W najbliższych dniach w beskidzkich lasach pojawią się brunatne kostki o zapachu zepsutej ryby. To nie przeterminowane filety, a szczepionki przeciwko wściekliźnie dla lisów.
Między 26 września a 4 października w całym województwie prowadzona będzie akcja wyrzucania z samolotów szczepionki dla lisów. Akcja będzie prowadzona przy użyciu samolotów AN-2 startujących z lotniska Katowice-Muchowiec. Szczepionka zostanie wyłożona z wysokości około 200 metrów, na obszarze ponad 10 tys. km kw. W sumie w lasach pojawi się ponad 200 tys. dawek szczepionki.
Preparat zatopiony jest w przynęcie w postaci małych brunatnych kostek o zapachu mocno zepsutej ryby. Zapach ten lisy wyczuwają z odległości około 800 metrów. Śląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii apeluje do mieszkańców o nie podnoszenie szczepionek z ziemi. Lisy wyczuwając zapach człowieka nie zjedzą już takiej kostki.
Akcja wykładania szczepionek w województwie śląskim odbywa się dwa razy do roku: wiosną i w jesienią. Dzięki temu zaobserwowano poważny spadek wystąpień wścieklizny wśród zwierząt. W ubiegłym roku na cały Śląsku był tylko jeden taki przypadek.
Dodaj komentarz