Do Czeskiego Cieszyna na legalnego „skręta”
Czescy politycy uznali, że „ludzie sami wiedzą, co jest dla nich najlepsze” i od nowego roku policjanci nie będą już karać za posiadanie narkotyków. Zgodnie z nowymi, zliberalizowanymi przepisami, osoba przyłapana z narkotykami w Czeskim Cieszynie nie zostanie zatrzymana, o ile ma przy sobie „tolerowaną ilość”, czyli spełnia opublikowane przez rząd „limity bezkarności”. Policja nie będzie karać za posiadanie do 1,5 grama heroiny, 1 grama kokainy, 2 gramów metaamfetaminy (znanej w Czechach pod nazwą „perwityna”), do 15 gramów marihuany, do 4 tabletek ecstasy i do 5 tabletek LSD. Politycy zgodzili się ponadto na uprawę roślin i grzybów halucynogennych. W domu wolno mieć do pięciu konopi indyjskich lub 40 „magicznych grzybków”. Dotyczy to także kaktusów zawierających meskalinę.
Dotychczas tolerowana ilość narkotyków była określana tylko w wewnętrznych wytycznych policji. Teraz będą to konkretne zapisy w kodeksie karnym. W Polsce zarówno import, produkcja, pośrednictwo w sprzedaży, jak i samo posiadanie większości narkotyków jest nielegalne (zgodnie z ustawą z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii). Można się więc spodziewać, że miłośnicy narkotyków zaczną częściej jeździć do Czech. — Sporo młodzieży z Polski już dziś kupuje narkotyki po drugiej stronie Olzy — mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, Ireneusz Brachaczek. — Wiemy o tym nie tylko z ustaleń operacyjnych, ale także procesowych. Wielu młodych w sądzie przyznaje się, że narkotyki, które u ich znaleźliśmy, kupili w Czeskim Cieszynie lub Hawierzowie. Liberalizacja prawa czeskiego na pewno spowoduje jeszcze większą eskalację tego problemu. W sierpniu cieszyńska policja zatrzymała 23-letniego mieszkańca Czeskiego Cieszyna. Mężczyzna miał przy sobie woreczek z marihuaną. Przed sądem odpowiadał nie tylko za posiadanie, ale również za przemyt, za co grozi do 5 lat więzienia. — Takich przypadków było więcej, a teraz będą się mnożyć — uważają policjanci. — Już od kilku lat przyjeżdżają do nas narkomani nie tylko ze Śląska Cieszyńskiego, ale nawet z Katowic. Przyjeżdżają jednak raczej nie do Czeskiego Cieszyna, ale głównie do Ostrawy i Hawierzowa. Przede wszystkim to ostatnie miasto jest uważane za mekkę narkomanów — mówi mieszkaniec Czeskiego Cieszyna, który od czasu do czasu sięga po „trawkę”. — Polacy kupują głównie marihuanę, ale sięgają też po heroinę, czy sławną czeską perwitynę. Jeśli jednak wzrośnie popyt na narkotyki ze strony sąsiadów zza Olzy, może się pojawić problem. W Czeskim Cieszynie za gram marihuany trzeba zapłacić od 150 do 250 koron. — Brakuje jeszcze tylko coffie shopów i będzie jak w Holandii — śmieje się mieszkaniec Cieszyna, który czasami „przypala”.
|
reklama
|
|
że Czesi to mądrzejszy od nas naród
...zawsze myslalem ze Czesi sa madrzejsi od Polakow...
.. a teraz musze zmienic zdanie....
No i oczywiście GC, zrobiła po naszej stronir odpowiednią reklamę tego procederu. Panie Wojciechu ,a dzieci Pana dorastają. Myślałem ,że mądrość Pana nie każe Panu na wszystkim zarabiać.
zgadzam się z TP w 100% !!
No pewnie jakby nie napisali to nikt by nie wiedział ! Matoły jedne !
Была бы цензура, а зона найдётся.
Max ,a ty myślisz ,że kto reklamę wole wymyśli8ł i powiedział ,że reklama dźwignią handlu. Takie młoty jak ty właśnie dają się na to nabierać i popularyzują to jak się za to zabrać.
coś tu nie gra. Propagandę antytytoniową się robi zabrania się palenia w miejscach publicznych, w restauracjach nawet w oborach palić papierosy nie wolno, a z drugiej strony zezwala się prawnie na posiadanie i co za tym idzie, legalne używanie narkotyków. Czy narkotyki są mniej groźne od papierosów? Przypomina mi to reklamę francuskiego ministerstwa, żeby nie jeść margaryny bo niezdrowa, a następna reklama tego ministerstwa mówi, żeby pić wino bo jest zdrowe. To alkohol jest mniej szkodliwy od margaryny?
wnioskuję z tego, że polityką rządu i wytwórców narkotyków jest - nauczyć jak najwięcej osób zażywać narkotyki albo lepiej, uzależnić od nich, a potem po latach będą mówić, że niezdrowe, i że nie powinniśmy tego używać. A interes będzie kwitnął, a ludzie będą przeżywać gehennę życia, tragedię życia. Podobna była historia z papierosami.
szczerze? też miałem czeski naród za mądrzejszy.
o tym kiedy uruchomią WIADUKTY NA BIELSKIEJ.
Jointa proponuję na później ...
aby przestał wierzyć, że Gazeta Codzienna to jedyne źródło informacji dla Polaków...
Czechom odbiło, a niestety ich wariactwo odbije się na naszej młodzieży i nie tylko młodzieży. Trzeba przygotować się na sprawną eliminację ćpunów za kierownicą.
My tu sobie żartujemy, a problem jest naprawdę poważny. Powiem szczerze: zgadzam się całkowicie z Jorgiem, skoro papierosy są szkodliwe to co powiedzieć o koce, herze? Czasami mam wrażenie, że komuś zależy, żeby społeczeństwa były coraz bardziej uzależnione od używek, a co za tym idzie bardziej otępiałe i manipulowalne. W Rosji od lat gorzała leje się strumieniami i co mamy? Demokrację... Wolne żarty. A wracając do narkotyków to problem nie w zakazach, ograniczeniach, karach tylko w świadomości młodych ludzi, żeby sami dobrowolnie nie chcieli brać tych świństw. Jak do nich dotrzeć, i jak im uświadomić że to działa tylko na ich szkodę jak autorytety leżą i kwiczą. Kościół- no comment, nauczyciele - nic im nie wolno, bo uczeń ma prawa, rodzice - nie mają czasu...
a polityką polskiego rządu jest "nauczać" jak najwięcej obywateli by tępo wierzyć w Boga, wtedy Wilk syty i "Owieczki" szczęśliwe, - zabobony z przed 2000 tyś lat.
Jedni odurzają się religia i walą wódę w przełyk inni przenieśli się z kościołów do gospód, gdzie zamiast bić pokłony, opróżniają kolejne kufle piwa, gapia się na mecze hokejowe i mają od teraz możliwość, legalnego skręta.
Wolność Tomku w swoim domku - też się doczekamy. Pozdrawiam
Nie podoba się burmistrz, nie podoba się rząd, nie fajny Trzcionka! Może ktoś z Was stworzy i przedstawi lepsze propozycje... Ja tam na skręta nie muszę pójść a i o moje dzieci się nie obawiam! Jednoręczni bandyci też mi nie przeszkadzają! Jak idę do kościoła, to nie straszny mi po drodze ni burdel, ni knajpa.
W polsce za skręta do więzienia. to chory kraj. a tacy jak Piesiewcz grzeją kokę i k...a jeszcze prawo stanowią. w polsce jest na prawdę ohydnie pod względem restrykcyjności. jak pozyczysz z banku na słupa nawet parę milionów i nie oddasz, to ledwo zawiasy.
a poolicja się chwali, że łapie dealerów. Kogo złapali? same dzieci. totalna lipa. ps. żeby było jasne nie popieram drugsów, ale te bicie piany policji jak to łapie narkomanów, to wyrzucanie kasy publicznej w błoto
Zmienisz jak sądzę zdanie, gdy Twoje dzieci zaczepi w drodze do kościoła dwuręczny bandyta zbierający akurat fundusze na skręta.
Dziękuję za wszelkie modlitwy. Istota polega na tym ,że wiedząc o zagrożeniach nie popularyzujemy tego co groźne w życiu dla innego człowieka.Tak jak przekleństwo kaleczy mowę i obraza ,tak używki i ich dostępność szkodza człowiekowi. Zatem nie liczmy na to ,że oto mamy światłe społeczeństwo. Nikt polaczem ,narkomanem nie stanie się z dnia na dzień.Raz sprubujesz bo ktoś w niefortunnej sytuacji podał ci środek na pobudzenie ,ą potem czemu nie sprubować kolejny raz - i już zaczyna się to co jest groźne - często nie oszczędzi to Twoich dzieci. Więc pomyśl zanim o czymś zaczniesz pisać - jakich skutków tego niewinnego na pozór tekstu możesz się doczekać.
Świst ma racje ! Jak ktoś ma mocne wartości w sobie to mu nie straszne narkotyki , alkohol ani kościół. Wszyscy mają wolną wolę i każdy ma prawo do decydowania o sobie. Zalegalizować i OPODATKOWAĆ jak każdy inny towar, może przy tym dziure w budżecie uda sie załatać. A co....teraz też cpiają i jarają przy tym nabijając kase czarnej strefie i mafii.
Zalegalizować i jednocześnie bardziej edykować by każdy miał świadomość w co sie bawi a dotyczy to wszystkich używek. A tak na koniec....to od nadmiernego jedzenia też można umrzeć....i co z tym zrobić ???
Tak nawiasem mówiąc, należy się spodziewać ,że tych narkotyków podobnie jak alkoholu będziemy mieli przy granicy pod dostatkiem i to tego najgorszego asortymentu bo to było praktykowane. Mniejszość polska i sami polacy zostaną obok spalarni śmieci poraz kolejny zatruci przez naszych nieodpowiedzialnych sąsiadów. Cóż przykład idzie z góry- senator Piesiewicz dał przykład.
Tylko Świst miał rację. Jeżeli mi środki finansowe pozwolą to podam rękę Jednorękiemu Bandycie i nawet usiądę na "magicznym kaktusie". O dzieci swoje też się nie boję bo trzymałem je z dala od katechetów szkolnych i dlatego potrafią odróżnić dobro od zła. Uważam, że naszym Kraju największym zagrożeniem dla porządku publicznego jest Ojciec Pierdzik z Torunia co ma osiemnastoletnią córkę, która ma ryja i wyłudza kasę od łatwowiernych emerytów. Ale póki nasz system emerytalny jest wydolny i nie zmieni się sposób myślenia tych grup społecznych - nic się nie zmieni...
Powiedział co wiedział.
Zezwalanie na posiadanie i legalne używanie narkotyków to przejaw zepsucia moralnego! Od takich rzeczy zaczynał się upadek Cesarstwa Rzymskiego. popularyzowanie i rozpowszechnianie takich wiadomości jak ta w artykule p.Trzcionki to przejaw zdziczenia i dowód na to , że są ludzie zdolni zarabiać nawet w najbardziej podły sposób!!!!!!
Zmieńcie nazwę na Cieszyńskie Fakty - zachęcam do sprawdzenia w słowniku dwóch haseł: legalizacja i depenalizacja.
Moim zdaniem Czesi dojrzeli do takiej wolności jaka ma miejsce w Holandii. Czy dobrze na tym wyjdą - nie wiem. Niestety my - Polacy mieszkający blisko granicy odczujemy skutki takiej liberalizacji, a zwłaszcza Cieszyn - miasto młodzieży szkolnej.
