, poniedziałek 24 czerwca 2024
Są wyniki sekcji zwłok. Chłopczyk został zakatowany i wrzucony do stawu?
Ciało chłopczyka znaleziono w piątek na stawach w Cieszynie-Gułdowach. fot. KPP 



Dodaj do Facebook

Są wyniki sekcji zwłok. Chłopczyk został zakatowany i wrzucony do stawu?

TWO
Wstępne wyniki sekcji zwłok 3-letniego chłopczyka znalezionego w piątek w stawie hodowlanym w Cieszynie wykazały, że mógł on zostać zamordowany albo zginąć w następstwie urazu odniesionego w wypadku. Sekcja wykluczyła ponad wszelką wątpliwość, że maluch mógł utonąć. Do tej pory nie udało się ustalić tożsamości dziecka, dlatego jeszcze dziś policja opublikuje zdjęcia twarzy chłopczyka.
Sekcja zwłok została przeprowadzona we wtorkowe przedpołudnie. — Wstępne wyniki wykazały, że bezpośrednią przyczyną śmierci chłopczyka był uraz jamy brzusznej spowodowany pęknięciem jelita cienkiego, skutkiem czego było zapalenie otrzewnej. Zgon nie był natychmiastowy — powiedziała Gazeciecodziennej.pl Małgorzata Borkowska, zastępca prokuratora okręgowego w Bielsku-Białej.

Oględziny wykazały, że chłopczyk miał zaczerwienienia na czole i policzku oraz otarcia naskórka na kolanie. Te obrażenia powstały już po jego śmierci. Sekcja wykazała ponadto, że od momentu śmierci do chwili odnalezienia ciała chłopczyka minęło kilka dni. — Śmierć mogła być następstwem wypadku (uderzenia się) bądź działania osób trzecich (uderzenia) — dodała prokurator.

Oficjalne wyniki sekcji zwłok zostaną ogłoszone po przeprowadzeniu dodatkowych poszerzonych badań: histopatologicznych, hemogenetycznych i toksykologicznych oraz radiologicznych. Te ostatnie pozwolą ustalić dokładny wiek chłopczyka.

Do tej pory nie udało się ustalić tożsamości dziecka - nikt też nie zgłosił jego zaginięcia, dlatego prokuratura zapowiada upublicznienie wizerunku dziecka. — Publikacja zdjęć może być przełomowym momentem dla śledztwa. Jestem o tym przekonany. Zdjęcia zostaną też rozesłane po całej Europie — powiedział Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

PISALIŚMY:
Chłopczyk, który nie ma nawet imienia
Makabryczne odkrycie w Cieszynie
Komentarze: (19)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

A mnie się wydaje, że to właśnie rodzice

BRAK SŁÓW ,BIEDNE DZIECKO !!!!!!!!!!!!

Wygląda to tak jakby ktoś porwał go, a później pozbył się. A że granice otwarte to nie problem przewieść. Wydaje mi się że chłopczyk na 100% nie jest Polakiem bo ktoś by coś zgłosił.

Podobno miał na sobie ubranka z Polskich firm, wiec bardzo prawdopodobne, że jednak był polakiem!

!!!!!

Biedny dzieciak!
Ech takie ubranka przecież można kupić w byle jakim sklepie... nawet po fakcie, ciekawa by była informacja czy były nowe czy noszone dłużej...

a mi sie wydaje ze to bylo tak.byl napad na jakis dom rodziców zabili,a dziecko zabrali ze soba potem nie mieli co z nim zrobic to zabili.i uciekli za granice.dlatego jego rodzice sie niezglaszaja.sprawa dopiero wyjdzie na jaw kiedy jacys sasiedzi poczója odór rozkladajacych sie cial i zglosza to policji itd......

za dużo tv człowieku!!

,aż mi się płakać chce jak widze zdjęcia tego chłopca:((

nawet nie otwieram artykulu z jego twarzyczka...juz teraz jest mi niedobrze.....anioleczek kochany

wydaje mi się że gdyby go mieli zabić to miałby innego rodzaju uraz,to raczej wygląda na to że został pobity i to bestialsko,mógł zostać np kopnięty w brzuch...ten zwyrodnialec potem spanikował i chciał ukryć ciało w stawie,nie przypuszczał że wody było na dnie...

i jeszcze najgorsze że umierał długo i w męczarniach, nie ma kary dla takiego co to zrobił...

Moim zdaniem winni temu zdarzeniu są rodzice...przecież normalni ludzie martwią się o dziecko szczególnie gdy nie ma go więcej niż jeden dzień...od razu zgłosiliby się na najbliższy komisariat policyjny....być moze chłopczyk nie pochodził z Cieszyna...bo wtedy nawet sąsiedzi coś by wiedzieli i w tej sprawie zgłosiliby się .. możliwe że po prostu pobili go i zosawili nad tym stawem,to jest brutalne....co to dziecko komu winne ?:(

A może to nie rodzice, opiekunowie są przestępcami. Może to był zwykły napad na tej trasie na zatrzymany samochód z rodziną?
A fakt, że nikt z rodziny jeszcze nie szuka dziecka, wcale nie oznacza braku zainteresowania. Może rodzina nie ogląda akurat telewizji,
po prostu nie wie i żyje w całkowitej nieświadomości? Czy policja dokładnie przeszukała okolice na tej trasie, włącznie z psami gończymi.
Pomimo, iż jest to straszna tragedia, nie wierzę w to, aby coś takiego mogli zrobić rodzice lub opiekunowie, ponieważ dziecko było bardzo zadbane.

takie ubranka cieżzko kupic w polsce,jedynie bluzeczke w smyku,a reszta raczej w niemczech.tak pisza na innych forach.

mnie sie wydaje ze to nie polak

Mam trójke dzieci 3 l 4l 6l jako matka nie moge pojąć że tak brutalny czyn mogli dokonać rodzice.Chociaż świat robi się coraz brutalniejszy.Serce mi rozrywa patrząc na tego Aniołka.Nic nie możemy zrobić i to jest najgorsze siedzieć i czekać aż coś sie zmieni .

I ciągle nic nie wiadomo.... aż zaczynam skłaniać się do podejrzeń, że to dziecko nie polskie, wiezione jakimś transportem, uderzone w brzuch, zmarło po drodze w Polsce i wyrzucono je do stawu... Boże, co ten chłopczyk musiał przeżyć.
Sama jestem mamą 17-miesięcznego synka i normalnie nie umiem sobie wyobrazić tych cierpień bezbronnego brzdąca...

Kiedy się to wyjaśni? Bóg odwrócił wzrok...Co się dzieje z tym światem...???

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama