, niedziela 16 czerwca 2024
1000 „macierzowców” na 125-lecie
W Istebnej stoi pomnik Pawła Stalmacha, założyciela MZC. fot. ARC 



Dodaj do Facebook

1000 „macierzowców” na 125-lecie

STELA
Kraków, Olsztyn, Warszawa, Wrocław… Co łączy te miasta? Nie chodzi nam o fakt, że wszystkie są stolicami województw. W każdym z nich działa koło Macierzy Ziemi Cieszyńskiej. Dziś Macierz skupia ponad 1000 członków, którzy należą do blisko 30 kół. „Macierzowcy” już dziś cieszą się na koniec maja, kiedy będą świętować 125-lecie swojej organizacji.
Paweł Stalmach, założyciel Macierzy Szkolnej Księstwa Cieszyńskiego, a także wielu innych organizacji, na pewno dziś byłby dumny, gdy zobaczył, jak rozwija się jedno z jego „dzieci”. 25 lat temu, na 100-lecie Macierzy, działacze postarali się o pomnik wybitnego społecznika, redaktora „Gwiazdki Cieszyńskiej”.

Zaplanowane na 29 maja główne uroczystości z okazji 125-lecia Macierzy będą miał nieco inny charakter. Zostały pomyślane jako wielkie spotkanie rodziny „macierzowej”. Do Teatru im. Adama Mickiewicza w Cieszynie zjadą działacze z całej Polski, w tym na pewno ze wspomnianego już Olsztyna, gdzie koło działa prężnie dzięki Januszowi Guziurowi. Należą do niego mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego, z obu brzegów Olzy, którzy za pracą wyjechali na drugi koniec Polski. Żeby utrzymać uroczysty charakter nie zabraknie także wręczenia odznaczeń najbardziej zasłużonym działaczom oraz koncertu – w roli głównej wystąpi czeskocieszyńska „Olza”.

Od początku głównym celem Macierzy była oświata. Od chwili założenia, 1885 rok, do wybuchu I wojny światowej, „macierzowcom” udało się postawić wiele szkół, w tym dwa gimnazja, a także liczne ochronki. Jednak nie tylko. Z okazji 100-lecia istnienia koła w Istebnej, miejscowi działacze napisali: „W grupie 50 osób, które w 1908 r powoływały koło Macierzy Szkolnej Śląska Cieszyńskiego był wójt i wszyscy światli obywatele wsi oraz znaczący gospodarze. To dzięki staraniu koła powstał w Istebnej pomnik Pawła Stalmacha (1924 r.), działał Klub Literacki, obchodzono uroczyście święta narodowe, kultywowano stare zwyczaje i dbano o rozwój kulturalny mieszkańców”.
Komentarze: (22)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

nie "byłby dumny, gdy", ale "byłby dumny, gdyby"

będą miał => miały

z całym szacunkiem dla dorobku przodków- dzisiaj..., ile rzetelności, mądrego tradycjonalizmu i spontaniczności uchowało się pośród sztampy, pompy, adoracji wzajemnej i odgrzewania zwietrzałych sentymentów... panie i panowie świętujący, adorujący... "rąsia, goździk, klapa, goździk..." Klapa? Wcale nie, ale autentyczne działania przemykają tylko nieliczne, pośród jarmarku pseudoludowej, ludzkiej, próżności! Życzę pomyślności!

zresztą ten polski nie jest gwiazdą w językach

nie rozumie tego słowa...!

ale co z mamą ma to wspólnego, kiedy ...?

myślącym

człowiek jest bezsilny, pyłkiem na wietrze,, parą która unosi się na chwilę...

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) jest zdania, że Europejczycy powinni "starać się pozostawać w domach", jeśli pył wulkaniczny znad Islandii zacznie opadać na ziemię. Rzecznik WHO David Epstein przyznał, że organizacja nie wie, jakie są konkretne zagrożenia zdrowotne, powodowane przez chmurę pyłu wulkanicznego. Polskie służby na razie uspokajają - chmura może być szkodliwa dla zdrowia, kiedy zacznie opadać na ziemię i połączy się z cząsteczkami wody.

nie przypadkowe jest imię tego groźnego wulkanu dymiącego jak krematorium w Auschwitz...?

U ukażę znaki na niebie i na ziemi, krew, ogień i słupy dymu. Słońce przemieni się w ciemność a księżyc w krew, zanim przyjdzie ów wielki, straszny DZIEŃ PANA
(Joel 3,3-4)

też pisze na ten temat...

Obj.św.Jana 9, 1 ...

Jezus był nie tylko Postacią historyczną, ale jest BOGIEM

I właśnie dlatego że głównym celem Macierzy było krzewienie oświaty i świadomości narodowej głównie przed wybuchem I wojny światowej a więc przed odzyskaniem niepodległości - dziś jest to organizacja która powinna zostać rozwiązana bo mamy niepodległość, oświata też ma się całkiem dobrze a i świadomość narodowa zakorzeniła się na dobre. Zresztą Macierz oprócz przywiązywania wagi do rocznic i liczb nic innego nie robi.

Organizacja istnieje w celu nie wiadomo jakim, bo konkretnie niwiele robi. Medialnie też jest słabo widoczna i nie umie przyciągnąć młodych ludzi. Te 1000 członków to w większości martwe dusze. W sumie szkoda, bo zasługi historyczne ma wspaniałe. Potrzebny jest nowy szef, ktoś, kto jest energiczny, przebojowy. Czas amatorów-szefów się kończy. Nikt nie będzie tyrał za friko. Szef powinien dostać dobrą wypłatę, zależną od efektów pracy. Amtorami-zapaleńcami mogą być działacze. Ale szef musi być profesjonalistą.

Macierz ,ma dobrą przyszłość przed sobą. Jjak na warunki cieszyńskie i obszar naszego powiatu to najlepiej zorganizowana grupa miłośników regionu. Czy znacie liczniejszą organizację? Może partię? Więc co się czepiacie! Wbrew wszystkiemu wiele z dawnych tradycji Śląska Cieszńskiego mamy do odbudowania. Tradycja, folklor, całe dziedzictwo poprzednich pokoleń ,no i Zaolzie.To Zaolzie, ktore niegdyś ,co z mozołem należy odbudować stanowił wraz z powiatem cieszyńskim jednośc geograficzną , kulturową i historyczną. Dziś jest tak ,że młode i średnie pokolenie Polaków jego wschodniej części prawie nic nie wie o Polakach mieszkających po drugiej stronie Olzy. Polakach ,ktorego starsze pokolenie bardzo patriotyczne odchodzi,a młode wyjalowione w sporej części zapomina dawnych ojców mowę. Nie wszystko stracone.Ale niech też Polska i sam Śląsk Cieszyński ta jego polska strona nie odwraca się jak to nieraz można zauważyć plecami do sąsiadów z którymi jeszcze nie tak dawno wiązały nas więzy krwi a dziś mówimy o nich nieraz , jak o Czechach. Wiele od Zaolzia możemy się nauczyć. Tolerancji ,aktywności społecznej,dbalości o tradycję i umilowanie ponad wszystko miejsca swojego urodzenia.

szlachetne ale pobożne życzenia...trzeba zdjąć im samym, z przypruszonych patyną czasu działaczy złudzenia przywracania czegoś do życia, wystarczy być autentycznie prawdziwym i robić z najlepszymi intencjami bez niepotrzebnych ambicji, swoje...

Szlachetne ideały Macierzy sprzed wielu lat są godne naśladowania i stanowią o patriotycznej postawie. Sama organizacja współcześnie straciła sens a niektóre jej idee jak na przykład Zaolzie są po prostu utopią. Potrzebna jest gruntowna przebudowa i przewartościowanie bo szkoda zapału działaczy zwłaszcza tych po 60-tce...

jak ktoś lubi koturnowe i ceremonialne formy działania, proszę bardzo, skoro utrwaliły się takie świeckie rytuały działania spod znaku Bóg-Honor-Ojczyzna...takie patynowanie czasu teraźniejszego powoduje, że krajobraz codzienności skąpany jest często w magii pozorów... ale to kwestia wyboru, na jaki nas stać...

to jest nieBiblijne !

Na Zaolziu zadania Macierzy wypełnia PZKO. Oby po drugiej stronie Olzy było tylu działaczy. Macierz powinna pomagać zdolnej młodzieży, organizować konkursy regionalne dla ludzi z obu stron Olzy, itp. Jest to zadanie niełatwe i bez przyciągnięcia do organizacji młodzieży nierealne. Obecny szef Macierzy jest miłym człowiekiem, ale jako menager jest do d...

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama