, czwartek 25 kwietnia 2024
Ścieżki rowerowe Euroregionu: Wandale zniszczyli, Unia naprawi
- To pierwszy krok do promocji naszego regionu. Odnowione trasy z pewnością przyciągną większą liczbę miłośników dwóch kółek - mówi Zbigniew Pawlik z Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK Ondraszek. fot. ondraszek.prv.pl 



Dodaj do Facebook

Ścieżki rowerowe Euroregionu: Wandale zniszczyli, Unia naprawi

BARBARA ŚLIŻ, JM
Po polskiej stronie Euroregionu Śląska Cieszyńskiego znajduje się około 650 km szlaków rowerowych. Dziesięć lat od ich powstania większość z nich bardziej odstrasza niż zachęca do jazdy. Przewrócone znaki, zniszczone tablice informacyjne i masa śmieci - to rzeczywistość.
- Chociaż w Cieszynie i okolicach mamy dużo szlaków rowerowych, to wolę wybrać się za granicę. Tam czuję się bezpieczniej, trasy może nie są bardziej malownicze, ale dużo bardziej zadbane. Przede wszystkim ścieżki, które nie wiodą górskimi szlakami - mówi Kamil Branny, miłośnik dwóch kółek.

Szansę na to, że obecna sytuacja się zmieni, daje realizowany właśnie projekt "Rowerem po Europie". Dzięki niemu szlaki już niedługo zostaną odnowione, pojawią się na nich nowe elementy oznakowania, a rowerzyści otrzymają zaktualizowane mapy euroregionalnych szlaków rowerowych "Regiotour".

PISALIŚMY: Wycieczki rowerowe - którą trasę najlepiej wybrać?

Główny celem programu jest zniwelowanie zniszczeń do minimum, utrzymanie szlaków w dobrej kondycji oraz walka z wandalizmem. - System szlaków rowerowych, który już istnieje na naszym terenie jest bardzo nasycony. Zależy nam w głównej mierze na tym, by inwestor, który zostanie wyłoniony w drodze przetargu, nie tylko naprawił zniszczone trasy, ale także zapewnił stałe kontrole, serwis gwarancyjny, który nadzorowałby przeglądy tras. Na chwilę obecną szlaki turystyczne kontroluje się średnio co 2-3 lata. Jeśli chodzi o szlaki rowerowe, kontrole te muszą być przynajmniej raz w roku - mówi stanowczo Bogdan Kasperek, sekretarz Euroregionu Stowarzyszenie Rozwoju i Współpracy Regionalnej "Olza".

- Koszt programu wynosi około 135 tys. zł. Ta suma pozwoli nam odnowić wszystkie ścieżki po polskiej stronie. Dobrze utrzymana trasa, to trasa, po której rowerzysta może przejechać nie przejmując się tym, że może go uderzyć gałąź, że nie wie gdzie skręcić. Taka trasa, która jest w pełni bezpieczna i wygodna - dodaje sekretarz Euroregionu.

PISALIŚMY: Beskidy MTB Trophy: sukces 5. edycji (zdjęcia)

Przychylnie nastawiony do projektu jest Zbigniew Pawlik z Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK Ondraszek. - To pierwszy krok do promocji naszego regionu. Odnowione trasy z pewnością przyciągną większą liczbę miłośników dwóch kółek - mówi.

Zmienić powinien się jednak nie tylko stan techniczny ścieżek rowerowych, ale też kultura cyklistów. Zaśmiecanie szlaków to problem, który wciąż nie pozostał rozwiązany. Niestety, mało prawdopodobne, by rozwiązały go kolejne unijne dotacje.

W regionie istnieje ok. 650 km szlaków rowerowych. W skład czarnego, czerwonego, granatowego, niebieskiego, żółtego i zielonego szlaku wchodzą m.in. ścieżki rowerowe na wałach Wisły, szlak Stroju Cieszyńskiego oraz trasa Istebna Centrum - Istebna Gazury - Przejście Graniczne Jasnowice. Dodatkowo w regionie funkcjonuje tandemowa trasa rowerowa dla niewidomych i niedowidzących.
Komentarze: (11)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

A gdzie pisze, że nie będzie malunków na drzewach itp. Zawsze musicie z ludzi robić 'niemyślacych'?

