, sobota 29 czerwca 2024
Spartakiada w strugach deszczu
Lech Jabłoński z Poznania dopiero na ostatnich metrach odskoczył koledze klubowemu Lechowi Mazurkiewiczowi. fot. Piotr Malak 



Dodaj do Facebook

Spartakiada w strugach deszczu

PIM
Spartakiada w strugach deszczu

W zawodach wzięło udział ponad 300 zawodników. fot. Piotr Malak


Spartakiada w strugach deszczu

Dawid Bielecki i Jacek Surmiak zdobyli po tzry medale i zostali uznani za najlepszych zawodników spartakiady. fot. Piotr Malak


Spartakiada w strugach deszczu

Monika Ptakova zwyciężyła w trzech konkurencjach. fot. Piotr Malak


Spartakiada w strugach deszczu

Kapitan cieszyńskiej drużyny Marek Anioł i jej trofea. fot. Piotr Malak

W strugach padającego deszczu, na rozmoczonej bieżni i podmokłej murawie stadionu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Cieszynie odbyła się w sobotę 17. Międzynarodowa Spartakiada Osób Niepełnosprawnych O Puchar Ziemi Cieszyńskiej.W zawodach wzięło udział ponad 300 zawodników, którzy rywalizowali w 40 konkurencjach sportowych i 28 rekreacyjnych.
Okazałe puchary dla najliczniejszej (68 osób) i najlepszej drużyny spartakiady z rąk burmistrza Cieszyna Bogdana Ficka odebrał kapitan Stowarzyszenia Rehabilitacji, Kultury Fizycznej i Integracji Osób Niepełnosprawnych z Cieszyna Marek Anioł. — To wielkie święto dla nas wszystkich — powiedział Gazeciecodziennej.pl zadowolony z wyników swojej drużyny. Na drugim miejscu uplasował się zespół z cieszyńskiego oddziału Polskiego Związku Głuchych, trzeci byli reprezentanci Warsztatów Terapii Zajęciowej ze Skoczowa. Na zawody przyjechali też sportowcy z Piotrkowa Trybunalskiego, Poznania, Łodzi a nawet z Kołobrzegu i Słowacji.

Najlepszą zawodniczką spartakiady okazała się Monika Ptakova z PZG w Cieszynie, która zdobyła trzy złote medale (skok w dal, pchnięcie kulą i rzut oszczepem) a wśród mężczyzn tytuł otrzymali Dawid Bielecki (niezrzeszony) i Jacek Surmiak (PZG Cieszyn) zdobywając po dwa złote krążki i po jednym srebrnym. Były też specjalne nagrody dla najmłodszego i najstarszego zawodnika. Głuchoniemy Paweł Janulek (9 lat) z Pielgrzymowic, po odebraniu pucharu i okazałego misia z rąk europarlamentarzystki Grażyny Staniszewskiej, powiedział nam w języku migowym, że jest szczęśliwy i nadal będzie trenował, żeby w przyszłości zdobywać medale. Natomiast weteranem wśród zawodników okazał się pan Mieczysław Łukoś (rocznik 1926).

Organizatorzy chcą, żeby więcej niepełnosprawnych startowało w dyscyplinach sportowych. — Nie możemy pogrzebać idei sportowej, dlatego od przyszłych zawodów wprowadzimy zmiany. Może dzięki temu sprowokujemy ludzi do intensywniejszej pracy nad sobą — zapowiada Krystyna Stefańska-Gnida prezes Stowarzyszenia Rehabilitacji, Kultury Fizycznej i Integracji Osób Niepełnosprawnych z Cieszyna, organizatorka spartakiady.

— Takie imprezy jak ta w Cieszynie są niezwykle potrzebne ludziom niepełnosprawnym. Szalenie ich mobilizują do działania. Ci ludzie bardzo często mają chwilę zwątpienia. Zastanawiają się czy sobie w życiu poradzą, czy do czegoś się nadają. Tego typu rozgrywki dają szansę sprawdzenia się w sensie fizycznym ale przede wszystkim psychicznym. Myślę, że jeśli ci ludzie tutaj sobie radzą to i w życiu codziennym i zawodowym też pójdzie im dobrze — podsumowała zawody Grażyna Staniszewska, która sama też jest niepełnosprawna.
Komentarze: (4)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

ponad 300 osób, zmaga sie podwójnie, pokonując własne ułomności oraz wysiłek, zwiazanyz trudem różnych konkurencji... ponad 300 dzielnych wspaniałych ludzi oraz ich opiekunowie, trenerzy, sędziowie, etc wrzawa, tłumione emocje, uwalniane pośród sportowych zmagań, uśmiechy, okrzyki spontanicznej radości, spełnienie tu i teraz, ...każdy wygrywa z "wyimaginowanym przeciwnikiem" własnej słabości - odkrycie, że jestem cenny, bezcenny, taki jaki jestem. Brzwo tacy sami "sprawni i niepelnosprawni" !

ps chociaż tam nie byłem, z radością przeczytałem i oglądnąłem to, co Piotr napisał i sfotografował

Startowałem w pchnięciu kulą i rzucie oszczepem.
W kuli zająłem drugie na pudle, oszczep słabiej.
Wierze że za rok będzie lepiej.Przywiozę więcej niż
jeden medal. No i na pewno zaświeci słonko dla
wszystkich.

Powodzenia

OD PIĘCIU LAT BIORE UDZIAŁ I NIE MOGE DOCZEKAĆ SIE KOLEJNEJ SPARTAKIADY BYŁO ZIMNO I MOKRO ALE ATMOSFERA JAK ZWYKLE GORĄCA Z ZIMNA MI APARAT WYSIADŁ I MAM TYLKO TĄ STRONKE PRZECIEŻ JESTEŚMY SPORTOWCAMI A ONI POGODY NIE ZAMAWIAJĄ MOZE JAKIES ZDJĘCIA NA MOJEGO MEILA widda2vp.pl zz lat ubiegłych też mile widziane

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama