W Skoczowie mają wodę z beczkowozu, bo studnie są brudne
Mieszkańcy ul. Kolonia w Skoczowie nie mogą korzystać z wody w studniach. Czy to jeszcze skutki powodzi? - Niekoniecznie - mówią inspektorzy Sanepidu.
Na ul. Kolonia stoi beczkowóz. Mieszkańcy przychodzą tu po wodę z wiadrami i kanistrami, bo w przydomowych studniach woda zanieczyszczona jest m.in. bakteriami kałowymi. - Nie mamy się jak umyć, nie mamy co pić - denerwują się. To nie tylko problem Skoczowa. Po powodzi inspektorzy Sanepidu pobrali próbki wody z ponad 270 studni na Śląsku Cieszyńskim. Mimo, że wykonali wszystkie zalecenia, tzn. wypompowali wodę i zdezynfekowali studnie, 200 z nich wciąż nie nadaje się nadal do użytku. Zdaniem Teresy Wałgi, szefowej cieszyńskiego Sanepidu, brudna woda w studniach wcale nie musi być efektem powodzi. Bardziej prawdopodobne, że bakterie były tam już wcześniej, tylko mieszkańcy nie zdawali sobie z tego sprawy. Dopiero teraz, przy okazji badań wykonanych po powodzi wszystko wyszło to na jaw. Problem dotyczy najczęściej płytkich, kilkumetrowych studni. - Obawiam się, że bardzo trudno będzie uzyskać w nich wodę o odpowiednich parametrach - przestrzega Wałga. Jerzy Banot, jeden z mieszkańców ul. Kolonia przyznaje, że na wiele lat przed powodzią woda w jego studni była nienajlepszej jakości. - Wyskakiwały nam różne rzeczy na skórze, co pięć lat trzeba było wymieniać krany i rury, bo woda je przeżerała. Zrobiliśmy na własną rękę badanie w Sanepidzie i okazało się, że woda jest zanieczyszczona. Ale tak źle nigdy nie było - dodaje. - To, co stało się teraz, to tragedia. Przez powódź doszło do skażenia terenu. Naszych studni nigdy nie uda się oczyścić - mówi. Sanepid ostrzega, że zanieczyszczona woda nie nadaje się do użytku. - Nie możemy zakazać ludziom korzystania ze swoich studni - mówi Wałga. Pozostaje liczyć na zdrowy rozsądek mieszkańców. Syn sąsiadów Banotów leży w szpitalu. - Miał mdłości, gorączkował. Wszyscy z niepokojem czekamy na wyniki badań, próbki już zostały wysłane - mówi pan Jerzy. Jest przekonany, że to od brudnej wody. Zdaniem Wałgi najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby jak najszybsze podłączenie mieszkańców Śląska Cieszyńskiego do czystej wody z wodociągów. Skoczowski magistrat chce tak zrobić, ale na budowę sieci nie ma pieniędzy. Mariusz Król, mieszkaniec ul. Kombatantów, przy której też są problemy z brudną wodą w studniach komentuje: - Byle się to stało jak najszybciej, bo inaczej zimą będziemy musieli rąbać siekierą zamarzniętą wodę w beczkowozie - mówi.
|
reklama
|
|
A na sesji w Skoczowie, przewodniczący Króżołek za wszelką cene (przy aplauzie burmistrzów) nie chciał ludzi dopuścić do głosu. ZAPAMIĘTAMY !!!
Ludzie gadają, że pani burmistrz wysyłała mieszkańców na basen żeby się mogli okąpać.
Za komuny chcieli zrobić wodociąg tylko kmiotki nie chciały bo im kasy było szkoda na przyłącze do domu. Teraz cierpią ci sami i nowi mieszkańcy. Żal. Ale mnie to nie dziwi, przecież to Skoczów - najdziwniejsze miasto na Podbeskidziu
Gmina nie ma pieniędzy? Jak to? A na maszt na fotoradar to są pieniądze? To jak to z tymi pieniędzmi? Czyżby straż wiejska lizała dupę radnym i wyżebrała wszystko, a dla ludzi nie ma pieniędzy?
