Policjanci w ostatniej chwili uratowali życie 26-letniego mieszkańca Trójwsi, który próbował popełnić samobójstwo.
Wczoraj po południu na policję zadzwonił młody mężczyzna. Mówił, że jego brat zamierza popełnić samobójstwo i prosi o pomoc. Dyżurny policji natychmiast wysłał do Istebnej patrol z Wisły. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, dom był zamknięty na cztery spusty. Nikt nie otwierał.
— Mundurowi wiedząc, że najbliższa rodzina mężczyzny wyjechała, długo się nie zastanawiali, tylko wyważyli drzwi. Po wejściu do środka, w jednym z pomieszczeń, znaleźli leżącego na łóżku, nieprzytomnego człowieka. Miał ranę ciętą na lewej ręce, a wokół było już sporo krwi. Stróże prawa opatrzyli mu ranę i wezwali pogotowie ratunkowe. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, iż gdyby pomoc nadeszła trochę później młody mężczyzna prawdopodobnie by się wykrwawił — relacjonuje Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Niedoszły samobójca (w mieszkaniu pozostawił pożegnalny list) jest pod opieką lekarzy.
kiedys tez chcialem sie zabic i wymyslilem ze sie powiesze.znalazlem skakanke na strychu,zrobilem petle na szyji,uwiazalem drógi koniec na jakis rurach i weszlem na jakis stary mebel.chwile sie zastanowilem i skoczylem.ale niestety skakanka sie tak naciagła ze sieglem stopami do podlogi. i przeżylem,wsumie niezalóje ze przezylem bo teraz życie sie dobze ulozylo .
brawo dla szeryfów
Do Cieszyniaka...
Mógłbyś się jeszcze na tej szafie zastanowić, dlaczego robisz tyle błędów stylistycznych i ortograficznych !!!
tomek50 : masz skłonności do tragifarsy ale stawiając puentę - rzeczywiście...na naukę nigdy nie jest za późno!
pomyślne zestrojenie kilku okoliczności i Cieszyniak przeżył, przyczyna i skutek - teraz czeka Cie długie,długie życie!
podobno listopad i marzec to miesiące, kiedy jest najwięcej prób samobójczych
zmiana czasu też wytrąca ludzi z równowagi, a jak są jej już wcześniej pozbawieni, targają się na swoje życie
dobrze, że policja dotarła na czas, szybko zareagowała
są najlepsze na świecie placki ziemniaczane z masłem, śmietaną i cukrem - albo ze skwarkami...
kiepskie miejsce patrząc na tematykę tekstu na reklamę!
reakcje zupełnie nie adekwatna to treści...:/
chodzi może o to ktoś chciał powiedzieć, że radość życia i jego wyborny smak (patrz: placki z. "U Ujca") rozpraszają skutecznie wszelkie, nawet zalążki myśli, o jego skróceniu...hmm...
a to mnie kolega zaskoczył, placki ziemniaczane mi się jeszcze nigdy z reklamą nie kojarzyły:))....
Emo kids don't stop, tak trzymać!!! Pamiętajcie, że jak nie ma w pobliżu żyletek to zawsze można użyć w zastępstwie papierka z kinder bueno albo kartki wyrwanej z waszej biblii zwanej "bravo"
reklama dotyczy zajazdu "U Ujca", moim skromnym zdaniem dodam tylko i nie musisz się z nią zgadzać
kryptoreklamodawca placków "U Ujca"dostanie w imię zasług, podwójną porcję...
lepiej gadać o plackach ziemniaczanych,zamiast rozważać motywy, stojące za decyzjami niedoszłych samobójców...
na motywach samobjców się nie znam, ale na placki do Ujca jeżdżę regularnie - pycha.
Ilu emo trzeba do wkręcenia żarówki? Trzech, jeden ją wkręca, drugi się tnie, a trzeci pisze o tym wiersz
a na plackach u Ujca nie byłem, ale się wybiorę
jednego racioka mniej lub więcej - to żadna strata
nie z patelni, tylko na blasze pieca robione - smak dzieciństwa..
uszi, a może on tam je ile chce i za darmo bo to jego? dla mnie z kolei informacja o plackach to antyreklama lokalu, więc na wszystko trzeba patrzeć z szerszej perspektywy -jako po prostu działania informacyjne, które dla jednych będą reklamą a dla innych nie.
masełko, śmietana i cukier.... palce lizać :))
Dodaj komentarz