Koniec wakacji, początek zmian Na uroczystych akademiach we wszystkich szkołach pojawiły się akcenty historyczne związane z obchodami 70. rocznicy wybuchu wojny. Na zdjęciu od lewej: Karolina Nowak, Martyna Broda i Karina Stekla, piątoklasistki z SP 7. fot. Joanna Urbańska
Od 1 września do szkół wchodzi nowa podstawa programowa, która stopniowo będzie obejmować wszystkie klasy każdego typu szkół. W gimnazjum pojawi się drugi język obcy, a w liceum obowiązkowo matematyka na maturze. Zmienią się też zasady uczestnictwa w lekcji wychowania fizycznego i wychowania do życia w rodzinie, a w gimnazjum pojawi się nowy przedmiot – edukacja dla bezpieczeństwa.
Po raz pierwszy też w szkolnych ławkach obok siedmiolatków zasiadły dziś sześciolatki i to właśnie ta zmiana wzbudza najwięcej kontrowersji. W naszym powiecie, jak i w całym kraju, niewielu rodziców postanowiło skorzystać z takiej możliwości. Jedną z placówek, która przywitała dziś sześciolatki jest Szkoła Podstawowa nr 7 w Cieszynie-Krasnej. — Zdecydowaliśmy się posłać syna do szkoły, bo i tak by nas to czekało. Chodził do zerówki, więc jest gotowy na lekcje w pierwszej klasie. Byliśmy wcześniej na rozmowie w szkole, bardzo nam się tu spodobało i utwierdziło w tej decyzji — mówiła Wioletta Staniek, mama sześcioletniego Kacpra. — Do szkoły chciałem iść. Będę się uczył i bawił z kolegami — skomentował sam Kacper. PISALIŚMY: Sześciolatki idą do szkoły. Nieliczne... — Ministerstwo przygotowało w tym roku wiele zmian. Oby okazały się one korzystne dla dzieci i młodzieży. Ważne, by zmiany te wprowadzano delikatnie i by były zrozumiałe dla uczniów, bo to ich dobro jest najważniejsze — podsumowała Jadwiga Wąsowicz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 7. Zgodnie z zapowiedziami rządu, we wrześniu nauczyciele mają otrzymać podwyżki (od 95 do 125 zł w zależności od stopnia awansu zawodowego). Na 3 września zaplanowano spotkanie rządu z oświatowymi związkami zawodowymi w sprawie podwyżek na rok 2010. Rok szkolny zakończy się 25 czerwca.
|
reklama
|
|
Tak do szkoly w wieku 6 lat a na emerytury zachwile w wieku 70 lat . Super prawie zero dziecinstwa a pozniej zero zycia tylko praca , praca i praca. Swietnie wymyslone przez te darmozjady w warszawie.
Nauka religii powinna być finansowana ze składek rodziców którzy swoje dzieci na nią posyłają. Jestem przeciwny opłacaniu księży z budżetu państwa. Kościół powinien płacić szkole za wynajem sali do nauki religii.
"1 września rozpoczęła się ogólnopolska akcja Młodych Socjalistów pod hasłem "Wolna szkoła, religia do kościoła!". Działaczki i działacze MS w blisko 40 miastach Polski rozdawali dziś zakładki do książek, z informacjami o prawach uczniów.
Uczniowie i uczennice mogą dowiedzieć się z nich między innymi o tym, że szkoła ma obowiązek zaakceptowania decyzji ucznia o nieuczęszczaniu na lekcje religii, ma również obowiązek zorganizowania lekcji etyki zamiast lekcji religii dla grupy co najmniej 7 uczniów. Zakładki informują również o tym, że uczniowie maja prawo do nieujawniania swojego wyznania (gwarantowane przez Art. 53 Konstytucji RP) oraz domagania się, by zajęcia lekcji religii odbywały się na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. W ocenie organizatorów wymienione prawa są obecnie notorycznie łamane.
Akcja będzie kontynuowana w wielu miastach przez najbliższe dni, w sumie rozdanych zostanie kilkadziesiąt tysięcy materiałów informacyjnych. Projekt graficzny zakładki oraz listę miejscowości w których były one dziś rozdawane można znaleźć na stronie internetowej MS."
na co parafiom wielkie gmachy przy kościołach, jak nawet nie maja tam miejsca na lekcje religii? Kto to wymyślił, żeby kler wprowadzac do szkół? cierpia na tym tylko dzieci. BO CO TO KOGO OBCHODZI JAK SIĘ ŻEGNAJĄ, JAK SKŁADAJA RĘCE DO MODLITWY? Niestety POLSKA nie jest krajem wyłącznie KATOLIKÓW!
xxx
może ci się poprawi
Chca ksieza uczyc religii!!!!Niech ucza na koszt kleru i w salkach przykoscielnych!!!!!!
O! Nauczycielom podwyżkę od 90 zł do 125 zł .A były nauczyciel a obecnie burmistrz Cieszyna zawinszował sobie 10 krotnie większą podwyżkę. Teraz już wiecie dlaczego nauczycielom musi brakować na podwyżki.
Czego uczą księża czy też katecheci? Jeżeli uczą np.miłosci bliźniego to na jakiej zasadzie wystawiają oceny? Jeśli uczą np. o życiu Jezusa to dlaczego jednocześnie nie wprowadzono do szkół nauki o przygodach Robin Hooda,Janosika albo Williama Wallace'a? Pytam bo kto pyta nie błądzi.Pragnę również zaznaczyć iż zdaję sobie sprawę z tego że ciekawość to pierwszy stopień do piekła.
Religia nie jest przedmiotem obowiązkowym. Tyle powinieneś był już wiedzieć, skoro interesujesz się tematem.
Ale za moje pieniądze
Piękne te uczennice z siódemki:-)))
Dodaj komentarz