W Karwinie zginął polski górnikGeneralny dyrektor OKD Klaus-Dieter Beck przekazał kondolencje rodzinie zmarłego Polaka. — Zarząd kopalni czyni wszystko, by zagwarantować bezpieczeństwo górnikom, ale nie jest w stanie uchronić ich przed pewnymi naturalnymi zjawiskami — powiedział w czeskiej telewizji. Badaniem przyczyn wypadku zajmuje się obecnie na miejscu specjalna komisja powołana przez Wyższy Urząd Górniczy w Ostrawie. Nie był to pierwszy tragiczny wypadek z udziałem polskich górników w czeskiej kopalni. W zagłębiu ostrawsko-karwińskim pracuje ich ok. 1,5 tys. Do największej tragedii w czeskim górnictwie z udziałem Polaków doszło w marcu 2004 roku. W kopalni Łazy doszło wtedy do potężnego wstrząsu górotworu. Siedmiu górników, w tym pięciu Polaków, zginęło na miejscu przygniecionych zwałami węgla. W listopadzie 2008 roku w wyniku tąpnięcia w kopalni Dąbrowa zginęło dwóch Polaków w wieku 39 i 46 lat. W tym roku w kopalniach OKD zginęło trzech górników.
|
reklama
|
:(
+
Odmowny za jego dusze "zdrowaske"
Wspolczucia dla najblizszych
Czy KWK 'Karvina" to dawny dul "Lazy"?
KWK Karvina to były dul CSA popularnie zwany również armadą
To zaraz- juz tracę rozeznanie...W niedzielę jechałem do Ostrawy i na skipie byłej KWK"Łazy" widziałem napis "Karvina"....Czyli - jeśli KWK"CSA" to obecnie KWK"Karvina", to "Łazy" jest obecnie szybem KWK"Karvina" (byv."CSA")...Dobrze kombinuję?
Dodaj komentarz