Tychów.

— O biegu myśleliśmy od czterech lat. Trzy razy się nie udało, bo brakowało nam pieniędzy na jego organizację. Dziś jest czwarta próba, mam nadzieję, że udana. Kontynuujemy tradycję zawodów z 1938 roku. Mamy nadzieję, że kolejne zawody odbędą się już za rok, a nie za 71 lat – powiedział Paweł Brągiel, organizator kelnerskiego pożegnania lata, szef Stowarzyszenia Przyjaciół Miasta Wisły Imko Wisełka.

Z uwagi na śmierć górników w Rudzie Śląskiej część rozrywkowa zawodów została odwołana.
Komentarze: (2)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Bardzo fajna i oryginalna impreza.

Świetna zabawa :) mam nadzieje ze za rok powtórka :D

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama