, środa 26 czerwca 2024
Na fontannę trzeba poczekać
Mateusz Radziak, Anastazja Glajc, Marcin Juroszek i Aneta Herzyk chętnie po szkole zaglądają na goleszowski skwerek. fot. Katarzyna Koczwara 



Dodaj do Facebook

Na fontannę trzeba poczekać

KK
Pomiędzy Szkołą Podstawową, Gimnazjum i Urzędem Gminy w Goleszowie zagospodarowano niewykorzystane dotąd grunty. Powstał plac, ze ścieżkami, ławeczkami, niecką na fontannę pośrodku.
- Wykonane dotąd prace pochłonęły ok. 500 tys. zł. Na przyszły rok zaplanowany jest drugi etap modernizacji tego miejsca - wyjaśnia Zbigniew Wacławik, wójt Goleszowa. Inwestycja odbywa się w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

- Drugi etap to przede wszystkim urządzenia konieczne do funkcjonowania fontanny, odpowiednie jej i całego skwerku oświetlenie. Wykonawca wyłoniony będzie w drodze przetargu. Inwestycja ma być zakończona przed wakacjami w 2011 r. – wyjaśnia Jan Madzia, kierownik Referatu Rozwój Wsi i Ochrona Środowiska Urzędu Gminy w Goleszowie.

Miejsce to cieszy się już popularnością przede wszystkim wśród uczniów pobliskich szkół. - Często czekamy tu na autobus - mówi Anastazja Glajc. - Podoba nam się to miejsce, dopóki pogoda dopisuje, chętnie tu zaglądamy - wyznaje Marcin Juroszek.

- Ze swojego okna w biurze widzę, że w ciągu dnia zasiadają tu osoby starsze wracające z ośrodka zdrowia, przysiadają nasi interesanci. To miejsce na rekreację, odpoczynek - zauważa Jan Madzia.


Komentarze: (11)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

jaki klocek :D nie spadnij z fontanny:D Nasturcjoo xd
pamietaj uzywaj aff aff'a ! :*

Jednak dobrze mówią że pan M jest zbędny w urzędzie, już wiemy co robi w pracy, a jakie pieniądze bierze za podglądanie.

Największy sukces wójta Wacławika - fontanna przed urzędem gminy. Z tego go zapamiętamy. Skwerek, niczego sobie, rzeczywiście warto było uporządkować ten plac, ale ładowanie ciężkiej kasy w fontannę, kiedy ciągle od wójta słyszymy, że nie ma pieniędzy na chodniki przy ruchliwych drogach i ludzie z tego powodu giną, kiedy nie ma pieniędzy na oświetlenie ulic i strach iść wieczorem drogą (bez chodników) pomimo odblasków na kurtce pokazuje, że pan wójt zupełnie utracił zdolność zarządzania CAŁĄ gminą. Widzi tylko okolicę swojego podwórka. W Goleszowie potrzebna jest zmiana. Już za 3 dni!

Baz komentarza.

jako wytrwałego tropiciela pantery w Bażanowicach.

To był kocur Sołtysa!

koczka.

Wyrzucone pieniądze, na co nam ta fontanna. Tylko wieczorami pijana młodzież ma co rozwalać! Można było zrobić plac zabaw dla dzieciaków, którego brakuje, a nawet mógł być nie duży basen a zimą lodowisko! Nie lepsza fontanna za 500tyś.zł!!! Śmiechu warte(a chyba najdroższa to ta kostka brukowa, bo zwykła była za tania!)

Jak z okna biura Pana M widać omawiany plac...... no może zrobili nowe okno, nie bydym sie wadził.

W ścianie od strony fontanny ma sie rozumieć.

Fonntanna calkiem,calkiem...browarka idzie wypic...czasem maly sexik wieczorkiem na laweczce,a pan M to powinien jak nie ma co robic w pracy to rano zuzyte prezerwatywy pozbierac i butelki po browcach,,,i bedzie git

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama