, niedziela 23 czerwca 2024
Nasi kandydaci do beatyfikacji
Kaplica w Wiślicy. To z tej wioski pochodził Rudolf Szostok, dyrektor szkoły, który oddał życie za księdza, gdy duchownemu groziła egzekucja przez Niemców. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Nasi kandydaci do beatyfikacji

KAI/Gazeta.pl
Dwudziestu kapłanów, kleryk i osoba świecka znaleźli się na przygotowanej przez bielsko-żywiecką kurię liście męczenników ofiar II wojny światowej - kandydatów na ołtarze. Na liście, jako jedyny świecki, znalazł sie Rudolf Szostok, dyrektor szkoły w Wiślicy, który oddał życie za księdza, gdy duchownemu groziła egzekucja przez Niemców. Na ewentualny proces beatyfikacyjny musi jeszcze wyrazić zgodę Stolica Apostolska.
Koordynator procesu informacyjnego, ks. dr Karol Mozor, proboszcz parafii św. Jana Nepomucena w Pogwizdowie koło Cieszyna, poinformował, że kompletował listę przez ostatni rok, zbierając informacje i uzupełniając noty biograficzne o możliwych kandydatach na ołtarze. — Ci ludzie pochodzą z terenu diecezji bielsko-żywieckiej, zarówno z tej jej części, która należała dawniej do archidiecezji katowickiej, jak z części krakowskiej. Większość z nich zginęła w niemieckich obozach koncentracyjnych lub bezpośrednio po zakończeniu II wojny światowej — zaznacza duchowny.

Ks. Mozor zapewnia, że do końca miesiąca wszystkie dokumenty zostaną wysłane do watykańskiej Kongregacji ds. Świętych, która może dać pozwolenie na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego na poziomie diecezjalnym. Powołana zostanie jednocześnie specjalna komisja historyczna, która zajmie się szczegółowym badaniem m.in. dorobku teologicznego niektórych kandydatów do beatyfikacji.

Inicjatorem wszczęcia postępowania, prowadzącego ewentualnie do procesu beatyfikacji, była grupa świeckich. Znalazł się wśród nich bratanek ks. Ludwika Wrzoła, kapłana z podbielskiej Ligoty i cieszyńskiego katechety, zamordowanego w obozie w Gusen.

Na liście kandydatów na ołtarze, jako jedyny świecki, znalazł sie Rudolf Szostok, dyrektor szkoły w Wiślicy, który oddał życie za księdza, gdy duchownemu groziła egzekucja przez Niemców. — Ksiądz, który przeżył dzięki Szostokowi, zmarł kilka lat temu, ale dotąd żyją ludzie, pamiętający o tym niezwykłym czynie — dodaje ks. Mozor.

Inna postać z listy to ks. Rudolf Tomanek, który zginął śmiercią głodową w obozie w Dachau. Był katechetą w jednym z gimnazjów cieszyńskich, opracowywał modlitewnik do dziś powszechnie używany na Śląsku Cieszyńskim „Chwalcie Pana”. Z kolei ks. Edward Rduch, nauczyciel religii w Skoczowie, zginął w obozie koncentracyjnym w Mauthausen. Kolejny kapłan-męczennik, ks. Jan Barabasz, został aresztowany przez Niemców za odmowę bicia w dzwony kościelne po upadku Warszawy we wrześniu 1939 roku. Zginął w Dachau.

Najwybitniejszą postacią w całej grupie jest ks. Ludwik Wrzoł (1881-1940), męczennik z Gusen, administrator parafii Ligota w powiecie bielskim, katecheta w Cieszynie, rektor seminarium w Widnawie w Czechosłowacji. Był znawcą Ojców Kościoła, przetłumaczył na polski „Collationes Patrum” Jana Kasjana. Przed tragiczną śmiercią w obozie prosił współwięźniów: — Wy wrócicie. Powiedzcie w domu, że oddałem życie w służbie Bogu i Ojczyźnie.

Pełna lista kandydatów do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego zawiera następujące osoby: ks. dr Ludwik Wrzoł rektor seminarium w Widnawie; ks. Józef Balcerek, administrator parafii w Górkach Wielkich; ks. Jan Barabasz, proboszcz parafii w Czechowicach; ks. Zdzisław Belon, kapelan rezerwy Wojska Polskiego; ks. Franciszek Bojdoł, wojskowy kapelan; ks. Erwin Duda, wikary parafii w Ustroniu; ks. Leon Haroński, administrator parafii w Lesznej Górnej; ks. Karol Kałuża, proboszcz parafii w Skoczowie; ks. Zygmunt Krzyżanowski, wikary parafii w Puńcowie; ks. Stanisław Kukla, proboszcz parafii w Kończycach Wielkich; ks. Józef Kula, proboszcz parafii w Dębowcu; ks. Józef Kwiczala, proboszcz parafii Cieszynie; ks. Alfons Latocha, administrator parafii Ogrodzonej; ks. Edward Rduch, prefekt Skoczowie; ks. Jan Sznurowacki, emerytowany prefekt w Cieszynie; ks. Józef Tomanek, emerytowany profesor gimnazjum cieszyńskiego; ks. Józef Kopijasz z parafii w Straconce; ks. Józef Kotulicki, proboszcz parafii w Starej Wsi; ks. Władysław Suchoń proboszcz parafii w Kozach; ks. Ferdynand Sznajdrowicz, proboszcz parafii w Lipowej; kleryk Wojciech Kufel z Łodygowic oraz mieszkaniec Pogórza, Rudolf Szostok, dyrektor szkoły w Wiślicy koło Skoczowa.
Komentarze: (53)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Może mi ktoś wytłumaczy co nam dają te beatyfikacje.Czy od tego skończy się kryzys?a może zmniejszy się bezrobocie?a może polepszy się życie mas?może będziemy mocarstwem ekonomicznym,gospodarczym?a może prześcigniemy jako mocarstwo amerykę???

Beatyfikacja
[edytuj]Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj
Beatyfikacja – (łac. beatificare 'wyróżniać') akt kościelny wydawany przez Kościół katolicki, uznający osobę zmarłą za błogosławioną, zezwalający na publiczny kult, ale o charakterze lokalnym (np. w diecezji). Akt taki wydaje się po pozytywnym rozpatrzeniu procesu beatyfikacyjnego, a za przyczyną sługi Bożego, którego proces dotyczy, musi być kanonicznie uznany cud. We wczesnym średniowieczu beatyfikacji dokonywano spontanicznie, później musiała być zgoda Synodu Biskupów i Stolicy Apostolskiej. Od roku 1634 beatyfikację może zatwierdzić tylko papież.

o zmarłym nie mówi się, świętej pamięci, tylko - błogosławionej pamięci, tzn.szczęśliwej...
Kto będzie świętym, nie decyduje grzeszny człowiek! Ta decyzja pozostaje w gestii Stwórcy.
Biblia mówi, abyśmy byli święci, uswięceni, ponieważ Stwórca jest Święty!
Proces uświęcenia odbywa się poprzez Boże Słowo Biblię, i modlitwę, w Imieniu Pana Jezusa...
Beatyfikacja, wyróżnienie, jeżeli mieści się w kanonie Pisma nie jest bałwochwalstwem, ale trzeba temat badać, aby nie popełnić grzechu.
Bałwochwalstwem Obrażamy Pana Boga!

Ale wszystko co napisane można zinterpretować na własne potrzeby

Są osoby, którym nastręcza sposobność do kłótni nawet rozmowa o pogodzie.

Dlaczego znów tyle jadu drogi ewangeliku? Przecież Chrystus uczył miłości wszystkich późniejszych chrześcijan, a więc Jego wyznawców. Czy Ciebie to nie dotyczy, przyjacielu?

po co ci synu te pseudoteologiczne i quasisocjologiczne dywagacje? czujesz niedosyt? chcesz zaistnieć?... kup więc flaszkę, obal z sąsiadem i osiągniesz pełnię. Ten klid, ten mir....

wywołało histerię. Potwierdza to tylko bezsens całej tej katolickiej obłudy. Zakłamanie na poziomie dzieci w piaskownicy.

im głębszy kryzys w katolicyźmie, tym więcej kanonizacji i beatyfikacja - można od tego dostać frustracji!

Pozdrów mamusię i pamiętaj nie siadaj pupą na mokry piaseczek.

katolicka obłuda i nieuctwo, to chleb powszedni prymitywnej wiary, opartej na przesądach i utrwalających ciemnotę, dogmatach - kościół manipuluje ciemnym ludem, zachowując swoją instytucję, tylko powołań coraz mniej...

A ty nie siadaj tacie kolanach.Pamiętaj że spora grupa ksieży to pedofile.

pedofilia, to zakłócenie w dzieciństwie relacji z rodzicami - izolowanie czy dystansowanie się od płci przeciwnej,sprawia problemy zdrowotne, nerwice , choroby psychosomatyczne, księża, niosący na plecach nasze zbawienie, przygięci do ziemi, to wymierający gatunek endemiczny, o którym za sto lat, nasi praprapra-wnukowie będą dowiadywać się, ku przestrodze na lekcjach "wychowania duchowego"

kilka odpowiedzi na poniższe argumenty:
Kościół Katolicki to od wieków potężny mecenas sztuki, instytucja dbająca o wykształcenie zarówno prostego ludu jak i ludzi na wysokim poziomie (np. średniowieczny Uniwersytet w Krakowie - pierwsza i najpotężniejsza uczelnia w Polsce, współczesne szkolnictwo salezjańskie). W przeciwieństwie do katolików protestanci prowadzą tylko "szkółki niedzielne".
Kościół Katolicki jest największą instytucją na świecie podejmująca walkę z biedą, z hiv, dbającą o rozwój świadomości społecznej, zdrowotnej, kształcąca ludzi tzw. trzeciego świata w wielu zawodach, które pozwalają im przetrwać. W Polsce Kościół Katolicki wyręcza państwo w prowadzeniu sierocińców, domów starców, ośrodków dla nieuleczalnie chorych (w tym poważnie zdeformowanych zarówno pod względem fizycznym i psychicznym) czy hospicjów... Nie mamy się czego wstydzić. Nie dajmy się zaszczuć!

Co do beatyfikacji... Człowiek potrzebuje znaku. Życie to nie abstrakcja. Jeśli ktoś w tym zwariowanym świecie potrafił zachować godność do samego końca to dlaczego nie pokazać go publicznie? Czy mamy pokazywać tylko aferzystów, łapówkarzy, dewiantów seksualnych i ludzi, którzy nie liczą się z nikim i z niczym?
Warto pomyśleć.

Piszesz "księża [...] to wymierający gatunek endemiczny, o którym za sto lat..."
Nie bądź śmieszny. Od wieków wieszczono koniec Kościoła. I nic z tego nie wyszło! Poczytaj, popytaj mądrzejszych i nie sil się na pseudo-oryginalne twierdzenia. Takie myśli mogą się zrodzić tylko w głowie po piwie lub po trawce. Na pewno nie u kogoś kto ma przynajmniej jakieś minimalne obycie w świecie, w literaturze i ma jakieś pojęcie o historii tego świata.

być w tej samej grupie z przestępcami beatyfikowanymi przez KK jak Josemaría Escrivá de Balaguer,José de Anchieta czy Pius IX?

tylko się pisze

O jak się cieszę!!Coż to za wspaniała wiadomość!!
Dred -"dbał o wylształcenie w średniowieczu".O jakie wykształcenie,że ziemia jest płaska a słońce krąży wokół niej??Nia ma takiego serwera na świecie ,który pomieściłby te bzdury wpajane przez wieki przez KK!!!!

1. Co cię obchodzą zabawy katolików. 2. Nie żartuj, że ubolewasz nad brakiem powołań. 3. Odsyłam do szkoły. P.S. Drogie dzieciaczki: Jesteście niedouczone, zawistne, a-logiczne w waszych wypocinach. Pomimo, iż jestem ateistą, lubię was bo na razie żyjecie nienawiścią i głupotą - wrodzoną, lub nabytą. Jest szansa, że dorośniecie. A co do "Ewangielika" to wątpię w przeskoczenie własnych-czytaj doktrynalnych ograniczeń, ale świat jest przynajmniej barwny. Trzymajcie się i jak ktoś napisał czasami lepiej idźcie się napić (jak jesteście dorośli) i nie szpanujcie bo wasza niekompetencja aż wyje z tych kilku bezładnie złożonych przez was literek.

Tolerancja dla ewangelików, homoseksulalistów, Zydow, ateistów, Romow, anarchistów, Afroamerykanów, lesbijek, świadków Jehowy, poszukiwaczy UFO, aborcjonistek, muzułmanów i wszystkich innych, poza... No, zgadnijcie kto na tym forum nie może liczyć na tlerancję i równoprawne traktowanie...

do 1, 2, 3 więc napisałem nieprawę "anonimie"!!

Bo trzeba wierzyc a nie myslec , bo jak zaczyna sie myslec to przestaje sie wierzyc i wlasnie to spedza sen z powiek zwirzchnikom KK.

O właśnie teraz skończył się w tv jakiś odcinek o zbrodniach, które wstrząsnęły światem. Było o seryjnym mordercy i dewiancie seksualnym z Kościoła Luterańskiego. 30 lat zbrodni. Wpadł przez dyskietkę, którą wysłał policji, a którą wkładał do komputera Kościoła Luterańskiego. Ciekawe czemu o takich rzeczach nie mówi się w Polsce. Ta historia skończyła się naprawdę niedawno. Katolicy bez kompleksów!

"dbał o wylształcenie w średniowieczu". Dbał, dbał. Uczelnia, z której powstał Uniwersytet Jagieloński chyba dbała. Zachęcam do studiowania historii. Moherze, uwierzyłeś w komunistyczne brednie, że średniowiecze było ciemne i to za sprawą Kościoła Katolickiego. Do studiowania polskiego też zachęcam! Bo walisz byki.

Jeden ( słownie jeden ) głos krytyczny "ewangelika" i w odpowiedzi eksplozja nienawiści rydzykowców, wyzywanie ewangelików do najgorszych, ile w was toruńczycy szału ?

Najfajniejsi byli Krzyżacy, każdy kto nie chciał się nawrócić, kończył z uciętą przez tych bogobojnych zakonników głową. Fajna była inkwizycja, palenie na stosach czarownic, fajne było to, że ludzie żyli średnio 30 lat, umierała połowa noworodków, za jedzenie mięsa w piątek wybijano zęby. Naprawdę fajne czasy

Ludzie!!!!!!!!!!!wierzacy w Boga- opamietajcie sie!!!!!!

daj mamie łaskkę wiary, a lutrom spod Cieszyna twardość diamentu!...

gimnazjum ewangelickie w Cieszynie, Liceum Ewangelickie w Cieszynie, wybudowany Do Starców w Dzięgielowie i wybudowany drugi Dom Starców w Dzięgielowie, Chrześcijański Uniwersytet teologiczny w Warszawie i wiele innych działalności. Wystarczy poszukać. I należy przypomnieć, że Ewangelików jest w Polsce około 10 000. To nie wiele, a jednak wiele robią dla ludzi. Bądźmy rzeczowi w swoich wypowiedziach inaczej musi ta dyskusja prowadzić do bezsensownej kłótni:-). Acha, muszę dodać, że w Ewangelickich Domach Starców są miejsca dla Katolików też. Pozdrawiam

dodam jeszcze, że jeżeli ktoś się tu podpisał "Katolik", czy też"Ewangelik" to zawsze to jest nick, który o niczym nie świadczy:-). Równie dobrze pod nickiem ewangielik (nie wie jak się to pisze) może być Katolik lub ateista.

Człowieku piszesz bzdury. Uwierzyłeś w czarną LEGENDĘ! Poczytaj trochę rzetelnych opracowań na ten temat. To są mity, które ktoś rozpuścił by ośmieszyć chrześcijaństwo. Nawet jeśli coś podobnego miało miejsce, to był to ułamek całości. Teraz natomiast - w XXI wieku - dzieją się rzeczy, które ludziom się nie śniły. Dziś na onecie czytałem, że w Malezji sąd islamski skazał parę na chłostę kijem ratanowym i grzywnę za całowanie się w samochodzie. Islamiści wysadzają się w powietrze zabijając dziesiątki ludzi. W Turcji zablokowano youtube i wszystkie strony internetowe w adresie których jest słowo "sex" (byłem, sprawdziłem). A my? A Europa? A UE? Wciąż żyjemy czarną legendą, nienawidzimy tego co chrześcijańskie, dostajemy alergii na Kościół Katolicki i BEZKRYTYCZNIE - w imię świętej TOLERANCJI - otwieramy swoje miasta dla islamu. Meczety islamskie są już dziś wyższe niż przepiękne ŚREDNIOWIECZNE katedry Europy.

tobie się plącze, może na starość właśnie?.. nie ma czegoś takiego, jak Ewangelickie Domy Starców. Bujasz. A Ewangelików w Polsce jest nie dziesięć, a ok. osiemdziesiąt tysięcy.

a wy wszyscy już pomrzecie

A wy wierzycie w cuda donalda?

Żeby nie być posądzonym o typową dla większości katolików reakcję ,pełną obelg, na rzeczowe argumenty,kilka z nich przytoczę.Kościół jest zaiste mecenasem sztuki,szczególnie tej zagrabionej od czasów konkwisty po okres II wojny światowej.KK dba o wykształcenie ale jakie? Indoktrynacja od najmłodszych lat,wpajanie lęku przed piekłem,tworzenie obrazu Boga w postaci hierarchów kościelnych. Wszystko na zasadzie strachu przed pośmiertną nicością a nie prawdziwą miłoscią o której mowa w najważniejszym chrześcijańskim przykazaniu.Przytaczanie średniowiecznych osiągnięć katolickiej edukacji jest w XXI wieku conajmniej śmieszne. Przede wszystkim należy pamiętać że cały ówczesny system edukacji był w rękach kleru i jego dostępność dla zwykłego człowieka była mocno ograniczona. Jakiekolwiek wolnomiślicielstwo było karane okrutną śmiercią. W dzisiejszym pojęciu nauki KK blokował jej rozwój w wiadomym celu manipulacji nieświadomym ludzkich możliwości ludem.Co do walki KK z biedą no to chyba wolne żarty.Wystarczy porównać sytuację materialną pierwszego z brzegu proboszcza z sytuacją jego emerytowanych owieczek albo obłudnego papieża obwieszonego złotem który pod złotą kopułą swojego pałacu nawołuje do pokoju i walki z biedą. Walka z HIV? Zapytajcie o to przeciwników JP II.KK wyrecza państwo w prowadzeniu sierocińców,domów starców itp.? To pytam na co idą dotacje państwa dla instytucji kościelnych(hospicja,Caritas,KUL itd.) siegające milionów złotych rocznie bo tylko naiwny wierzy że to wszystko jest prowadzone z tacy? I przypominam że istnieje wiele pozarządowych i pozakościelnych organizacji dobroczynnych o których kto nie chce wiedzieć to i nie chce słyszeć. Jeszcze wracając do śrenowiecza to właśnie że było ciemne i to właśnie przez KK. To KK uczył,prowadził wojny i sprawował władzę. Na koniec również zachecam do studiowania historii. Kto chce ten doczyta się o "świętości" np.Matki Teresy lub kilku papieży którym do świętości bardzo daleka droga.

Wszyscy, albo prawie wszyscy komentujący zapomnieli o bardzo istotnej kwestii, którą można przedstawić dwoma cytatami: ,nie sądźcie, zebyście sami nie byli sądzeni'' oraz ,, kto z was jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień''. Sam jestem wierzący i praktykujący, a drażni mnie, jak wielu, podejście niektórych duchownych do innych ludzi, drażni mnie pazerność, sianie ksenofobii i nienawiści przez ,,katolickie'' media, ale chodzę do kościoła i modlę się z własnej nieprzymuszonej woli, daję na tacę tyle ile uważam z własnych uczciwie zarobionych pieniędzy, bo wiem, że księża to też ludzie z wadami, kompleksami, problemami. Nie mam zamiaru bronić patologicznych zachowań, ale wszyscy wiemy, że łyżka dziegciu psuje beczkę miodu. Mówienie, że cały kler to hieny i pijawki żerujące na otumanionych owieczkach uważam ża daleko idące uogólnienie, krzywdzące większość. Czy każdy lekarz to łapówkarz, każdy policjant niedouczony ignorant, urzędnik - wróg petenta, biznesmen - złodziej. Napewno nie. Dlatego proponuję więcej dystansu. Zanim powiemy coś obraźliwego odpowiedzmy sobie na pytanie: czy zmieszanie kogoś z błotem sprawi, że poczuję się lepiej. Ile naszych osądów, opinii opieramy na kruchej podstawie, bez weryfikacji faktów. Ludzie dzielą się na mądrych i głupich, dobrych i złych.

gdybym się ciebie zapytał, czy chodzisz do kościoła z własnej woli, czy ze strachu (np. przed piekłem), pewnie byś powiedział, że z własnej nieprzymuszonej. Ale co by było, gdybyś się urodził np. w Indiach?.. albo w Polsce, ale w rodzinie ateistycznej i dorastałbyś bez nauki religii i tresury rytuałów?... Pozdrawiam i z Panem Bogiem!

Dlaczego wartości zaszczpione mi przez rodziców uważasz za ,,tresurę rytuałów''. Do pewnego wieku rodzic decyduje o losie dziecka, ale później każdy sam wybiera swoją drogę. Ja mam juz siwe skronie i też miałem w życiu okresy zwątpienia i negacji. Ale po okresie szamotania się i szukania odkryłem droge dla siebie. Wiara daje mi wewnętrzny spokój, którego każdemu szczerze życzę. Dobrym lub złym człowiekiem można być zarówno jako katolik, ewangelik, ateista, hinduista, itd. Szanujmy się bardziej, a świat będzie lepszy. Pozdrawiam.

Ewangelicy? Równi ludzie. Znam osobiście wielu... A tak nawiasem mówiąc, spójrzcie wokół siebie i pokażcie choćby jednego "nawiedzonego", obojętne z której strony...Różnice w obrządkach tylko wzbogacają nasz region - pozwalają trzeźwiej patrzeć na sprawy Kościoła.

sprawdź sam, a nie wprowadzaj ludzi w błąd, wystarczy że politycy to robią. Ja to wiem:-)

Kosciół Ewangelicko-Augsburski, Wikipedia: Zasięg geograficzny: Polska
Liczba wiernych: 80 000
Liczba parafii: 130

Dom Pomocy Społecznej - Ewangelicki Dom Opieki "Emaus" ; naucz się i będziesz w końcu wiedział, jak się naprawdę nazywa ten twój "ewangelicki dom starców"...

mnie nie chodziło o to czy się nazywa Ewangelicki czy nie, tylko kto je budował, a liczba była podana abyś wiedział, że niewielu może wiele. Jeżeli jest ich 20000 mniej w tym wypadku nie ma większego znaczenia:-). Fakt, że oba te domy opieki w Dzięgielowie budowali właśnie Ewangelicy, których Ty tak zaciekle krytykujesz jest niepodważalny. Sprawdź sam, wystarczy zapytać mieszkańców tychże okolic. pozdrawiam

o, przepraszam za przejęzyczenie, miało być w jednym z poprzednich postów 100 000, a nie 10 000. przepraszam

ja krytykuję ewangelików???... no chyba cie pogięło, albo krytykę swojej niewiedzy jako ewangelik rozciągasz na całe wyznanie; nic nie pisałem o ewangelikach, kolego.

masz siwe skronie, to powinieneś zdawać sobie sprawę z tego, że właśnie uprawianie w stosunku do najmłodszych tzw. "nauczania religii" to nic innego niż pranie mózgu; i trudno się z tego dorosłym wyplątać - pewne schematy wpisują się w psychikę dziecka na całe życie. Zatem zapomnij o swobodnym decydowaniu dorosłych... Kościół wie co robi, indoktrynując od kołyski. Strasząc piekłem, mękami, ogniem, smołą, wszystkim wmawiając grzeszna naturę i grzech pierworodny. Do niedawna - a trwało to przecież 2 000 lat! - noworodki nawet jeśli nieochrzczone to zgodnie z tą logiką zastraszania i prania mózgu trafiały do piekła!!.. I nie mów mi, że ciebie nie straszono w dzieciństwie. Warto czasami sie zastanowić w co sie wierzy i dlaczego i czy aby na pewno... Dorośli, patrząc trzeźwym okiem na rzeczywistość, do Kościoła by nie przyszli - ten by musiał przykładem świecić, by dorosłych przyciągnąć, a przecież klerowi nie o to świecenie chodzi...:))). Co do wiary - zgoda, podzielam twoje zdanie. Tyle, że między nią a Kościołem zieje niestety przepaść

mój pierwszy post był odpowiedzią na post Dreda, który napisał, że Ewangelicy prowadzą tylko Szkółki Niedzielne. Z mojej strony miało to być sprostowanie. Ty się przyjacielu nie przedstawiłeś, a się wmieszałeś swoimi prostackimi odzywkami, epitetami co świadczy, że nie dorosłeś do prowadzenia jakiejkolwiek dyskusji czy też rozmowy. Poza tym skąd Ci przyszło do głowy, że ja jestem Ewangelikiem? Dlatego, że podałem jakieś dane dotyczące tej grupy chrześcijańskiej? Katolicy, przyjacielu też czytają Pismo Święte i mają swoje zdanie. I jeszcze jedno, co cię tak strasznie wścieka, a może Ty z natury jesteś zawsze wściekły. pozdrawiam

cd. uznałem, że ty jesteś Dredem. Jeżeli nie, to sorry:-)

Właśnie. Proponuje nie wpisywać "=>" albo"do" tylko wymyślec na szybko jakiś nick na czas obelg by można było odbluzgać normalnie,że tak powiem.

:-)

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama