Znad potoku Bobrówka, który płynie przez centrum Cieszyna znikną ogromne rury ciepłownicze. W ich miejscu pojawi się szlak spacerowy.
Władze miasta zgodziły się na nieodpłatne wejście na swój grunt Energetyce Cieszyńskiej, w celu wykonania prac związanych z demontażem napowietrznej sieci cieplnej magistrali Południe-Wschód. Inwestycja ruszyła i potrwa do końca przeszłego roku. Po jej zakończeniu z pejzażu miasta znikną kilometry wielkich szpetnych rur, którymi do mieszkań dostarczane jest ciepło. Zastąpi je ciepłociąg wyprodukowany w nowoczesnej technologii, który zostanie zakopany w ziemi. — Poprawa estetyki miasta to jedna rzecz, ale głównie chodzi nam o oszczędności. Dzięki zmniejszeniu średnicy ciepłociągu i zastosowaniu nowych technologii w izolacji, straty w przepływie ciepła spadną o 30 proc. — mówi Andrzej Surzycki, prezes Energetyki Cieszyńskiej.
Z inwestycji bardzo cieszą się władze miasta, bo demontaż napowietrznej sieci cieplnej poprawi estetykę centrum Cieszyna, a wzdłuż Bobrówki, gdzie biegnie większość rur, wreszcie będzie można wytyczyć szlak spacerowy dla mieszkańców i turystów. — Chcielibyśmy zrobić kolejne miejsce, gdzie ludzie mogliby aktywnie wypoczywać spacerując, jeżdżąc na rowerach albo rolkach. W przyszłym roku pomyślimy o zabezpieczeniu w budżecie pieniędzy na ten cel — mówi burmistrz Bogdan Ficek. Wymiana ciepłociągu na razie jest finansowana z pieniędzy Energetyki Cieszyńskiej, ale spółka chce na ten cel pozyskać również dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Dodaj komentarz