Czas na zmiany.
są koszty, ale bez wody nie ma życia ...!
Trzeba będzie skorzystać z integratora. Nie ma wyjścia.
Widać, co ta "skażona" woda uczyniła u Pana nie tylko zmiany na skórze ale i nieodwracalne mankamenta w mózgowiu. Skoro na wiele lat przed powodzią woda czy też ciecz owa czyniła takie szkody, ze trzeba było co 5 lat (a czemu nie 5 i pół ?...) wymieniać krany i rury to aboś Pan owe akcesoria nabywał na szrucie albo po prostu tak polubiliście jej smak i aromat że szkoda się było podlączać do wodociągu. Jest jeszcze jeden powód wyskakiwania różnych dziwnych rzeczy na skórze ale najczęściej jest to spowodowane "konsumowaniem" naprędce efektów przygodnych znajomości , co jednak w Pana sferach jest czynnością moralnie naganną . Jednak myślę , że woda wraz z kranami i rurami całkiem poważnie przeżarła Panu mózg. Wacław P.
U Banota basen jest wolny
a w plebiscycie na najpopularniejszego samorządowca GC - Jaśka pnie się w góre....
hahahaha wogóle co za zdjęcie! Popieram wypowiedz Pana Wacława P!!!
Popieram Pana Wacława!!!a powiedzcie mi skad niby bakterie w studniach???gdyby kazdy mial zrobione szambo jak sie patrzy albo nie puszczal scieków do rowów lub potoków to nie byloby zadnych bakterii!!!po drugie jesli sie dba o studnie to zapewniam ze woda jest duzo lepsza anizeli z wodociągów!czesto bywa tak ze ktos ma psa ktory zrąbie sie przy studni a potem wystarczy malutki deszczyk aby to wszystko przeniklo do wody ktora pijemy!problem jest bardziej zlozony oraz przyczyn jest wiele...ale czesto wlasnie my sami przez swoja bezmyslność sobie szkodzimy...!
Odnosnie artykułu ciekaw jestem co ta woda takiego w sobie zawiera ze instalcje trzeba co 5lat wymieniac a temu Panu dolega jedynie wysypka ktora moze byc przyczyna np alergii a nie wody...
natomiast studnie mozna zdezynfekowac chlorkiem wapnia badz podchlorenem sodu!no chyba ze ktos ze studni zrobil sobie szambo to chyba nic nie pomoze..
Czy w Caritasie na Mickiewicza mają internet i was tam wpuszczają do cykania na kompie ?
może i mają internet, ale na pewno maja prawo głosu. Przy któryś wyborach widziałem jak chłopaki dostali kartę (mieli ubaw jak rzadko), siostra opiekunka pokazywała gdzie puścić krzyżyk i hurtem do urny, po czym grupa powrót do caritasu...
niepoczytalni nie powinni głosować...siostra popełniła przestępstwo wobec majestatu RP
Ubezwłasnowolnienie -
to m.in.: nieposiadanie (czynnego ani biernego) prawa wyborczego, czyli niemożność brania udziału w wyborach zarówno jako wyborca, jak i jako wybierany, oraz niemożność wypowiadania się w referendum.
nie znasz prawa, siostra zna.
Nie MASZ prawa siostra MA. Tak to powinno brzmieć. Zresztą dotyczy to wszystkich czarnych. Oni mają więcej prawa od nas.
dlaczego czepiasz sie moich wypowiedzi??zostaw ludzi z caritasu w spokoju bo widocznie zle widziales badz pomyliles fakty!!!wypisujac takie brednie udowadniasz wszystkim ze Te osoby z caritasu maja wyzszy iloraz inteligencji od Ciebie!Troszke pokory!!!a napewno na tym skorzystasz...
Po drugie gdybys mial o pewnych sprawach chociazby minimalne pojecie....to zastanowil bys sie przynajmniej dwa razy zanim napisal bys cokolwiek na forum!!
ty chyba się nie czytasz, bo gdybyś spróbował, popełniłbyś sepuku ze wstydu.Szukaj w wikipedii.
Dodaj komentarz