W hotelach brak miejsc na świętaPobyt od Wielkiego Piątku do Lanego Poniedziałku w najdroższym apartamencie ekskluzywnego hotelu Belweder w Ustroniu kosztuje 1790 zł od osoby. Mimo to apartamenty są już zajęte. Podobnie jak prawie wszystkie pokoje de luxe za 1295 zł od osoby. — Najdroższe oferty sprzedały się świetnie. Mamy za to jeszcze sporo wolnych tańszych pokoi dwuosobowych. W zeszłym roku było na nie więcej chętnych — przyznaje Martyna Dybczyńska z Belwederu. Tutaj na gości w ramach pakietu czeka „festiwal wędlin, szynek i wyrobów mięsnych” w wielkanocny poranek, malowanie pisanek, przejażdżka bryczką, szukanie zajączka, świąteczne grillowanie i śmigus dyngus na basenie. Sporą popularnością cieszą się też pensjonaty. W wiślańskim Ogrodzisku rezerwacja miejsc zaczęła się już przed kilkoma tygodniami. — Większość pobytów świątecznych mamy już sprzedanych. Do wzięcia zostało jeszcze 11 wolnych pokoi —- mówi Natalia Tyran z Ogrodziska. Tutaj święta kosztują znacznie taniej. Za pobyt od 10 do 13 kwietnia osoba dorosła zapłaci 380 zł a dziecko do 10 lat 320 zł. W cenie noclegi, pełne wyżywienie i uroczyste śniadanie świąteczne. Najtaniej wyjdą święta w kwaterach prywatnych. W Szczyrku nocleg znajdziemy już od 30 zł od osoby. Jednak o wyżywienie i atrakcje musimy zadbać sami. — Zajętych jest około 30 proc. miejsc, dlatego nawet w ostatniej chwili można się zdecydować na przyjazd. Podobnie jak przed rokiem — mówi Jolanta Lechowicz z Biura Kwater Prywatnych w Szczyrku. Górale mają nadzieję, że gości przyciągnie jeszcze możliwość świątecznej jazdy na nartach. — Na trasach leży jeszcze gruba warstwa śniegu. Jest szansa, że utrzyma się do Wielkanocy — mówi Sabina Bugaj, szefowa Miejskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Informacji.
|
reklama
|
Kryzys?
Zajętych jest około 30 proc. miejsc, dlatego nawet w ostatniej chwili można się zdecydować na przyjazd. Podobnie jak przed rokiem — mówi Jolanta Lechowicz z Biura Kwater Prywatnych w Szczyrku.
Największe koszta kryzysu jak zawsze ponoszą ludzie niemajętni.
W ciągu kilku miesięcy polskie rodziny mocno zbiedniały. Największe straty przyniosły kredyty we frankach, nieruchomości i fundusze inwestycyjne.
"...malowanie jajek i pieczenie ciasteczek dla dzieci, święcenie potraw w restauracji..." ja pier...
Tytuł tego artykułu nie oddaje rzeczywistości. Może H.Gołebiewski ma komplet ale większośc domów wczasowych w Wisle i Ustroniu (a jest ich kilkadziesiat) ma rezerwacje w 40-60% więc gdzie tu "brak miejsc"? Kryzys niestety jest widoczny
...bo GC nie oddaje rzeczywistości. tytuł to tylko teza, którą można opisać. i bęc - jest artykuł. bardziej wnikliwe analizy kosztują ( pewnie zaraz mnie wytną ).
na wielkanoc zawsze jest mniej turystów i zazwyczaj są wolne miejsca w pensjonatach! Kryzysu w beskidach nie widać!
Dodaj komentarz