Wielkie stado już się pasie![]() Na Ochodzitej pasie się 450 owiec. fot. Wojciech Trzcionka ![]() Mieszanie owiec zawsze odbywa się w pierwszych dniach maja. fot. Wojciech Trzcionka ![]() Do gospodarzy owce wrócą dopiero na św. Michała, czyli 29 września. fot. Wojciech Trzcionka ![]() Redyk zakończyło dojenie owiec. fot. Wojciech Trzcionka — W tym roku mamy 450 owiec od kilku gospodarzy i młodych chłopaków, których będziemy przyuczać do zawodu juhasa. Bez narybku nic z tego nie będzie — przekonywał Piotr Kohut, baca z Koniakowa. 450 owiec to dziś dużo, ale jeszcze pół wieku temu na halach w Trójwsi pasły się tysiące owiec, a ludzie dobrze z nich żyli. Z czasem jednak zwierząt zaczęło ubywać. W Trójwsi założono spółdzielnię, która wybudowała własną owczarnię, więc tradycyjne sałasze (tam wypasa się owce) i bacówki (tu przerabia się mleko na sery), przestały być potrzebne. Gazdowie co prawda wypasali owce na własne potrzeby, a sery robili w domach, ale z czasem, z powodu małego zainteresowania skórami, mięsem i serami, hodowla stała się zupełnie nieopłacalna. Dopiero od kilku lat, po ponad pół wieku zastoju w owczarstwie, górale wracają do tradycji, gdyż zainteresowanie wyrobami z owczego mleka i strojami góralskimi z owczej wełny, cieszy się coraz większym zainteresowaniem u turystów. — Bardzo bym chciał, żeby kiedyś w Trójwsi znowu było tyle owiec co pod koniec XIX wieku — 19 tys. sztuk. To musiał być przepiękny widok — rozmarza się Piotr Kohut. Sobotnie mieszanie owiec zaczęło się od uroczystej mszy w kościele. Potem owce zostały popędzone na łąki, i koszoru (zagrody), gdzie baca okadził je ziołami, aby przepędzić wszelkie zło. Po słowach „pójmy z Panem Bogiem” owczarze trzy razy obeszli z owcami dookoła moika, czyli trzymetrowej jodełki przystrojonej w kolorowe wstążki. Na koniec obrzędu owce zostały przeprowadzone do sałaszu na hali i wydojone. Spędzą tam całe lato. Do gospodarzy wrócą dopiero na św. Michała, czyli 29 września. W niedzielne południe mieszanie owiec zaplanowano na Stecówce w Istebnej w gospodarstwie Henryka Kukuczki. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
|
reklama
|
z burmistrzami na czele na redyk, i niech nie wracają, na oscypki przerobić.
Owce Zulu Nation! Pełen Wypas!
"... ludzie sięgający po władzę to hipokryci - co zabrakło argumentów??? i kto odgadnie ,że to budynkowi przy ul.Pokoju 4 wyremontowano fasadę a nie np. Menniczej 28 czy jakieś innej -? Planowany remont, przypadek a może krewna burmistrza sobie to załatwiła???Powiedz Doda dlaczego budynek przy ul. Limanowskiego nad delikatesami - kto tam kupił mieszkanie- przecież ta fasada nie była zniszczona i jej remont wymagał by wyjaśnienia? I dalej Doda ,który z budynków skorzystał na dotacji przy remoncie fasady w wysokości 30000 zł na ogólną kwotę 50000 zł będącą w budżecie przeznaczonym na ten cel w danym roku??? z wyjątkiem tego ,w którym mieszka burmistrz ???. Widzisz Doda (o) tu cię mam. Tu ta władza przegrywa gdyż kręci nie tak jak jej wypada."
Od bardzo wczesnych godzin rannych tj. w niedzielę obserwuję plebiscyt na najpopularniejszego samorządowca. Zadziwia mnie jak wczesnym rankiem przybywa głosów Panu Fickowi. Zastanawia mnie ten nagly zwrot i zainteresowanie Jego osobą forumowiczów ,ktorzy w większości wywodzą się z grona ludzi bardzo mlodych ,na ogół spiących o tej porze? Czy admin nie zastanawia się ,nad możliwością oszukiwania w tej ankiecie- w przedziale czasu pomiędzy 5.30 ,a 6.20- statystyki burmistrza Ficka wzrosły o 6 punktów- podczas gdy na pozostałych o tym czasie nie oddano w ogóle głosu. Zastanawiające???
Raczej ,należy to odbierać ,jako pojedynek informatyków obu urzędów gminnych.Ilość forumowiczów zaglądających na strony gazety codziennej jest wielokrotnie niższa niż liczba wszystkich ,którzy do tej pory oddali głos.
pierwszy raz mogę autora pochwalić za zdjęcia, dobre kolorki
brawo Wojtku, piekne zdjeciai zgrabny, rzeczowy, w sam raz tekst...też marze z Piotrem...na początku o 1000 "łowiec, co by sie piknie pasły a ludziska dziwowali...!
Jura Odcesty
Dodaj komentarz