Natomiast a'propos wątków szkodliwości trawki i alkoholu (konkretnie wina) to wyniki badań naukowych wprawiają w spore zakłopotanie ortodoksyjnych przeciwników używek. Otóż rzeczywiście trawka jest mniej szkodliwa od papierosów (o ile szkodliwość można zrangować) a wino wydłuża życie. Problemem jest to, że wszystkie używki uzależniają. Czytałem również że najkosztowniejszą społecznie używką jest alkohol. Najłatwiej dostępny, najczęściej spożywany w różnych postaciach i jedznocześnie ma największe przyzwolenie społeczne.
to co mówisz się oczywiście zgadza. problem w tym , że nie tylko o trawkę chodzi, to po pierwsze i alkohol uzależnia, a skutki tego uzależnienia mamy na co dzień wokół siebie dosyć widoczne. Wino z pewnością jest dobre (czerwone) na serce ale z umiarem:-)
sam mam około 60 litrów wina, jest fantastyczne i starczy mi na baaardzo długo, jeżeli pozostanę przy lekarskiej dawce:-). Jakoś muszę dbać o obniżenie mojego cholesterolu. Tabletek nie znoszę, a życie mi się podoba:-)
Wszystko uzależnia - gry internet, seks, wóda, masturbacja, żarcie i nie żarcie. Z alkoholizmem jest tak, że organizacje które się tym zajmują na siłe wciągają wszystkich w alkoholizm i zawyżają tym ilość ludzi którzy potrzebują ich pomocy a co za tym idzie żądają wyższych funduszy na swe funkcjonowanie. Według ich opinii ja tez jestem alkoholikiem a razem ze mną ponad 4000 cieszyniaków. Jak sie odliczy emerytów i dzieci to wychodzi dlaczego Cieszyn to taka dziura jak nikomu sie robic nie chce a wszsycy chleją.
mam pomysł! Zróbmy rurę przez olzę i po czeskiej stronie będziemy wdmuchiwać do niej dym z trawy, a po polskiej stronie będziemy się nim sztachać! myślę że takie sensacyjne rozwiązanie zainteresuje CNN, a co za tym idzie do cieszyna zwalą się rzesze turystów i wszyscy będziemy bogaci!
Generalnie, nie chodzi o to, żeby legalizować, chodzi o to, żeby traktować uzależnionych jak ludzi. Nie zamykać, nie karać a leczyć. Taką możliwość daje depenalizowanie niewielkiej ilości używek na własny użytek. Czy zarzut w stylu "zawsze myslalem, ze Czesi sa madrzejsi od Polaków" jest zasadny? Wydaje mi się, że jednak nie. Wystarczy sięgnąć do Polskich statystyk, gdzie 80% spraw związanych z narkotykami dotyczy posiadających niewielkie ilości tj do 1 grama marihuany -- te sprawy zazwyczaj kończą się albo umorzeniem postępowania, albo zawieszeniem na okres próby. Wydaje się na to kupe szmalu, oczywiście w między czasie statystyki wykrywalności rosną (krzepiące) -- brawo -- niestety ogólnie nic ta sytuacja nie zmienia, bo i tak palić będą. Osobiście uważam, że Czesi przesadzili z liberalizacją tej ustawy. Są na liście takie środki, o których w ogóle nie powinno być mowy. Mimo wszystko sprawa się wyklaruje sama, a po roku jej życia będzie można wyciągnąć jakieś wnioski. Odsyłam do www.politykanarkotykowa.pl (statystyki, wykresy, projekt polskiej ustawy)
Może to zabrzmi nieludzko, ale kto bardziej zasługuje na pomoc? Narkoman czy chory na raka? Ilu umiera na nowotwory bo zabrakło dla nich pieniędzy. Narkomanów leczyć, ale na ich koszt. W przeważającej większości sami w to wdepnęli. Jest stare powiedzenie, nie baw sie ogniem, bo się poparzysz.
To teraz księża będą mogli legalnie poruchać,zajarać i jeszcze coś wciągnąć. Chyba się przejdę na mszę. Ależ kazania będą z jajem ;)
My, Polacy,Chrystus Narodów,nie dopuścimy aby ci wykolejeńcy przekroczyli granicę. Każdego o mętnym wzroku będziemy topić w nurtach Olzy. Powołamy Obywatelską Katolicką Antynarkotykową Straż Graniczną.Nadchodzi czas próby. Stoimy nad przepaścią. Nie możemy zrobić kolejnego kroku bo będzie on ostatnim!
A może by tak domówić się z panią kawiarenką co roznosi napoje radującym radnym żeby wrzuciła wszystkim do kawy po extazy. Wtedy pomysł generała Oblizonia z wprowadzeniem kamerek i puszczeniem tego na necie byłby prawdziwym hitem zwiększającym atrakcyjność naszego regionu.
i to przez Kalusa przeszło? Panie redaktor skąd Pan ma takie newsy? heroinę?? na świecie to chyba nigdzie heroiny tak poprostu kupić nie można...
/do siro =>>Właśnie mamy efekt "newsa" - nie ma mowy o legalizacji a jedynie o depenalizacji posiadania. /do palącego =>> tzw. "ostatnie badania" dowodzą że kazda ilośc alkoholu jest szkodliwa. to że równocześnie inne składniki zawarte w winia mają jakiś korzystny wpływ nie zmienia tego faktu. Cieżko jednak wierzyć teraz badaniom - zbyt wiele w świecie nauki sprzedajności, szukania sensacji i ślepej ideologii - to jest prawdziwy dramat ludzkości. OCzywiście zgadzam sie z Tobą w kwestti "wszystko z umiarem".
Proponuję zaznajomić się ze statystykami. Sami przekonajcie się ile przestępstw jest popełnianych po alkoholu, a ile po marihuanie. Wypadki drogowe, rozboje, morderstwa... Marihuana pryz alkoholu to niewinna zabawka...
Przeczytałem te komentarze starych pierdów Jorga, Gościa, Tp., Majstera i jestem zażenowany, że macie takie wartości jakie macie. Jestem pewien, że każdy z wymienionych pije wódę, pali papierosy (albo wdycha dym w knajpie) i nie widzi nic złego w tym, żeby jego dziecko piło alkohol i paliło fajki jak będzie mieć 18 lat.
Brawo rząd Czeskiej Republiki, bardzo słuszna decyzja!!!
Cieszyn zawsze miał jakie DELIRIUM ... !
dobrze zrobili....
Państwo powinno jeszcze wam kupować narkotyki, a potem za darmo leczyć, degeneraci za pieniądze podatników
Jestem za legalizacją pod jednym warunkiem, że 100% kosztów leczenia narkomanów, 100% kosztów wypadków i innych nieszczęść, które spowodowali, będą ponosić oni, a nie podatnicy. Ciężki narkotyki to śmierć i tylko skończony idiota je zażywa, pozbawiony kompletnie mózgu. Zrównywanie ich z alkoholem, papierosami i marychą świadczy o zupełnej głupocie
W USA alkohol jest stawiany na równi z narkotykami - mało tego - etanol jest tak naprawdę najgroźniejszym z narkotyków - zarówno dla biorącego jak i otoczenia. Zgadzam sie że każdy powinien ponosić konsekwencje swoich czynów. Odnosnie czeskiego pomysłu z bardzo szeroką depenalizacją - zobaczymy jakie bedą efekty - na razie brawo za odwagę i skończenie z hipokryzja. Parafrazując Ojca Dyrektora "Kto ani raz nie sciągnął kreski ani nie wział bucha reka do góry. Pewnie jakbym Wam teraz posypał niejeden by ściągnał" ;)
Наркоманы, как и коммунисты, обожают принимать в свои ряды всё новых членов.
Często dorośli narkomani to gołodupcy i jakim to sposobem mogą ponosić w pełni koszty leczenia? Czy jest jakieś ubezpieczenie dla narkomanów?
W Holandii możesz legalnie zapalić tylko trawkę. Za ciężkie narkotyki są kłopoty z policją, nawet za 1 tabletkę lub 1 gram. W Niemczech, jak złapią kolesia, co jarał w Czechach, to ma problem z policją, nawet jeśli nic przy nim nie znajdą. Na tym tle legalizacja ciężkich narkotyków w Czechach wygląda na odwagę kogoś, kto rzuca się z mostu nie umiejąc pływać
Dodaj komentarz