Brenna pięknieje w czynie— Już w zeszłym roku chcieliśmy zadbać o estetykę centrum, niestety z różnych powodów nie udało nam się tego zrealizować. W tym roku kupiliśmy rośliny, znalazła się osoba, która pomogła nam przygotować się do pracy. Zaplanowaliśmy termin prac i choć pogoda nie dopisała, wszystko się udało — mówi Iwona Szarek, wójt gminy Brenna. Choć popracować przyszło tylko kilku mieszkańców, to i tak wójt jest zadowolona. — Prace odbywały się w sobotę, a wtedy każdy ma coś do roboty. Cieszymy się, że w naszej gminie w ogóle są osoby, które bezinteresownie nam pomagają — dodaje Szarek. Wkrótce przyjdzie czas na kolejną taką akcję. Sprzątany będzie teren przy ośrodku Sojka w Górkach. Władze gminy liczą, że tym razem osób do pomocy będzie więcej.
|
reklama
|
Lokalny patriotyzm w najlepszym wydaniu. Tylko pogratulować! Są jednak ludzie którym mamona nie przesłoniła oczu.
czyn społeczny to akurat jedna z dobrych rzeczy poprzedniego systemu; teraz ludzie wolą się nudzić przed tv niż d... ruszyć ( a mogliby, przynajmniej dla zdrowia i kondycji )
dodam, że znakiem czasów jest nie mieć na nic czasu; ten który ma czas i ochotę zrobić coś za free bywa traktowany niepoważnie - tacyśmy wszyscy nieprawdaż bardzo zajęci....
Czyny społeczne były wspaniałe, można było się dobrze wódki napić, a w poniedziałek majster dopisał tyle nadliczbówek ile kto potrzebował.
Все, что вы даете, вы получаете назад.
"Iwona Szarek jest zadowolona, że mieszkańcy chcą pracować społecznie" -kolejny projekt odfajkowany, róbmy ferment, może coś z tego będzie!
Dodaj komentarz