Na niektórych szlakach są niestety zakazy wjazdu dla rowerów. Przykładem jest trasa z Przysłopia pod Baranią Górą na Biały Krzyż.
http://forum.mtbbeskidy.pl/read.php?3,467

Szlakami pieszymi opiekują się lokalne oddziały PTTK.Znaki umieszczane są na słupach energetycznych,telefonicznych,płotach ,drzewach a nawet ścianach budynków.Znaki na szlakach rowerowych finansowanych z funduszy UE umieszcza się na słupach ze stali ocynkowanej co podraża koszty ścieżki rowerowej i prowokuje do kradzieży cennych rurek.Zaoszczędzone na rurkach pieniądze przeznaczyć na poprawę nawierzchni.

W Skoczowie na drogach przeznaczonych tylko dla rowerów śmigają autka aż miło. dzisiaj w ciągu pół godz. przejechały cztery samochody. Mało tego po zwróceniu uwagi musisz się mieć na baczności bo Cię rozjadą albo pobija. Służby porządkowe mają to gdzieś.A ty szary człowieku na spacerze uważaj na siebie. To samo dotyczy oznakowania na parkingach osiedlowych Miejsca dla niepełno sprawnych zajmują cwaniaki i sobie bezpiecznie parkują, wiedząc że to miejsce zawsze jest dlanich wolne. Proponuję znieść wszelkie oznakowania tak w pierwszym przypadku jak i w drugim i wtedy będziemy wszyscy równi w przestrzeganiu porządku publicznego.

Jest u nas coraz lepiej z drogami rowerowymi. Popieram pomysł @bikera by ograniczyć "słupkowanie" tras. Będzie wtedy więcej kasy na podniesienie jakości nawierzchni tras.

Szczerze mówiąc to nie mamy szans na profesjonalne ścieżki rowerowe bo ich nikt nie wybuduje, wydzielić z normalnych dróg też ciężko. Wystarczyłoby zmienić nastawienie kierowców do rowerzystów i już będzie lepiej. Takie proste, darmowe a jednak nierealne.

w samym Cieszynie niewiele jest wydzielonych ścieżek rowerowych, a ulice w mieście, w dodatku z pasami postojowymi, stanowczo za wąskie na bezpieczną jazdę rowerem. Polska chciała dostosować przepisy dla rowerzystów do unijnych, tylko nasze drogi nie są do tego dostosowane, a nowe przepisy zamiast chronić rowerzystów paradoksalnie stwarzają jeszcze większe zagrożenie na drodze, szczególnie przy alkoholowej statystyce !

Moze zamiast slupkow i drogowskazow, na ktore wydano krocie pomimo ze trasy prawie nieprzejezdne (pologon) trzeba bylo 1 trase, a pozadnie zrobic. Niech by to bylo kilka kilometrow wtedy, teraz nastepne i tak powolutku do przodu. nie, zamiast tego slupki, drogowskazy i nieprzejezdne szlaki, totalna glupota!!!

wandale z post-PRL-u, smutno...chociaż jest ich niewielu...UE pieniądze da, nowe znaki postawi sie - lecz kto porządku przed nowymi "psujami" będzie pilnował, patrole PiS-u czy wyspecjalizowani usługodawcy będą po piętach...szukać sprawcy?

Starsznie źle potuszać się rowerzyście po Cieszynie, żle wyprofilowane studzieńki kanalizacyjne, muldy i dziury przy krawężniku ulic powodują duże utrudnienia dla pedałujących.

Wicie co, jo se kapke jeżdżym po tym ślunsku cieszyńkim na kole, ale te cesty rowerowe to som szpatne dlo moich kółek. Jak droga jest kamienisto, to mi kamulce spod rawek wyskakują, potym zaś pieruńsko pod górkę, a po tym z kopca, to zaś wielkie bajorko na środku cesty. Wolym se lepiej pojeździć po asfalcie bez znaków, tyż piekne widoki a i kopieczki mniejsze.........

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama