, sobota 22 czerwca 2024
Nuda zabiła posterunek
Posterunek powstał w grudniu 2007 roku, zaraz po wejściu Polski i Czech do strefy Schengen. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Nuda zabiła posterunek

TWO
Polsko-czeski posterunek straży miejskich na moście Przyjaźni został rozwiązany. — Dlaczego? Bo funkcjonariusze nie mieli co robić i nudzili się — wyjaśnia burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek.
Posterunek powstał w grudniu 2007 roku, zaraz po wejściu Polski i Czech do strefy Schengen znoszącej kontrole na granicach. Działał w budynku euroregionu po czeskiej stronie. Przez całą dobę dyżurowali w nim strażnicy miejscy z Cieszyna i Czeskiego Cieszyna. Przyjmowali interesantów, udzielali informacji i razem patrolowali oba brzegi. Od czasu do czasu wystawiali mandaty. Gdy na al. Łyska był napad na kantor, od razu dostali o tym informację i pilnowali, żeby sprawca nie uciekł do Czech. Podobnie było w przypadku kradzieży samochodu.

Posterunek został jednak rozwiązany. — Na początku to była rewelacja, wspólne patrole sprawdzały się, było sporo interwencji — wyjaśnia burmistrz Bogdan Ficek, pomysłodawca i wielki orędownik polsko-czeskich patroli. — Z czasem jednak sytuacja unormowała się i strażnicy przestali być w tym miejscu potrzebni. Nie mieli co robić, nudzili się, dlatego zostali przesunięci do innych zadań.

Ficek twierdzi, że rozwiązanie posterunku, nie jest porażką jego idei. — Strażnicy poznali się, zintegrowali, poduczyli języków. Dziś nadal odbywają wspólne patrole, ale tylko przy okazji wydarzeń, ostatnio np. podczas Święta Trzech Braci — przekonuje burmistrz Cieszyna.

Czytelnicy Gazetycodziennej.pl od początku krytykowali pomysł burmistrza. Pisali w komentarzach, że utrzymywanie posterunku to wyrzucanie pieniędzy w błoto, że niepotrzebne zastępuje się jedne mundury drugimi... W dyskusję włączył się sam burmistrz Ficek, który bronił wspólnego posterunku.

A co na to sami strażnicy? — Pomysł ze wspólnym posterunkiem od początku był chybiony. Nigdy nie mieliśmy na granicy nic do roboty. Tylko traciliśmy czas — opowiada nam anonimowo jeden ze strażników z Czeskiego Cieszyna. Jego kolega z Cieszyna dodaje: — Nawet, gdy podejmowaliśmy interwencje, często byliśmy bezradni. Gdy, na przykład, zatrzymywaliśmy kierowcę, który wjechał na most Przyjaźni pod prąd, czeski strażnik nie mógł go ukarać, bo samochód był już po polskiej stronie. Ja też nie mogłem wystawić kierowcy mandatu, bo przestępstwo zostało popełnione na terenie Czech.

PISALIŚMY:
Strażnicy mają już co robić
Działa już polsko-czeski posterunek
Policja się wymieszała
Komentarze: (33)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Szkoda, że chybiony pomysł p. Ficka żarł forsę z miejskiej kasy prawie dwa lata. A dobrzy ludzie pisali od początku, coby nie wchodzić w te maliny...

nikt nie jest nieomylny nawet burmistrzowi moga sie zdarzyc chwile slabosci

Zatem ,współpraca na granicy służb mundurowych jest najlepsza gdy ich tam nie ma. Szkoda ,że nie podano dokładnej daty rozwiązania tego posterunku bo była by kolejna okazja do uczczenia tego wydarzenia i i obchodzenia pięknej kolejnej rocznicy co roku jego likwidacji. Może by tak w ramach oszczędności zlikwidowano jeden z trzech etatów burmistrza w Cieszynie ,bo widzę już objawy znudzenia tą pracą u naszych Panów.

Teraz będą się nudzić w nowym budynku za 3 miliony

Ja czekam na taką chwilę, która pewnie nie nadejdzie co burmistrz akurat nie będzie miał chwili słabości.

"...Strażnicy poznali się, zintegrowali, poduczyli języków..." hm, wystarczyło do tego celu zaprosić ich na obiad i piwko, też by się poznali i poduczyli języka i było by pewnie taniej:-), jakby Pan Burmistrz do nich dołączył to może dowiedział by się, jakie rozwiązania Oni uważają za trafione i pożyteczne:-)

kończ Waść, wstydu oszczędź...

że doktór Ficek oczekiwał od strażników odnajdywania zabłąkanych dzieci i ścigania psów bez paszportów

mógł chłop iść w zaparte jeszcze parę lat, tak jak idzie np. w przypadku Zamku Koterii i Marnotrawstwa, czy Hali Kotów Rasowych...

Na inauguracyjny seans teatr otwarto z 15 minutowym poślizgiem. Przyczyna prozaiczna: w tym czasie w środku, na 1 pietrze zajadali się kanapkami i koreczkami ratuszowi oficjele plus tzw śmietanka cieszyńska. Było i czym popić zakąski. Brylował oczywiście dr Ficek, widziano J. Matuszka i innych zasłużonych dla miejskiej koterii. Po otwarciu teatru okazało się, że całe I piętro jest... zarezerwowane dla uczestników owej wyżerki, o czym organizatorzy uprzejmie informowali "zwykłych" kinomanów blokując wejścia na schody... Za pieniądze z unijnej dotacji grupa cwaniaków wygłodzonych i spragnionych pseudoprestiżu na oczach tłumu cieszyniaków buszuje między kanapkami i ciasteczkami, odgradza się od nich symbolicznym murem arogancji i chamstwa . Ręka rękę myje, dla ludu pomyje... Wstydu nie macie, panowie burmistrzowie.

Ale w was jadu...

wszystko co wymysli burmistrz "na początku" jest "rewelacją"....,warto przypomnieć "rewelacyjny" most,"rewelacyjną" halę....itp.,itd......

A może tak 1 burmistrz po obu stronch Olzy i 1 urząd miejski? 50 procent oszczędności!

o kurde, ale sie porobiło. A myslałam ,że Ficuś jest ok. , a tu sie okazuje ,że jest be.

Schengen oznacza BRAK stałej kontroli, a fickowska idea posterunku był PRZECIWKO Schengen. Zakładano, że strażnicy miejscy zastąpią Straż Graniczną i będą stale monitorować ( czytaj kontrolować i pilnowac ludzi ). Ficek myślał, że ludzie pozbawieni stałej kontroli oszaleją z tej wolności i zaczną się rozboje, gwałty, itp. KONTROLA MUSI BYĆ - to idea fikowa, wbrew Schengen, wbrew ludziom. A Polacy i Czesi okazali się o wiele dojrzalsi od birgermajstra, granicy w praktyce nie ma, gwałtów i rozbojów nie przybyło, strażnicy się nudzili. Po zniesieniu kontroli granicznych zwykli ludzie po obu stronach Olzy darzą siebie większą sympatią. Tylko władza jest nastawiona na NIE. Gdyby to zależało od mieszkańców, to by już dawno była wspólna komunikacja miejska. Ale fickowcy nie pozwalają

Burmistrz Bogdan Ficek forsował ten chory pomysł z uporem godnym lepszej sprawy od pierwszego dnia Schengen. Nie mieściła się w belferskiej głowie granica bez knuta... Chwała Bogu to pokolenie odchodzi w niebyt.

A ja jestem ciekawy kiedy będzie nowa nawierzchnia asfaltowa na ulicy bielskiej - Chyba dopiero jak się wybuduje się kolejny supermarket na ruinach zabytkowego dworku !!! Bywam tu i tam ale ul.Bielską można poznać z zamkniętymi oczami - co Wy o tym sądzicie !!!????????

dajcie mu już spokój przeciez on i tak nic nie zrobi...
http://um.cieszyn.pl/pytania/?p=topicsMore&iTopic=2300
przeciez ciemnogród z Cieszyna znowu na niego zagłosuje w przyszłych wyborach......

a co znaczy Ficken po Polsku? Kto wie?

Kto panu płaci za pisanie tekstów, na których jedyną reakcją może być opluwanie burmistrza? Jak się pan z tym czuje? Nie ma pan wyrzutów sumienia? A może nie ma pam sumienia?

FICEK OFF

a co do tego ma Pan Trzcionka? Ma nie pisać? Racja, zróbmy tak jak za komuny, tylko dobre rzeczy pisać i zawsze wszystko okej i w porządku. Tylko dlaczego ludzie mieli dosyć tej zakłamanej komuny? Zamiast winnymi robić dziennikarzy to może i z pewnością byłoby prościej zmienić politykę rządzenia w Cieszynie.

A, kto wchodzi anonimowo do sumienia red.W.Trzcionki .Czy Ten, który ma defekt sumienia własnego i inaczej myślącym i wyrażającym swoje odmienne poglądy nie podaję ręki?

obywatel/ka przesadza z tą jednostronnością tekstów WT. Tekst jest neutralny. Za to burmistrz Ficek budzi negatywne emocje od dawna, a zapracowuje na to sam swoją niekompetencją - arogancją - stylem działania - itd - i panu WT w tej materii naprawdę niewiele zawdzięcza. Pytanie: po jakie lich o pchał te posterunki an most, kiedy internet aż huczał od krytyki tego pomysłu?.. Był mądrzejszy, no właśnie....

chętnie byśmy burmistrza pochwalili-tylko jest jeden problem-nie ma za co...

Prawda sama si obroni. Prosy redakcj bz nie wzcinaa podobnej polemiki+ cho nie jest na temat.

Co robicie ,e tekst ukaya si y tzloma bdami__ajyz

Panie Burmistrzu, to ile było złapanych tych obłąkanych i niespełna rozumu przez ten okres?????

trzóch... Jo, Jasiu od kasiory, no i Władek, karington sie znaczy...

Drodzy internauci! Jak łatwo zrobić z was idiotów! Przecież patrole Straży Miejskiej i Policji z Czeskiego Cieszyna zostały zlikwidowane równo rok temu. To ,że tak zajadle na ten temat dyskutujecie, świadczy tyko o tym jak red. Trzcionka wami manipuluje. Chyba wam teraz trochę głupio , co?

Każdy jeden dzień, kiedy ten posterunek tam był, to był o dzień za długo. I tyle. Nie głupio ci, że w XXI wieku, w środku zjednoczonej Europy, w twoim mieście burmistrz takim humbugiem się popisał?

Placebo to chyba Ty zrobiłeś z siebie idiotę. Co za znaczenie czy teraz czy pół roku temu zdjęto Straż z mostu? Internauci mówią o sensowności postawienia Straży, a to czy tam byli rok czy dziesięć to już sprawa mniejszych lub większych kosztów poniesionych przez podatnika. Tu o wozie, a Ty o kozie:-)

Przekonałeś mnie , jesteś kozą!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama