W ostatni weekend II Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Cieszynie obchodziło 80-lecie istnienia. Z tej okazji odsłonięto tablicę pamiątkową ku czci wybitnego nauczyciela, historyka, filozofa, profesora Jana Krówki, który w okresie stalinizmu nie bał się uczyć prawdziwej historii, za co w 1950 roku został aresztowany.
Uroczysta akademia z okazji 80-lecia liceum odbyła się w Teatrze im. A. Mickiewicza. — Wyrazy szacunku i uznania kierujemy w stronę pokoleń nauczycieli i absolwentów, którzy już od 80 lat współtworzyli i współtworzą wspaniałe tradycje wychowawcze Śląska Cieszyńskiego — mówił starosta cieszyński Czesław Gluza.
Początki szkoły sięgają 1929 roku, kiedy to zarządzeniem Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego dokonano podziału Gimnazjum im. Antoniego Osuchowskiego w Cieszynie. Powstało wówczas Państwowe Gimnazjum Matematyczno-Przyrodnicze, które wkrótce nosiło nazwę Państwowe Gimnazjum i Liceum Męskie im. Mikołaja Kopernika. Siedzibą szkoły był gmach na rogu ul. Kochanowskiego i placu ks.Londzina. Do obecnego budynku przy placu Wolności liceum sprowadziło się po II wojnie światowej.
W przeciągu 80-lat szkołą zarządzało ośmiu dyrektorów. Jej mury opuściło ponad 4 tys. absolwentów. Obecnie w 24 oddziałach LO uczy się 650 młodych ludzi.
powstały około 100 lat temu; Osuch, Ekonom, Michejdy - jedynka itd... Do tego doszły szpitale, infrastruktura koszar.. Austro-Węgrom i cesarzowi FJ II Cieszyn zawdzięcza swoje najcenniejsze zabytki i instytucje oświatowe.
Pewnie rotunda też powstała za czasów Austro-Węgier, hehe. A FJ II to może co najwyżej Lichtenstein coś zawdzięczać.
bez austrowęgierskiej zabudowy sprzed stu lat Cieszyn nie różniłby się niczym od parterowo-drewnianych zapyziałych miasteczek Polski centralnej i ściany wschodniej. A rotunda - jesli w ogóle - stałaby wsród łanów pokrzyw i łopuchów.
...książę Górnego i Dolnego Śląska, Modeny, Parmy, Piacenzy, Guastalli, Oświęcimia i Zatora,
Cieszyna etc. etc. ... Pomyłka oczywista i tyle.
Pan Starosta pewnie też w słynnych Alma Mater brał nauki, ale nie w Koperze bo tam za komuny uczono Białogłowy.
To też była porządna szkoła. Niestety z pewnych względów musiała zostać przeniesiona.
ale od tego było przecież wojsko...
tak, bo niektórzy belfrzy pomylili swobodę pracy dydaktycznej z drylem pruskim...
gnieździł się w ciasnocie, jak wiele innych cieszyńskich szkół np. budowlanka. Kopernikowi też wcale nie jest w połowie tych "murów" przestronnie. Ale miasta jak widać nie stać na budowę nowych gmachów szkolnych, a głupia reforma dzieląca szkoły na 3 stopnie jeszcze sytuację pogorszyła.
Łi dont nid noł edukejszon
madafaka..
coś mi się widzi same dupki z kopera.
Dodaj komentarz